
Młoda kobieta w ciąży zaczyna odczuwać wewnętrzny przymus spożywania niebezpiecznych przedmiotów, musi uciec od kontrolującej ją rodziny męża, aby zmierzyć się z mrocznym sekretem stojącym za jej obsesją.
- Aktorzy: Haley Bennett, Austin Stowell, Denis O'Hare, Elizabeth Marvel, David Rasche i 12 więcej
- Reżyser: Carlo Mirabella-Davis
- Scenarzysta: Carlo Mirabella-Davis
- Premiera kinowa: 25 września 2020
- Premiera światowa: 28 kwietnia 2019
- Ostatnia aktywność: 21 stycznia 2024
- Dodany: 17 lutego 2020
-
Powstał film o prawie do własnych decyzji, walce z patriarchalnym modelem społeczeństwa. Debiutujący w roli reżysera Carlo Mirabella-Davis stworzył doskonałe studium postaci, które pochłania równie bardzo, jak "Pod moją skórą" Mariny de Van czy "Schronienie" Todda Haynesa.
-
Mirabella-Davis pięknie opowiada o zyskiwaniu samoświadomości.
-
Najbardziej bolesny i niewygodny film od lat.
-
To kino, które przez przełyk, żołądek i jelito potrafi trafić prosto do serca. I ukuć niczym ostra szpilka.
-
Trzymający w napięciu dramat psychologiczny opowiadający o procesie uświadamiania wypartych urazów psychicznych.
-
Mirabelli-Davisowi udało się nakręcić film oparty na subtelnych przesunięciach, gdzie tak charakterystyczne dla body horroru rozładowania odbywają się w pomniejszeniu, z dala od jakiejkolwiek spektakularności. To kino ważące środki i świadomie korzystające z gatunku jako narzędzia emancypującego.
-
Dobra główna rola, ładne wizualia i niestety brak balansu, przez co "Niedosyt" pozostanie tylko "filmem o Haley Bennet połykającej nakrętki".
-
Dzieło odświeżające, pomysłowe i przemyślane. W 2020 roku otrzymaliśmy jeszcze jeden stylizowany na horror film, w którym złem był patriarchat, a którego bohaterką była uciekająca od męża kobieta. To zdecydowanie głośniejsza od Niedosytu produkcja Leigha Whannella Niewidzialny człowiek. Z całym szacunkiem dla nowego tworu autora Ulepszenia, ale Niedosyt połyka jego film, w dodatku bez popitki.
-
Niezależnie od swoich wad i zalet, to przede wszystkim film robiący z widzem to, co dosłownie może zrobić pinezka z przełykiem. Podczas seansu czuć ostry przedmiot w ustach i każde przełknięcie śliny jest słyszalne.
-
Warto poznać Niedosyt nie tylko ze względu na solidny głos w kwestii przemocy wobec kobiet w patriarchalnym społeczeństwie, ale i body horror przeistaczający się w opowieść o odkrywaniu siebie i pokonywaniu traumy, aby móc cieszyć się w pełni autentycznym życiem.
-
Dzięki tym wątpliwościom treściowym oraz współgrającej z nimi prowokacyjnej stronie audiowizualnej film Carlo Mirabelli-Davisa nawet w tygodnie po seansie siedzi mi w głowie i liczę, że Wam Niedosyt też tak sądzie na żołądku, jeśli tylko dacie mu szansę.
-
To w istocie feministyczny horror cielesny, któremu tematycznie bardzo blisko do "Dziecka Rosemary" Romana Polańskiego, kobieta na swój sposób walczy w nim ze społecznymi uwarunkowaniami, a więc z mizoginią i patriarchatem.
-
Początkowo intryguje i hipnotyzuje, zaprasza do zaglądania w okna zabawkowego domku - a w miarę odkrywania jego tajemnic i stopniowego zatrucia jego duszną atmosferą - do pójścia o krok dalej i zdarcia kwiecistej tapety z jego ścianek. Dochodzi wówczas do obnażenia stanu faktycznego, oczom widza ukazują się szare, puste w środku, cienkie, kartonowe ścianki.