Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
  • Ostatnia aktywność: 15 maja
  • Dodany: 25 sierpnia 2017
  • Dziadku, wiejemy!

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Szanuję Chajdas za wyjście poza swoją strefę komfortu, niemniej "Dziadku, wiejemy!" to przykład zmarnowanego potencjału. Nie wiem, co się stało na etapie przenoszenia scenariusza na taśmę, ale coś zostało zgubione i wyszło niedogotowane, pozbawione błysku dzieło. Nie koniecznie należy przed tym wiać, lecz zostawać nie trzeba.

    Więcej
  • Szpiedzy

    2025
    Kino 1 mies. temu

    "Szpiedzy" to trzeci wspólny duetu Steven Soderbergh/David Koepp i ta kolaboracja jest bardzo udana. Inteligentnie napisany, stylowo wyreżyserowany, cudownie zagrany oraz ładnie wyglądający. Jak najbardziej warto się wybrać i dać się złapać w tą szpiegowską układankę.

    Więcej
  • Ukryty motyw

    2024
    Kino 28 dni temu

    "Ukryty motyw" nie jest aż tak gęsty i intensywny jak poprzedni film Mollera "Winni". Niemniej pozostaje ciekawym thrillerem psychologicznym o tym, jak łatwo można zarazić się złem. Zdarzają się pewne drobne niewiarygodności i naciągane momenty, ale broni się mocnym aktorstwem oraz bardzo chłodną atmosferą.

    Więcej
  • Broni się tak naprawdę tutaj porządna scenografia Joanny Machy, zdjęcia Arka Tomiaka oraz całkiem niezłe aktorstwo. Jednak cała reszta "Raportu Pileckiego" jest mdła, bardzo zachowawcza, jednowymiarowa laurka, które już dawno powinniśmy zostawić za sobą. Lepiej obejrzeć już spektakl Teatru TV "Śmierć rotmistrza Pileckiego", jeśli chcecie bliżej poznać postać tego bohatera.

    Więcej
  • "Dom zły" nie jest typowym kryminałem, ale podróżą w świat skażony złem, przed którym nie ma ucieczki. Smarzowski buduje kino pełne fatalistycznej atmosfery, ciężkiego klimatu oraz precyzyjnej realizacji. Mimo lat, nie zanosi się na to, by miał stracić cokolwiek ze swojej siły rażenia.

    Więcej
  • Surfer

    2024
    Kino 1 mies. temu

    Dzisiaj nie trzeba się wstydzić bycia fanem Nicolasa Cage'a, a "Surfer" to kolejny dowód dobrej dyspozycji aktora. Bardzo kreatywny formalnie thriller, z bardzo gęstą atmosferą, przepiękną warstwą audio-wizualną oraz niepokojącym klimatem. Grzechem byłoby przegapić to dzieło.

    Więcej
  • Ze wczesnych filmów Wesa Andersona, to "Genialny klan" uważany jest za jego największe osiągnięcie i nie dziwi mnie to. Łapie wizualnie, ma swój styl, który jeszcze nie wywołuje zmęczenia, jest kapitalnie zagrany oraz... porusza, bawi, angażuje. Niesamowite doświadczenie, nawet dla nie-fanów Amerykanina.

    Więcej
  • Problem jednak dla mnie był jeden: "Niesamowite przygody skarpetek" są skierowane dla najmłodszego widza. Takiego w wieku 6-7 lat, który zaczyna swoją przygodę z dużym ekranem. Ich rodzice albo dużo starci widzowie nie będą pod wielkim wrażeniem. Widziałem lepsze i ładniejsze animacje, nawet w formie ręcznie rysowanej. Niemniej to nadal sympatyczna produkcja, niepozbawiona uroku oraz zgrabnych morałów.

    Więcej
  • Jakbym miał podsumować "Rambo II", jest to destylat lat 80. - pełen patriotyzmu, z superherosem w głównej roli, przerysowaną akcją oraz odrobiną dawki kiczu. O wiele bardziej uproszczony portret człowieka, który z udręczonego PTSD żołnierzem staje się jednoosobową armią, co fanów oryginału mocno wkurzy.

    Więcej
  • "Rambo: Pierwsza krew" pozostaje najlepszą częścią tej franczyzy i pokazuje jak cholernie uzdolnionym aktorem potrafił być Sylvester Stallone. Zadziwiający poruszający, trzymający w napięciu film, ze świetnymi dialogi, fantastycznym aktorstwem oraz kapitalną muzyką mistrza Jerry'ego Goldsmitha. Po ponad 40 latach nadal stoi na własnych nogach.

