
Celeste była nastolatką, kiedy wielka tragedia wywindowała ją na szczyty sławy i zrobiła z niej gwiazdę pop. Po latach musi zmierzyć się z przeszłością i przygotować się do wielkiej trasy koncertowej.
- Aktorzy: Natalie Portman, Jude Law, Stacy Martin, Jennifer Ehle, Raffey Cassidy i 15 więcej
- Reżyser: Brady Corbet
- Scenarzysta: Brady Corbet
- Premiera kinowa: 26 kwietnia 2019
- Premiera światowa: 4 września 2018
- Ostatnia aktywność: 18 lutego
- Dodany: 5 września 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Kto więc ma za złe Corbetowi, że "pretensjonalnie" chwyta się brzytwy wielkiej narracji, niech zauważy, że autor jest świadom tego niebezpieczeństwa. A zanim zarzuci mu się banał wniosków, warto docenić sam sposób, w jaki prowadzi dyskusję. Bo nawet jeśli nie mówi niczego odkrywczego, to robi to w sposób świeży i nieprzewidywalny.
-
Podobnie jak we wspomnianym "Dzieciństwie..." Corbet udowadnia jednak, że pozostaje pierwszorzędnym stylistą, a dzięki temu - mimo wielu zastrzeżeń - jego film ogląda się całkiem nieźle. Może więc przyszedł czas, by powściągnąć ego i do następnego projektu zatrudnić porządnego scenarzystę?
-
Aktorski popis Natalie Portman, która w roli supergwiazdy po przejściach po raz kolejny wspięła się na wyżyny.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Rewelacyjny operatorsko i muzycznie. Świetna Natalie Portman. Pytanie tylko jakie miało być przesłanie. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/04/29/Vox-Lux-–-Natalie-Portman-tylko-po-co-ocena-610
-
629 kwietnia 2019
- 1
-
-
Niby się przyjemnie całość oglądało, a Natalie Portman wypada bardzo dobrze w swojej roli, ale film nie radzi sobie pod względem scenariusza. Jest co prawda sporo udanych scen (przyzwoita pierwsza połowa czy parę scen w drugiej), ale pojawia się tutaj sporo niedomówień oraz wspomina się o wielu rzeczach, które zostają chwilę później zapomniane. Nie mniej jednak całość ma coś ciekawego do powiedzenia i jest przynajmniej warta sprawdzenia.
-
69 maja 2019
- 3
-
-
Film ten to z pewnością niełatwy obraz,podzielony na 3 akta-niby stanowiące całość,a jakby każdy z Nich to odrębna historia z zupełnie innym nacechowaniem.Gdzieś widz może czuć dezorientację-reżyser kreuje swoje dzieło na miano poważnego,i takowe też jest,jednakże można wyczuć pewien rodzaj nonszalancji i ironii w tym całym zabiegu.Scenariusz momentami kuleje,niektóre aspekty są mocno porwane,a może to tak naprawdę o to chodzi?O trudność w komunikacji w dzisiejszych czasach?Portman w formie.
-
6.514 listopada 2020
- 9
-
-
Film, którego przerosły nieco jego ambicje. Jasne, ogląda się go dość przyjemnie, bo w ogóle nie nuży pomimo prawie 2 godzin czasu trwania, ale problem jest nieco w scenariuszu. Było dla mnie momentami nieco za dużo niedomówień, a kiedy indziej przybliżano się kwestiom, które były porzucane po chwili. Ale nie powiem, ma on coś ciekawego do powiedzenia i zdecydowanie warto wyrobić sobie samemu opinię o nim.
-
69 maja 2019
- 3
-
-
Nie bawi się w lukrowanie, a zakończenie to bardziej "happy break", aniżeli "happy end". Z postacią Celeste możemy się utożsamiać, a świat, w którym się obraca, mniej lub bardziej odpowiada rzeczywistości. Czy film Corbeta możemy jednak nazwać portretem? Jeśli bowiem portret musi zamykać się w jakichś ramach, to Vox Lux nas w nich bezlitośnie więzi.
-
721 kwietnia 2019
- 3
-
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Film ten to z pewnością niełatwy obraz,podzielony na 3 akta-niby stanowiące całość,a jakby każdy z Nich to odrębna historia z zupełnie innym nacechowaniem.Gdzieś widz może czuć dezorientację-reżyser kreuje swoje dzieło na miano poważnego,i takowe też jest,jednakże można wyczuć pewien rodzaj nonszalancji i ironii w tym całym zabiegu.Scenariusz momentami kuleje,niektóre aspekty są mocno porwane,a może to tak naprawdę o to chodzi?O trudność w komunikacji w dzisiejszych czasach?Portman w formie.
