
- 82% pozytywnych
- 18 krytyków
- 77% pozytywnych
- 50 użytkowników
Rodzina Abbott wyrusza w nieznane. Tym razem potwory, które zwabia najmniejszy hałas, nie są już jedynym zagrożeniem.
- Aktorzy: Cillian Murphy, Emily Blunt, Noah Jupe, Millicent Simmonds, Djimon Hounsou i 12 więcej
- Reżyser: John Krasinski
- Scenariusz: John Krasinski
- Premiera kinowa: 4 czerwca 2021
- Premiera światowa: 8 marca 2020
- Ostatnia aktywność: 23 kwietnia
- Dodany: 18 grudnia 2019
-
7.1Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
82%pozytywnych
-
18krytyków
-
18recenzji
-
17ocen
-
14pozytywnych
-
3negatywne
-
-
6.9Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
77%pozytywnych
-
50użytkowników
-
13recenzji
-
48ocen
-
37pozytywnych
-
11negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Wciąż dostarcza sporo rozrywki, jednak tym razem brakuje mu tego poczucia nowości. Zaczyna powoli wkradać się chaos, a niektóre rozwiązania fabularne wywołują pewien grymas na twarzy widza. Jest to wciąż fajny horror, ale w porównaniu z pierwszą częścią wygląda słabiej. Jest jakby mniej dopracowany, gorzej przemyślany. Co nie znaczy, że jakoś mocno rozczarowuje. Po prostu widz ma apetyt na więcej, zwłaszcza po znakomitym pierwszym daniu.
-
Gdy weźmie się pod uwagę tempo, dostarczone emocje, szerszą perspektywę na kształtujące się wciąż tło i to, że w każdym z wymienionych elementów wypada lepiej, nie można ot tak postawić tej samej oceny. Wszystko tu jest logiczne.
-
Przykład sequela, który wszystko robi lepiej od poprzednika: jest więcej napięcia, aury tajemnicy i wiele zasygnalizowanych momentów, które mogą zaprocentować w finale.
-
Nie przeraża tak jak pierwsza część, ale to nadal trzymające w napięciu, emocjonujące kino grozy ze sporą dawką akcji.
-
Druga część historii rodziny Abbott jest jeszcze bardziej emocjonująca i intensywna, odrobinę powiększa świat przedstawiony, ale nie traci kameralnego charakteru.
-
To po prostu kolejna kontynuacja, która - choć niewątpliwie dobra - nie dorasta do poziomu oryginału.
-
Paradoksalnie, choć sequel z każdej strony wygląda na gorszy, jest według mnie o klasę lepszy.
-
Nadal potrafi bronić się porządną, płynną realizacją, która nad wyraz udowadnia, że Krasinski to lepszy reżyser niż scenarzysta. W scenografię i zastosowane CGI ewidentnie włożono tym razem większy budżet, a Emily Blunt i Cillian Murphy nawet kiedy nie mają materiału na prawdziwie pamiętne występy i tak nie schodzą poniżej pewnego wysokiego poziomu. Tyle, że to niekoniecznie wystarcza by uciec od wrażenia, że "Ciche miejsce 2" poniekąd stało się ofiarą sukcesu własnego pierwowzoru.
-
Nowe postacie, nowe lokalizacje i nowe wyzwania sprawiły, że "Ciche miejsce 2" ogląda się tak dobrze. To niezwykle udane połączenie świeżości z czymś, co znamy i lubimy. Mało komu udaje się osiągnąć taki efekt w sequelu.
-
Produkcja zachwyca efektami i wbija w fotel do tego stopnia, że oglądanie jej na ekranie laptopa wydaje się zbrodnią. Daje też realną nadzieję na to, że kina pomimo trudnego roku nie odejdą w zapomnienie. I oby - bo po tym seansie na pewno będziecie chcieli zaplanować wizytę na "Cichym miejscu 3".
-
-
Recenzje użytkowników
-
Ja nawet nie mogę końcówki nazwać cliffhangerem, tylko jakimś urwaniem filmu w połowie. Poza tym to trochę powtórka z rozrywki, całkiem niezła, ale wciąż...