    Więcej
  • Grzesznicy

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Gatunkowa hybryda zaserwowana przez Cooglera opowiadająca o tańcu z diabłem wielu może skonsternować, ale działa. "Grzesznicy" elektryzują, trzymają w napięciu i maja absolutnie cudowną muzykę oraz aktorstwo. Mocny przykład, że jeszcze jest miejsce na świeże, szalone, mniej konwencjonalne kino za dużą kasę.

    Więcej
  • Sam jestem zdziwiony jak tym razem rezonowało ze mną "Mulholland Drive". Wreszcie Lynch łączy sen z jawą w tak nieprawdopodobny sposób, że nie można oderwać oczu. Z ogromną ilością niezapomnianych kadrów, doznań i połączeń, pozostające w głowie na długo po seansie. A o czym to jest? O Hollywood, będącym jednocześnie fabryką snów i niszczycielem marzeń? Koszmarze niespełnienia? Drodze ku szaleństwu? O sile iluzji? To kilka kluczy do interpretacji, ale jednoznaczną odpowiedź musicie znaleźć sami.

    Więcej
  • Był uznawany za powrót Frankenheimera do formy po wielu, wielu latach posuchy oraz renesansie reżysera dzięki współpracy z telewizją. Bardzo dynamiczny, choć stonowany wizualnie thriller akcji w czasie post-zimnowojennym, ze świetną obsadą, dialogami oraz tempem. Staroświecki w formie, ze sporą ilością praktycznych efektów, jaki nie mógłby dzisiaj powstać. Tak jak bohaterowie film Frankenheimera jest reliktem swoich czasów, które już nie powrócą.

    Więcej
  • To zdecydowanie jeden z tych filmów, który byłby wielkim hitem wypożyczalni kaset video i zaczęły pojawiać się podobne produkcje. Może i jest prosty w obsłudze, mało zaskakujący, bardziej skupiony na akcji niż na postaciach. Jednak jako bardziej rozrywkowe kino sensacyjno-wojenne jak najbardziej daje radę i czasami więcej nie trzeba do szczęścia.

    Więcej
  • Czy "Wyatt Earp" jest warty obejrzenia? Ciężko jednoznacznie powiedzieć, bo jest to zdecydowanie ambitna próba opowieści o ikonie Dzikiego Zachodu. O tym jak rodzą się mity i legendy, jak można stać się bandytą oraz stróżem prawa w jednym życiu. Tylko brakuje tutaj skupienia, kreatywności oraz... energii, która dałaby więcej życia w tym dziele. Chyba jednak serial byłby bardziej odpowiedni dla tej formy niż film.

    Więcej
  • Zaskoczyło mnie jak "Tragedia Posejdona" po tylu latach dobrze się trzyma. Neame odpowiednio buduje napięcie oraz ciągłe poczucie pędzącego czasu, dodając odrobinę humoru, ale bez wybijania z seansu. Pomaga w tym bardzo rozpoznawalna i utalentowana obsada, świetna scenografia i montaż. Kompletnie nie dziwi, czemu powstał sequel i remake.

    Więcej
  • Ritchie bawi się tu w pulpową sensację/komiks, który całkiem nieźle znosi próbę czasu. Jest bardzo kreatywny, dzieją się rzeczy nie do uwierzenia, a prosta opowieść wciąga. Dzięki aktorstwu Marvina i Hackmana całość wchodzi na wyższy poziom.

    Więcej
  • Kolejna zapomniana produkcja z początku lat 70-tych, o wiele surowsza, brutalna niczym u Peckinpaha. Zaś zakończenie jest tak mocne, że aż przytłaczające. Ostatnia scena zostanie z wami na długo.

    Więcej
  • Początkowo "La cocina" może wydawać się dezorientujący i podążać w różnych kierunkach, jednak Ruizpalacios przede wszystkim pokazuje jak łatwo marzenia zostają zderzone z rzeczywistością. O straconych złudzeniach, mogących rozerwać człowieka na strzępy. O wiele mocniejsze dzieło niż może się wydawać.

    Więcej
  • Fachowiec

    2025
    Kino 2 mies. temu
    Świat 2 mies. temu

    Jakim cudem z połączenia sił Stathama, Ayera i Stallone'a powstał film, który nie miałby szans nawet na bycie hitem wypożyczalni video? Akcyjniak nie wywołujący żadnej ekscytacji, z bardzo średnimi dialogami, takim sobie aktorstwem, masą absurdu i brakiem adrenaliny. Temu fachowcowi podziękujemy.

    Więcej
  • Z dzisiejszej perspektywy "Szaleńczy zjazd" może wydawać się zagubiony w tym, co chce opowiedzieć. Z tego powodu tempo jest bardzo nierówne, wątki pojawiają się i znikają, przez co czasem ciężko się skupić. Niemniej wygląda świetnie, jest dobrze zagrany, zaś sceny narciarskie nadal mają potężną dawkę energii. Ciekawe, czy byłby lepszy, gdyby nakręcił go - jak początkowo planowano - Roman Polański, ale na to pytanie odpowiedzi nie poznamy.

