Młody Mahito, z tęsknoty za matką, wyrusza do magicznego miejsca, które dzielą żywi i umarli. Tam, gdzie śmierć dobiega końca, a życie znajduje nowy początek.
- Aktorzy: Karen Takizawa, Keiko Takeshita, Sawako Agawa, Shinobu Ôtake, Soma Santoki i 15 więcej
- Reżyser: Hayao Miyazaki
- Scenarzysta: Hayao Miyazaki
- Premiera kinowa: 19 stycznia
- Premiera światowa: 14 lipca 2023
- Ostatnia aktywność: 17 kwietnia
- Dodany: 30 września 2023
-
Nie bez powodu oryginalny tytuł wzięty z książki pyta: "Jak żyjesz?". Czy doceniasz to co masz? Czy umiesz pogodzić się ze stratami oraz tym jaką rolę odegrały konkretne osoby w twoim życiu? Opowiada także o eskapizmie wynikającym z tego jak okrutny potrafi być nasz świat. I te motywy bardzo mi się spodobały.
-
To bardzo szczodry dar - Miyazaki nie tylko odsłonił się bardziej niż kiedykolwiek i podzielił najbardziej osobistymi przemyśleniami na temat swojej twórczości, ale też wykorzystał do tego maksimum umiejętności i wyobraźni. Jako widzowie możemy podążyć za tym darem, w zachwycie i grozie szukając odpowiedzi na zagadki, które zadaje.
-
Nowy film twórcy między innymi Spirited Away to dzieło wręcz zachwycające, które choć na początku zdaje się tylko kolejnym prostym i mało zaskakującym obrazem o problemach młodego chłopca i jego ucieczce w fantastyczne imaginacje, to równie szybko przekonuje nas, że ma do przekazania znacznie więcej. Ja zostałem oczarowany i czekam na kolejny wielki powrót niekwestionowanego mistrza japońskiej animacji.
-
W "Chłopcu i czapli" Miyazaki snuje opowieść o życiu i śmierci, a także o przekazywaniu dziedzictwa młodszemu pokoleniu, co może być metaforą jego własnego życia i kariery. Z jednej strony młody Mahito dzieli wiele momentów ze swojego życia z młodym Miyazakim, z drugiej strony postać ciotecznego pradziadka, pragnącego przekazać swoje dziedzictwo młodszemu pokoleniu, może odzwierciedlać pragnienia dzisiejszego, 83-letniego Miyazakiego.
-
Jak wspomniałem na samym początku, "Chłopiec i Czapla" to bardzo dobry film. Jeśli ktoś, podobnie jak ja, ceni sobie poprzednie filmy Hayao Miyazakiego, to w zasadzie nie musi być namawiany i będzie z seansu zadowolony.
-
Ostatni film Miyazakiego to dzieło, które na wskroś naznaczone jest wrażliwością tego wyjątkowego twórcy. Reżyser przygotował film niezwykle osobisty, pięknie opowiadający o dojrzewaniu i godzeniu się ze stratą. Zdecydowanie warto Kimitachi wa dō ikiru ka? przeżyć - filmy Miyazakiego są wszak doświadczeniami - i zanurzyć się w niezwykły świat wyobraźni japońskiego artysty.
-
Piękna opowieść dziadka, który przysiadł i gaworzy o swoich dziecięcych snach i marzeniach.
-
Choć więc strategie narracyjne i zainteresowania Hayao Miyazakiego nie uległy znaczącej zmianie od czasu steampunkowych przygodówek pokroju Laputy, jest on teraz twórcą nie tylko bardziej wpływowym, zdolnym bez trudu zgromadzić prawdopodobnie największy w dziejach japońskiej kinematografii budżet na ów barwny urodzaj, ale też dojrzalszym, którego wizję odświeżają odczuwalny jak nigdy wcześniej ciężar historycznej traumy oraz nieprzejednana perspektywa lepszego świata.
-
Ostatecznie "Chłopiec i czapla" to znacznie więcej niż pacyfistyczna i na poły autobiograficzna historia przyspieszonego dorastania w cieniu traum i tęsknot. Film można czytać także w kluczu autotematycznym.
-
Legendarny współzałożyciel studia Ghibli Hayao Miyazaki zapowiedział, ze "Chłopiec i czapla" to jego ostatni film przed przejściem na zasłużoną emeryturę. Byłoby to piękne, wzruszające pożegnanie, ale czy aby na pewno... pożegnanie?
-
"Chłopiec i czapla" jest rozedrgany, chropowaty i niepewny niczym dzieło debiutanta. Nie wytrzymuje porównania z największymi dziełami reżysera. Świadczy jednak o żarliwości i twórczym wigorze, które u artysty z takim dorobkiem zaskakują i budzą apetyt na więcej.
-
6.727 stycznia
- Skomentuj
-
-
Jak to jest, że filmy tego reżysera są większe i głębsze niż inne? Nawet pozostałe tytuły pochodzące z tego samego Studia Ghibli nie mają w sobie tyle tajemnicy, ile zawiera na ekranie Hayao Miyazaki. Najnowszy, "Chłopiec i czapla", nosi w sobie jego poprzednie dzieła, a zarazem jest niepowtarzalny. Testament mistrza, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
-
Dla wielu problemem może być powolne tempo historii czy stosowana logika snu, jednak "Chłopiec i czapla" pokazuje jak wielką siłę ma jeszcze ręcznie rysowana animacja. Pięknie wykonana, pełna nieskrępowanej wyobraźni oraz bardziej poważniejsza w kwestii podejmowanych tematów.
-
7.530 stycznia
- Skomentuj
-