-
Kawał mądrej, familijnej historii. Co prawda mającej formę planszówki, gdzie należy dotrzeć z punktu A do B, uważając na czyhające pułapki, lecz tak wiarygodnie dekonstruującej obraz nieśmiertelnego herosa i z tak rosnącą, dramaturgiczną stawką, że pozostaje przybić piątkę twórcom.
-
817 stycznia
- 1
-
-
Co takiego wyjątkowego niesie za sobą dość prosta historia, co spowodowało, że stawiam ten film na równi z dwoma pierwszymi "Shrekami"? Przede wszystkim zastosowano charakterystyczne dla "Shreka" odwołania do innych baśni, czyniąc z pozornie nieszkodliwych postaci bardzo niebezpiecznych bohaterów.
-
1016 stycznia
- 1
- #91
-
-
Powrót do świata Shreka okazał się dużą niespodzianką. Kot w Butach: Ostatnie życzenie to mroczna animacja, nienadająca się dla najmłodszych widzów i przypominająca takie filmy jak Dobry, zły i brzydki czy Logan: Wolverine.
-
Jest szalonym, dynamicznym filmem łotrzykowsko-przygodowym zmieszanym z klimatem spaghetti westernu. I to w świecie baśni, co powinno być absurdalnym miksem. Fantastycznie zrealizowana, pełna akcji, humoru oraz oczopląsu. A jednocześnie potrafi być dojrzałą, miejscami mroczną opowieścią o szukaniu szczęścia, które niekoniecznie musi być tym, czym nam się wydaje. Ogromna niespodzianka na początek roku.
-
Nie ma co się oszukiwać, nowy film wytwórni DreamWorks jest jedną z lepszych produkcji familijnych, jaką dostaliśmy w tym roku. Ma wspaniałą historię z niebanalnym morałem, świetnie napisane pierwszoplanowe i drugoplanowe postaci, niebanalny humor, idealnie skomponowaną muzykę i animację, która zachwyca. Jest to film kompletny, do którego z przyjemnością będzie się wielokrotnie wracać. Na mojej liście wyprzedza pierwszą część, a rzadko się zdarza, by kontynuacje przebijały oryginał.