    Więcej
  • Chciałbym coś dobrego powiedzieć o "Komorze", ale nie jestem w stanie znaleźć zbyt wiele pozytywów. Te dwie godziny może i mijają bezboleśnie, jednak nie angażuje emocjonalnie, udaje głębię, zaś scenariusz oraz aktorstwo woła o pomstę do nieba. Absolutna strata czasu oraz esencja przeciętności, lepiej zobaczyć "Czas zabijania" z tego samego roku.

    Więcej
  • Operacja Maldoror

    2024
    Kino 2 mies. temu

    Bliżej temu dziełu do "Zodiaka" Davida Finchera, pokazującego destrukcyjny wymiar obsesji. Jak łatwo można przejść na ciemną stronę. Wielu może znużyć tempo oraz większe skupienie na policjanta niż na śledztwie. Niemniej jest to o wiele bardziej interesujące kino gatunkowe, bardzo odległe od hollywoodzkich schematów i szablonów.

    Więcej
  • Trzeba przyznać, że "Niewygodny świadek" to solidny kawałek kina w starym stylu. Z niezłymi dialogami, sprawnie wyreżyserowany i ładnie sfotografowany oraz sporą ilością suspensu. Nie jest to może thriller na poziomie Hitchcocka, będącego inspiracją dla tej produkcji, jednak jest zbyt dobrze wykonany, by go przeoczyć.

    Więcej
  • Bardzo delikatny i niedoceniony film w dorobku Frankenheimera. Choć może wydawać się powolny oraz nudny, to pod powierzchnią kryje się coś o wiele ciekawszego i głębszego. Niemniej wymaga on sporo cierpliwości, by dotrwać do ekscytującego trzeciego aktu, który wynagradza tempo.

    Więcej
  • "Przesyłka" to zapomniany, ale bardzo przyzwoicie zrobiony thriller w starym stylu. Jest tu o wiele więcej momentów spokoju niż dynamicznej akcji i strzelanin, co dla wielu może być wadą. Jednak wiele tu wynagradza dobre aktorstwo, solidny scenariusz oraz reżyseria Davisa.

    Więcej
  • Queer

    2024
    Kino 2 mies. temu

    "Queer" nie wywołał we mnie aż takiego zachwytu jak "Challengers" i im bliżej końca zaczyna się gubić w swojej narracji. Niemniej muszę wyznać, że nawet w słabszej formie Guadagnino potrafi stworzyć co najmniej intrygujący, nieprzewidywalny oraz audio-wizualnie czarujący. Nie wszystkim się spodoba, ale jest w nim coś dziwnie pociągającego, nawet jeśli nie wszystko stanie się jasne i klarowne.

    Więcej
  • Więc jaki jest ten "Wujek foliarz"? Na pewno nie tak intensywny i szalony jak "Fanatyk", zdarza mu się mocno zwolnić oraz zgubić tempo. Niemniej to jedna z lepszych polskich komedii ostatnich lat, dająca więcej frajdy niż się można było spodziewać.

    Więcej
  • Mickey 17

    2025
    DVD za 6 dni

    Problem w tym, że cała ta techniczna otoczka nie jest w stanie zatuszować bardzo chaotycznego scenariusza. Podobno książkowy pierwowzór jest dużo, duuuuuuuuuuuuuuuuużo lepszy, ale nawet to nie zmienia faktu, że nowe dzieło Koreańczyka jest zmarnowanym potencjałem na coś absolutnie świetnego. Boli to jak cholera, szczególnie znając poprzednie dzieła, ALE jest nadzieja. Podobno swój najnowszy film kręci w ojczystej Korei Południowej, gdzie czuje się najlepiej.

    Więcej
  • "Bogini Partenope" niby jest tym, czego należało się spodziewać po Sorrentino, ale inaczej rozkłada akcenty. O wiele bardziej czuć tu melancholię i poczucie przemijania, nadal jest bardzo refleksyjny oraz piękny wizualnie. Coś czuję, że jeszcze do tego Neapolu wrócę i to prędzej niż się wydaje.

    Więcej
  • "Małpa" jest zdecydowanie lżejszym, bardziej rozrywkowym filmem w dorobku Perkinsa. Można się przy nim świetnie bawić, z kumplami przy popkornie i po paru dniach kompletnie zapomnieć. Co samo w sobie nie musi być żadna wadą - można było gorzej spędzić te półtorej godziny.

