
- 100% pozytywnych
- 12 krytyków
- 91% pozytywnych
- 33 użytkowników
Powojenna rzeczywistość jest pełna korupcji i brutalności. Przesiąknięci złem ludzie otaczają młodego mężczyznę, który z poświęceniem chroni swoich bliskich.
- Aktorzy: Tom Holland, Mia Wasikowska, Robert Pattinson, Haley Bennett, Harry Melling i 15 więcej
- Reżyser: Antonio Campos
- Scenariusz: Paulo Campos, Antonio Campos
- Premiera światowa: 16 września 2020
- Ostatnia aktywność: 15 stycznia
- Dodany: 17 lutego 2020
-
Przeniesienie na ekran nagradzanej powieści nie jest najłatwiejsze. Mam wrażenie, że w przypadku Diabła wcielonego udało się to idealnie. Ta historia mogła iść w złą stronę, ale Campos dostarczył Netflixowi małe dzieło sztuki zaglądania w ludzką duszę.
-
Antonio Campos, za pracę z aktorami i tak doskonałe przeniesienie klimatu powieści na ekran, powinien dostać jakieś prestiżowe nagrody. Oby tak się stało.
-
Być może rezultat okazałby się znacznie gorszy, gdyby nie znakomita obsada, której wysiłek sprawia, że po obejrzeniu filmu aż ma się ochotę wziąć prysznic i zmyć z siebie brud sączący się z ekranu przez ponad dwie godziny. A skoro reakcja jest aż tak intensywna, to ostatecznie Campos dopiął swego i dobitnie pokazał, że kiedy zawzięcie szukamy Boga, najczęściej odnajdujemy diabła.
-
Fantastycznie sfotografowany przez Lola Crawleya, wypełniony liryczną muzyką i piosenkami, które notorycznie przebijają się z głośników szumiących, źle nastawionych odbiorników radiowych.
-
Kawał wciągającego kina ze świetną historią, którą śledzi się z wielkim zainteresowaniem i doskonałym aktorstwem przyciągającym do ekranu.
-
W swoich najgorszych momentach przypomina fabularne fragmenty "Drzewa życia", a w najlepszych "Aż poleje się krew". To mroczny kryminał z filozoficznym zacięciem, a tematem przewodnim jest pochodzenie zła. W dojmujący sposób pokazuje, że człowiek, który jest wytworem swojego otoczenia, może zostać albo drapieżnikiem, albo jego ofiarą.
-
Znakomicie zagrane, mroczne psychologiczne kino, które bierze się za bary z religią oraz złem, które kryje się w każdym z nas.
-
Opowiada o wiecznie kręcącej się spirali zła, ale w przeciwieństwie do wielu podobnych tematycznie dzieł, Diabeł wcielony czyni to w stylu godnym największych amerykańskich powieściopisarzy.
-
Działa dobrze jako dzieło zamknięte, skończone i opowiedziane od początku do końca, jednak można odnieść wrażenie, że był tutaj potencjał na coś więcej. Momentami razi brak odpowiedniego wyważenia opowieści, a jeszcze częściej doskwiera tendencyjność i jednostronność niektórych postaci, jak i otoczenia. Niemniej reżyser zdaje się wychodzić z projektu obronną ręką.
-
To swoista historia Stanów Zjednoczonych, kilkupokoleniowa opowieść na temat zła.
-
Ciężkostrawna, wielowątkowa saga rodzinna, rozgrywająca się na amerykańskiej prowincji tuż po II wojnie światowej. To kino zbyt dużych ambicji jak na dwugodzinną produkcję, próbujące zmieścić dramatyczne losy wielu bohaterów w bardzo skondensowanej formie. Dominujące w fabule wszechobecne zło przybiera karykaturalne wręcz rozmiary, nie daje widzom wytchnienia, epatując różnymi formami patologii.