Gdy na ekranie ponownie pojawiają się Bob, Helen, Wiola, Dash i Jack-Jack - w niezachwianej formie, niczym wyjęci z "jedynki" ci, którzy wychowali się na ich przygodach, westchną i uśmiechną się, jakby ponownie spotkali starych przyjaciół. Przez kolejne dwie godziny będą natomiast wzdychać i uśmiechać się non stop. Mimo upływu lat Iniemamocni trzymają pion.