Młoda prawniczka poznaje bardzo przystojnego, ale niezwykle niskiego mężczyznę. Początkowo zafascynowana nim dziewczyna zaczyna mieć wątpliwości.
- Aktorzy: Jean Dujardin, Virginie Efira, Cédric Kahn, Stéphanie Papanian, César Domboy i 15 więcej
- Reżyser: Laurent Tirard
- Scenarzyści: Laurent Tirard, Grégoire Vigneron
- Premiera kinowa: 15 lipca 2016
- Premiera DVD: 8 grudnia 2016
- Premiera światowa: 4 maja 2016
- Dodany: 19 lipca 2016
-
Całkiem inteligentna francuska komedia, bardzo zabawna, nawet jeśli nie wywołuje salw śmiechu na widowni.
-
Być może aspiracją Faceta na miarę było stworzenie komedii poruszającej problemy społeczne osób zmagających się z karłowatością, czemu sprzyjała kreacja zdystansowanego do siebie bohatera, w lekkiej formie wskazującego otoczeniu, jak nie radzi ono sobie z takimi przypadkami jak on.
-
Wywołuje szczery śmiech, a jednocześnie uśmiech. Trochę w nim bajkowości, mądrości, z pewnością bardzo dużo lekkości. Delikatne gagi, aktorska charyzma czy wyczuwalne na każdym kroku ciepło płynące z oglądanej historii sprawiają, że to idealna pozycja na długie, zimowe wieczory.
-
Mnóstwo udanych żartów, błyskotliwe dialogi, ekranowy urok Dujardina i Efiry oraz dobrze ułożony soundtrack, składają się na niezobowiązującą wakacyjną komedię, której nie psują nawet banalne dramaturgiczne rozwiązania i inscenizacyjne potknięcia Tirarda.
-
Przewidywalne, ale nie wpadające w nużący schemat, przyjemne, letnie kino.
-
Dla wielbicieli gatunku film sprawdzi się jako idealny, lekkostrawny seans na niedzielny wieczór.
-
Niesie bardzo budujące przesłanie: jeżeli ludzie się kochają, nic nie może stanąć na drodze do ich wspólnego szczęścia.
-
Czując przesyt kina amerykańskiego i niedosyt rodzimych produkcji, francuska realizacja jest znakomitym prezentem. W żadnej mierze nie stanowi nadętego, kiczowatego i płaskiego filmidła.
-
Miłosne kontrasty we francuskich filmach robią na mnie duże wrażenie. Choć Facet na miarę nie należy do wybitnych produkcji, Diane i Alexandre dołączą do moich ulubieńców.
-
Jest doskonałym przykładem, jak powinno się kręcić komedie romantyczne. Tirard idealnie wymieszał poczucie humoru z wartką akcją i prawdziwymi emocjami. Wielkie kino znad Sekwany.
-
Francuska komedia pełna ciepła i uroku. Doskonała alternatywna na gorący letni wieczór.
-
Ma być śmiesznie, więc jest. Ratuje też tę błahą opowiastkę Jean Dujardin.
-
Jest komedią skrojoną na miarę inteligentnego widza, który chce odetchnąć przed ekranem, obcując z lekkim, ale nie odmóżdżającym repertuarem.
-
Ogląda się z prawdziwą przyjemnością.
-
Dobra, sympatyczna komedia, ale nic wybitnego.
-
Lekka, sprawna i zabawna komedia znad Sekwany w dobrym wydaniu. Z niegłupim przesłaniem, że nie należy oceniać ludzi po wyglądzie oraz słuchać należy własnego serducha i intuicji. Bo tylko w ten sposób można osiągnąć szczęście.
-
Nie jest to oczywiście wielkie, z dopracowanym w każdym szczególe scenariusza, kino. Ale na wakacyjne miesiące dobra okazja do miłego spędzenia czasu w kinie.
-
Nie odkrywa Ameryki, ale jest naprawdę przyjemnym filmem.
-
Świetna komedia francuskiej produkcji. Niezwykle lekka oraz przyjemna w odbiorze. Do tego wypełniona po brzegi bardzo dobrym humorem.