Tomasz
UżytkownikNie wszystkie filmy oznaczone przeze mnie tą samą oceną należy traktować identycznie. Każdy film oceniam w oderwaniu od innych moich ocen, każdy film oceniam według swoich odczuć. Nie jestem profesjonalnym krytykiem.
Wstawiam oceny zgodnie ze skalą Filmwebu:
10 - Arcydzieło,
9 - Rewelacyjny,
8 - Bardzo dobry,
7 - Dobry,
6 - Niezły,
5 - Średni,
4 - Ujdzie,
3 - Słaby,
2 - Bardzo zły,
1 - Nieporozumienie.
-
przez swoje skondensowanie zbyt mało filmowy, zbyt książkowy
-
Jak zazwyczaj się pisze, że film jest przewidywalny, to niekoniecznie bywa. Tutaj jednak od połowy czeka się tylko na dawno znany finał z turpistycznym zacięciem.
-
No jednak brak zakończenia choć wymowny to zawodzi jak fakt, że to trzykrotnie powtórzona fabuła, choć misternie i sprawnie zrobiona.
-
-
Im dalej od seansu tym bardziej zapominasz 10% widowni która wyszła w środku przedpremiery i pamiętasz wybitne fragmenty. Ale prawda jest taka, że ten film do połowy męczy. Męczy brakiem treści, bo ileż można powtarzać że facet powiesił się na kaloryferze drutem dokoła szyi pod własnym ciężarem. Dopiero kiedy po godzinie kurier wkracza do akcji, coś się zaczyna dziać — a duet zaczyna naprawdę grać, nawet aktorsko. Do tego super przeplatanki relacji rumuńsko-węgierskich i szydercza symbolika.
-
-
-
-