-
6.514 listopada 2020
- 9
-
-
Nie bawi się w lukrowanie, a zakończenie to bardziej "happy break", aniżeli "happy end". Z postacią Celeste możemy się utożsamiać, a świat, w którym się obraca, mniej lub bardziej odpowiada rzeczywistości. Czy film Corbeta możemy jednak nazwać portretem? Jeśli bowiem portret musi zamykać się w jakichś ramach, to Vox Lux nas w nich bezlitośnie więzi.
-
721 kwietnia 2019
- 3
-
-
Film, którego przerosły nieco jego ambicje. Jasne, ogląda się go dość przyjemnie, bo w ogóle nie nuży pomimo prawie 2 godzin czasu trwania, ale problem jest nieco w scenariuszu. Było dla mnie momentami nieco za dużo niedomówień, a kiedy indziej przybliżano się kwestiom, które były porzucane po chwili. Ale nie powiem, ma on coś ciekawego do powiedzenia i zdecydowanie warto wyrobić sobie samemu opinię o nim.
-
69 maja 2019
- 3
-
-
Niby się przyjemnie całość oglądało, a Natalie Portman wypada bardzo dobrze w swojej roli, ale film nie radzi sobie pod względem scenariusza. Jest co prawda sporo udanych scen (przyzwoita pierwsza połowa czy parę scen w drugiej), ale pojawia się tutaj sporo niedomówień oraz wspomina się o wielu rzeczach, które zostają chwilę później zapomniane. Nie mniej jednak całość ma coś ciekawego do powiedzenia i jest przynajmniej warta sprawdzenia.
-
69 maja 2019
- 3
-
-
Z uporem słusznej sprawy punktuje aberracje i wynaturzenia show-biznesu. W grze z pustymi znaczeniami szybko traci impet.
-
618 kwietnia 2019
- 3
-
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
To jeden z tych filmów, które przeszły bez większego echa i nie dziwi to wcale, bowiem drugi film Brady'ego Corbeta jest zwyczajnie nieudany. Nieudany jest przede wszystkim dlatego, że przy scenariuszu należało zrobić jeszcze przynajmniej ze trzy okrążenia, aby zbudować jakąś dramaturgię.
-
W satyrycznym "Vox Lux", opatrzonym dość pompatycznym podtytułem "Portret XXI wieku", reżyser pokazuje od kuchni brutalny świat show-biznesu, w którym sława przynosi więcej bólu niż radości.
-
To ambitna porażka, w której obok fragmentów autentycznie przejmujących pojawiają się słabe i niepotrzebne. Przede wszystkim zaś boli pustka tego filmu. Jego pobieżność. Powierzchowność. Sygnalność.
-
Vox Lux należy smakować i oglądać na dużym ekranie. Jego piękne kadry trzeba jednak wypełnić treścią już we własnym zakresie, bo Brady Corbet jest zdecydowanie lepszym stylistą, niż scenarzystą.
-
Wydaje się, że to przykład filmowej wydmuszki, efektownej, estetycznej, przewrotnie łączącej różne obrazy i tropy, ale nieprowokującej do poważnych rozważań. Nie do końca jednak tak jest. Vox Lux ma w sobie coś, o czym trudno zapomnieć.
-
6.519 maja 2019
-
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Odważny i prowokujący obraz o wspólczesnej twórczości kultury popularnej. Pełen dosłowności i metaforyczny zarazem. Corbet tworzy kino, które albo zaintryguje i wciągnie albo odwrotnie. Znakomita Natalie, która po raz kolejny tworzy swoją życiową kreacje oraz świetnie partnerujaca jej Raffey Cassidy, będąca odkryciem sezonu!
-
Film ten to z pewnością niełatwy obraz,podzielony na 3 akta-niby stanowiące całość,a jakby każdy z Nich to odrębna historia z zupełnie innym nacechowaniem.Gdzieś widz może czuć dezorientację-reżyser kreuje swoje dzieło na miano poważnego,i takowe też jest,jednakże można wyczuć pewien rodzaj nonszalancji i ironii w tym całym zabiegu.Scenariusz momentami kuleje,niektóre aspekty są mocno porwane,a może to tak naprawdę o to chodzi?O trudność w komunikacji w dzisiejszych czasach?Portman w formie.
-
6.514 listopada 2020
- 9
-
-
Wspaniały zaskakujący początek filmu, później niestety film już nie trzyma takiego poziomu.
-
624 lipca 2020
- 1
-
-
Przemoc i show biznes religią XXI w. Pierwsza połowa mało charyzmatyczna, jednak w Regenesis Portman daje popis.
-
727 stycznia 2020
- 1
-
-