Fed

trafił do mnie, nie był sztuczny i daje do myślenia

miód na serce

Nie wyniosłam z niego nic głębszego, nie podobał mi się specjalnie, a humor mnie nie bawił. Mimo to obejrzałam go szybko i uważam, że jest dość ciekawy przez postacie, nic wiecej.

Kocham filmy z Louisem. Bardzo miły i śmieszny jak reszta z serii żandarmów.

Ciekawy i urokliwy nie wiem co o nim więcej powiedzieć w każdym razie podziwiam ile roboty zostało w niego włożone

Nic specjalnego to w sobie nie miało ale nieźle strzelał

Był w porządku, napewno inny. Ładny i melancholijny mimo to nie podobał mi się specjalnie

Dziwne to było ale podobało mi się, naprawdę przyjemny do obejrzenia wieczorem, bardzo ładny i spokojny coś po sobie zostawił.

Zaśmiałam się nie ukrywam, nic specjalnego. Podobały mi się postacie i wsumie kolorystyka.

Lubię go oglądać, jest inny i trochę dziwny, ale bardzo dobry film

Głupie takie ale śmiesznie się z kimś ogląda trochę jak oglądanie trudnych spraw, niby wiesz ze ci wypiera mózg ale wsumie sie wciągnąłeś

Kocham ten świat, pomysł jest niesamowity. Przy 10 doctorze ryczałam jak bóbr i to głównie przez te odcinki cenie sobie tak wysoko ten serial. Jest sporo momentów ciężkich do przejścia i sama aktualnie zatrzymałam się przy końcówce, ale zdecydowanie jest to coś niepowtarzalnego, a historie opowiedziane w niektórych odcinkach są niesamowite. Mocno pobudza wyobraźnię i wzrusza w najmniej spodziewanym momencie. Spora część to kicz ale znowu oceniając subiektywnie za oryginalność i mój dziwny gust 8

Tam się działo dosłownie wszystko. Fabuła była popieprzona mocno chociaż patrząc na to, że to serial głównie o psycholach- nic dziwnego. Dawno nie obejrzałam tak szybko tak długiego serialu. Podobał mi się klimat i postacie, które były naprawdę oryginalne, a aktorzy pasowali do roli genialnie. Z całego uniwersum batmana itp. ten serial najbardziej przypadł mi do gustu. Pokazanie miasta jeszcze przed Batmanem, super rzecz. Jedynie duża ilość wątków i zakończenie psuje, mimo to serial dobry.

Zdecydowanie mój ulubiony serial pod wieloma względami. Pamiętam, że zaczęłam oglądać strasznie sceptycznie, ale humor mnie rozwalił. Tak miło się to ogląda, jak na serial, który nie jest jakoś bardzo popularny, a ocenę ma przeciętną, mogę stwierdzić bez wahania, że to moje najlepsze znalezisko od lat. Zawsze pozostanie w moim sercu, zdaje sobie sprawę, że nie jest to szczyt godny oskara, ale mi osobiście to tej pory żadna seria nie trafiła tak mocno w gust. Dlatego 10 nie strzelę ale 9 juz tak

Śmieszne momentami ogólnie. Takie luźne, ale nic specjalnego. Szczerze mówiąc ratowały poprostu postacie, które lubię noi złoczyńca miał potencjał. Większość rzeczy była jakoś wyssana z palca mimo to po zwiastunie spodziewałam się czegoś gorszego i pamiętam, że z kina wyszłam pozytywnie zaskoczona. Nie żałuję, ale do Ragnaroka to nawet nie podjeżdża.

Śliczny pod względem wizualnym, podobał mi się też sam świat w sensie zwierzęta, zwyczaje etc i tym sie zachwycałam. Nawet pod koniec uroniłam łezkę, ale sam zamysł i akcja strasznie żmudna.

Fabuła w kit dla mnie ALE ANIMACJA, STYL i ogólnie przekaz oraz to jak postacie zostały napisane podobało mi sie strasznie. Cholernie dużo wyciągnęłam z tego filmu analizując go i uważam że to jest najlepsze, że niby głupia bajka dla dzieci, a potrafi za sobą tyle nieść. Cudowne

Luźne z rodzinką do obejrzenia idealnie. Mam sentyment do każdego Asterixa zawsze się pośmieje i spędzę miło czas na tych filmach i tym razem też tak było.

Mój najlepszy wypad do kina w życiu pewnie dlatego ze byłam z przyjacielem ale emocje przeżywane razem na tym filmie to jedno z najlepszych wspomnień

Dosłownie w kinie łapałam sie ciągle za łeb z podziwu jaka piękna jest ta animacja. Do tego dochodzą kolory, muzyka istny majstersztyk. Fabularnie też niczego sobie, wszystko przemyślane, łączy sie w spójną całość, bardzo dopracowany film bez dwóch zdań. Mimo to mi Osobiście czegoś brakowało, ale to już mój wymysł, myślę że film zdecydowanie zasługuje na pozytywną ocenę, dlatego daję prawie 10.

Strasznie przyjemny i piękny, muzyka oddaje. Nastrojem poprawił mi humor. Nie ciągnął się mimo, że 2 godzinny musical przed obejrzeniem wydawał mi sie katorgą. Zakończenie było w porządku, nie wymuszone, a tego sie obawiałam.