Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.
Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
dr_qoobson
Użytkownik- Kuba Pieniak
-
Jak dobrze być złym... Zebrać drużynę złożoną z najbardziej niebezpiecznych pojmanych superprzestępców. Następnie przekazać im najpotężniejszą broń, jaką dysponuje rząd. Wreszcie wysłać ich na... WięcejTjaaaa... Flop roku 2016
-
Rey odnajduje Luke'a Skywalkera, by namówić go na powrót i walkę z Najwyższym Porządkiem. Tymczasem Rebelianci próbują uciec przed flotą wroga.Klimat dawnych Star Warsów rozpłynął się w przestrzeni kosmicznej. Fabularnie gniot. Masa niepotrzebnych wątków i postaci. Jednak Luke i Leia naprawiają po trosze to słąbo zamontowane podwozie.
-
Dwaj łowcy głów, próbując znaleźć schronienie przed zamiecią śnieżną, trafiają do Wyoming, gdzie wplątani zostają w splot krwawych wydarzeń.Kompletnie nie moja bajka. Przegadany to jedno, ale krwiożercza jatka na końcu to już istna abstrakcja i skrajne niewyważenie...
-
Wojska alianckie zostają przyparte do morza pod Dunkierką. Bitwa staje się sprawdzianem dla młodych żołnierzy, pilota RAF-u oraz załogi cywilnej łodzi płynącej przez Kanał La Manche.Nie można w każdym swoim filmie próbować wstawić tej samej konwencji niemierzalności czasu i przestrzeni i innych tego typu dyrdymałów. One w Dunkierce zwyczajnie nie kleją się z etyką kina wojennego. Lekki zawód scenariuszowy, ale zachwyt od strony technicznej.
-
W rodzinie Iniemamocnych przyszła kolej na zmiany! Podczas gdy Helen rozwija swoją karierę zawodową, jej mąż Bob zostaje w domu z dziećmi realizując się w zaciszu domowych pieleszy. Ta nowa... WięcejAvengersi mogą Iniemamocnym buty czyścić!
-
Małe miasteczko na amerykańskiej prowincji. Od morderstwa córki Mildred Hayes upłynęło kilka miesięcy, a lokalna policja nadal nie wpadła na trop sprawcy. Zdeterminowana kobieta decyduje się na... WięcejPłytkie kino gatunkowe. Nieudana satyra na idiotyzm amerykańskich uprzedzeń. Zbyt cierpki, bym go przetrawił. Tylko McDormand robi dobrze, a Rockwell skrajnie przeceniony...