
-
Nie każdy Dżin jest przekorny.
-
Bardzo udany wiedźmiński prequel, broniący się jako samodzielna opowieść. Więcej takich projektów!
-
Dość skromne jak na gatunek, niezbyt łatwe w odbiorze, ale pod wieloma względami imponujące kino.
-
Rewolucja przyciąga uwagę ciekawym konceptem, który jednak nie został z powodzeniem zrealizowany - a szkoda!
-
To rzadki przykład kontynuacji, która nie tylko dorównuje pierwowzorowi, ale jest po prostu lepsza niemalże pod każdym względem. Zmiany w ekipie produkcyjnej ewidentnie odbiły się na jakości, a decyzja nowego reżysera i scenarzysty o zwróceniu się ku mroczniejszemu tonowi była strzałem w dziesiątkę, odświeżającym formułę.
-
Nie jest najlepszym finałem Gwiezdnych wojen, jaki mogłem sobie wymarzyć, jednak mimo mnóstwa wad, dostarcza rozrywki.
-
Jest filmem generycznym i zupełnie niepotrzebnym. Ciężko jednak nazwać ten obraz absolutnie nieudanym i niektórym zapewne przypadnie do gustu.
-
Zabiera widza nie tylko w głąb kosmosu, ale i w głąb człowieczeństwa. Przepięknie sfilmowana pozycja obowiązkowa dla ludzi szukających w fantastyce egzystencjalnych historii.
-
Dobra propozycja na rodzinny seans z młodszymi dziećmi. Wartościowe przesłanie łączy się z przemyślaną rozrywką.
-
Ralph i Wandelopa z powodzeniem wykonali zadanie, dostarczając solidną kontynuację. Świetna propozycja na familijny wieczór.
-
Całkiem udana animacja na spokojny wieczór. Fani przygód tchórzliwego psa z pewnością będą zadowoleni, ale reszta może sobie odpuścić seans.
-
Na szczęście obyło się bez wpadki. "Aladyn" wprawdzie nie grzeszy oryginalnością, ale realizuje się jako lekkostrawne kino familijne.
-
Choć nad pewnymi kwestiami można było więcej popracować, otrzymaliśmy jak najbardziej udaną kontynuację. Bardzo dobra propozycja na rodzinne wyjście do kina.
-
Nie przynosi serii nowej jakości, ale też nie jest żadną plamą na honorze. Przyjemny seans na jeden raz, do obejrzenia, wywołania uśmiechu i pójścia dalej.
-
Pozornie banalny B-klasowiec, lecz zrealizowany na poziomie filmów klasy A. Gratka dla miłośników klimatów wojennych i krwawej rozrywki, nie zważających na schematyczność. W takim wypadku, satysfakcja gwarantowana.
-
Jeden z największych blockbusterowych niewypałów tego roku. Nawet Tom Hardy nie zrobi z niego dobrego filmu, ale przynajmniej sprawia, że czas seansu nie będzie kompletnie stracony.
-
Zdecydowanie nie zapadnie do historii jako przełom w adaptacjach gier. Otrzymaliśmy kolejną, przeciętną produkcję, którą wprawdzie da się obejrzeć, ale absolutnie nic nie stracimy odpuszczając całość sobie.
-
Niezwykle przejmujący, kameralny obraz, wnoszący nowe pomysły do przemielonego przez wszystkie media motywu. Nie bez znaczenia okazuje się wyborna obsada z Freemanem na czele, ambitny scenariusz czy piękne zdjęcia. Wśród filmów ze znaczkiem Netflixa ze świecą szukać tak dobrych perełek!
-
Film naprawdę kiepski, wypełniony postaciami i wątkami, które nikogo nie obchodzą. Jednakże dzięki kiczowatej oraz tandetnej oprawie zasługuje na chlubny tytuł dzieła tak złego, że aż dobrego.
-
4.72 maja 2018
- Skomentuj