    Więcej
  • Innymi słowy, ta opowieść o kobiecości we współczesnym świecie i w różnych obliczach, bywa strasznie nierówna. Ma swoje momenty, potrafi rozbawić czy poruszyć, ale brakuje czegoś, co pozwoliłoby zostać w pamięci na dłużej. W sumie obejrzeć można, ale lepiej poczekać na streaming.

    Więcej
  • "Nasienie" jest mroczne, ciężkie i pokazuje na przykładzie jednej rodziny bezwzględność oraz terror. Jednocześnie daje pewną nadzieję, że zastany porządek da się zmienić. Choć nie stanie się to z dnia na dzień.

    Więcej
  • Może i reżyserka sugeruje, że to nie jej film, a klimatem przypomina niektóre produkcje ze Skandynawii. Nie dajcie się jednak zwieść - debiut Zbąskiej elektryzuje, porusza, bawi i.... koi. Po takich debiutach chce się obserwować i wyczekiwać na kolejne dokonania.

    Więcej
  • Mogę zaryzykować i nie bez kozery stwierdzić, że "Nosferatu" to najlepszy film Eggersa. Nie jest to dzieło dla wszystkich, ale ciężko jest przejść obojętnie wobec wykreowanego świata oraz znakomitej warstwy wizualnej. Może nie zawsze przeraża i ma momenty przestoju, jednak jak już złapie, będzie trzymał do samego końca.

    Więcej
  • "Nowy wspaniały świat" nie jest ani nowy, ani wspaniały. Szanuję bardziej poważny ton i podejście, ale czuć tutaj silne zmęczenie materiału. Nie sprawdza się to ani jako polityczny thriller, ani jako superbohaterski blockbuster. To tylko przystanek w kolejne do kolejnego, potencjalnie ciekawszego "Thunderbolts", lecz nic ponadto.

    Więcej
  • "Maria Callas" wraca do obsesji Larraina w pokazywaniu ikon XX wieku z mniej znanej strony niż prezentowane przez media. Wielu może odrzucić ta dziwaczna forma, jednak wydaje się pasować do postaci, będącej obiektem narracji. Posągowa, niczym antyczne rzeźby, w zasadzie widoczna dla każdego, lecz nieprzenikniona, bardzo skryta i nie pozwalająca oderwać od siebie oczu.

    Więcej
  • Chyba sam jestem zaskoczony jak dobrze mi się oglądało tą nową wersję "Bambi". Zwierzęta niczym we "Flow" zachowują się jak prawdziwe zwierzęta, narracja uzupełnia formę, zaś oprawa audio-wizualna potrafi czarować. Francuski reżyser pokazuje, jak robić kino z żywymi zwierzętami, wprawiając live-action wersje Disneya w zakłopotanie.

    Więcej
  • Technicznie wygląda to porządnie i nie brakuje paru kreatywnych ujęć, ale w ogólnym rozrachunku "Emilia Perez" jest ogromnym rozczarowaniem. Płytki, pełen rwanych wątków, nieprzekonujących postaci oraz stereotypowego przedstawienia Meksyku. Nieudolna kalka "Narcos" sklejona z "Panią Doubtfire" w musicalowym sosie, która traktuje się zbyt poważnie. Jeśli chcecie szalonego i niekonwencjonalnego, lepiej sięgnijcie po "Annette". Tam przynajmniej piosenki zapadają w pamięć.

    Więcej
  • Jakim cudem taki film jak "The Brutalist" powstał, jest zdumiewające. Tym bardziej, że film kosztował niecałe 10 milionów dolarów, osiągając o wiele więcej niż dużo droższy "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli. Pozornie prosty, ale bardzo skomplikowany, zdyscyplinowany, złożony oraz spektakularny. Dzieło, o którym będziemy mówić przez następne dekady - tego jestem pewny. Kino kompletne.

    Więcej
  • Towarzysz

    2025
    DVD 1 mies. temu

    Chyba udało mi się uniknąć spojelerów, ale jedno mogę powiedzieć: "Towarzysz" to kolejny stylowy dreszczowiec, który skręca w inne rejony niż się początkowo wydaje. Powiedziałbym, że to idealny film dla Walentynki i nie ma w tym żadnej ironii. Po seansie pary spojrzą na siebie zupełnie inaczej.

    Więcej
  • "Dog Man" to dziecięca wersja "RoboCopa", którą mogłoby nakręcić trio Zucker-Abrahams-Zucker, tylko bardziej szalona i absurdalna. Dzieciaki na pewno będą się bawić rewelacyjnie, co do dorosłych - nie wszystkim podejdzie to tempo czy humor. Mnie trafiło, zaskakiwało i wyszedłem z seansu w dobrym samopoczuciu. Kolejna mocna pozycja w katalogu DreamWorks.

    Więcej