-
z każdą minutą narasta wrażenie, że ta kontynuacja nie ma sensu, fajnie że jest więcej potworów i realizacja dźwięku trzyma poziom, ale wtórność i absurdy logiczne porażają bardziej niż sami agresorzy
-
Początkowo trzeba wziąć pewnego rodzaju poprawkę na ten film,ale również i na pierwszą jego odsłonę.Logicznych błędów jest tu sporo i jakby się czepiać tego to można i uznać tę produkcje za totalny bezsens.Ale ja wybaczam te błędy,gdyż dla mnie druga odsłona Cichego miejsca to świetna rzemieślnicza robota,z dobrym tempem,zwartą akcją która trzyma od samego początku za gardło.Wizja Krasińskiego do mnie przemawia i jestem pod ogromnym wrażeniem subtelności jego warsztatu.Jak dla mnie 100% warto!
-
Niepotrzebna kontynuacja, która zaskakująco dużo rzeczy robi gorzej od poprzednika. Choć to przede wszystkim pretekstowy scenariusz nie pozbawiony głupot.
-
Choć zdecydowanie mniej tu zaskoczeń, innowacyjnych rozwiązań formalnych i fabularnych i kilku innych rzeczy, za które tak kocham jedynkę, to Krasinski nadal staje na wysokości zadania i dostarcza także i tym razem solidne napięcie, chociaż, tak jak powiedziałem, bez efektu: "holy shit!". Ewidentnie można było posiedzieć jeszcze nad scenariuszem i dopracować rozbudowę świata i postacie trzecioplanowe, bo realizacyjnie, to nadal wysoki poziom i dodatkowo widać większy budżet.
-
Mimo że brak mu tej świeżości, co pierwsza część, to sam koncept nadal działa i dzięki temu film wciąż potrafi trzymać w napięciu i ciekawić. Najciekawszym i najlepszym elementem jest znakomity prolog - wspaniale zainscenizowany i podsuwający pewne tropy na temat świata, nieco poszerzając go. Realizacyjnie i aktorsko jest to pierwsza liga, ale na tym niestety pozytywy się kończą. Wyraźnie brakuje pomysłu jak dalej poprowadzić historię, a im dalej w las tym coraz więcej głupotek.
-
Ma kilka ciekawych pomysłów, ale brak tego ciężaru emocjonalnego co w jedynce i słabe zakończenie, a raczej jego brak.
-
-
-
Generalnie jest to udana kontynuacja, choć po emocjonującym początku tempo gwałtownie siada i kolejne etapy akcji nie trzymają już tak w napięciu. Jednak mimo wszystko brawa dla Krasinskiego za stworzenie tego świata i zaskakująco dobry warsztat reżyserski! Oby tak dalej.
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Początkowo trzeba wziąć pewnego rodzaju poprawkę na ten film,ale również i na pierwszą jego odsłonę.Logicznych błędów jest tu sporo i jakby się czepiać tego to można i uznać tę produkcje za totalny bezsens.Ale ja wybaczam te błędy,gdyż dla mnie druga odsłona Cichego miejsca to świetna rzemieślnicza robota,z dobrym tempem,zwartą akcją która trzyma od samego początku za gardło.Wizja Krasińskiego do mnie przemawia i jestem pod ogromnym wrażeniem subtelności jego warsztatu.Jak dla mnie 100% warto!
-
Ja nawet nie mogę końcówki nazwać cliffhangerem, tylko jakimś urwaniem filmu w połowie. Poza tym to trochę powtórka z rozrywki, całkiem niezła, ale wciąż...
-
Mimo że brak mu tej świeżości, co pierwsza część, to sam koncept nadal działa i dzięki temu film wciąż potrafi trzymać w napięciu i ciekawić. Najciekawszym i najlepszym elementem jest znakomity prolog - wspaniale zainscenizowany i podsuwający pewne tropy na temat świata, nieco poszerzając go. Realizacyjnie i aktorsko jest to pierwsza liga, ale na tym niestety pozytywy się kończą. Wyraźnie brakuje pomysłu jak dalej poprowadzić historię, a im dalej w las tym coraz więcej głupotek.
-
Trzyma w napieciu, angażuje a aktorsko i realizacyjnie to wysoka półeczka. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu że to podgrzewany kotlet - mniej kameralny - Ale kotlet, który nie smakuje już tak dobrze jak za pierwszym razem.
-
Niepotrzebna kontynuacja, która zaskakująco dużo rzeczy robi gorzej od poprzednika. Choć to przede wszystkim pretekstowy scenariusz nie pozbawiony głupot.