W czasach, kiedy po ziemi chodziły dinozaury i mamuty, dzielny jaskiniowiec jednoczy plemię przeciwko potężnemu wrogowi.
- Aktorzy: Eddie Redmayne, Tom Hiddleston, Maisie Williams, Timothy Spall, Miriam Margolyes i 13 więcej
- Reżyser: Nick Park
- Scenarzyści: Mark Burton, John O'Farrell
- Premiera kinowa: 23 lutego 2018
- Premiera światowa: 25 stycznia 2018
- Ostatnia aktywność: 30 października 2023
- Dodany: 2 lutego 2017
-
Jaskiniowcowi brakuje lekkości i związanej z nią większej dawki humoru. Bo choć niektóre pomysły scenarzystów są genialne - jak choćby ptak przekazujący wiadomości - to wiele scen męczy i niepotrzebnie się dłuży.
-
Parkowi potrzeba zastrzyku świeżej krwi, szczególnie na ławce trenerskiej, i przemyślanej strategii na kolejne oscarowe mistrzostwa. Wtedy dopiero może rozpocząć się budowa nowej drużyny opartej na znanej Parkowi filozofii i sprawdzonych założeniach, mariażu różnych, czasami na pozór nieprzystających do siebie cech świata przedstawionego, by na ich przykładzie rozjaśnić widzowi jego własny. Jak na razie - żółta kartka.
-
Przezabawna i błyskotliwa komedia, która choć animowana, rozbawi nie tylko najmłodszych, a pomimo tematu nie jest adresowana tylko dla fanów kopania piłki.
-
Równie pasjonującego animowanego filmu sportowego nie było od czasów, gdy banda kosmitów wyzwała Królika Bugsa.
-
Tym razem studio Aardman zaserwowało nam animację dobrą, ale bez większych zachwytów. Dobrze, że znów na ekranach kin można zobaczyć obraz twórcy takich hitów jak "Wallace i Gromit" czy "Uciekające kurczaki". Jednak szkoda, że nie dorównuje on poprzednim dziełom tego twórcy.
-
Całokształt bazuje na konwencji przygód Asterixa i Obelixa, jednak twórca odpowiednio równoważy każdy element ukazanego tytułu tak, że Jaskiniowiec ani na moment nie smakuje plagiatem czy wtórnością.
-
Chociaż w większości odtwórczy, podkreśla tak istotne wartości jak zaufanie, wielkoduszność i otwartość, a przy tym potrafi porządnie rozbawić swoim bezpretensjonalnym humorem i wyłupiastymi oczami plastelinowych mordek.
-
Zaśmiejemy się na seansie niejeden raz.
-
Zaskakująco dobry film sportowy, mimo grania znaczonymi kartami. Historia wsysa, jest wiele dowcipu, a animacja wygląda uroczo, mimo wtrącanych komputerowych efektów w postaci wybuchów wulkanów. Niemniej to smakowita porcja kina, idealnie pasująca do Mundialu.
-
Bawi przez półtorej godziny, ale ulatnia się z głowy momentalnie po seansie. Niemniej w natłoku tandetnych animacji skierowanych do najmłodszych, to pozycja godna wydania na nią pieniędzy i pójścia z rodziną do kina.
-
Niestety, doświadczenie producenckie i artystyczne nie przełożyło się na panowanie nad całością filmu.
-
Choć w natłoku animowanych produkcji dzieci o tym dziele zapomną tuż po seansie, na półtorej godziny gwarantuje ono nietypową wyprawę w inne realia z przesłaniem, które nigdy nie straci na aktualności.
-
Serdecznie polecam na poprawę humoru. Wspaniała animacja dająca wiele radości zarówno dzieciom jak i dorosłym.
-
Widząc jak tandetne produkcje skierowane wprost do dzieci trafiają do kin "Jaskiniowiec" jest od nich bardzo przyjemnym oderwaniem - bawi a przy okazji uczy jak ważna jest przyjaźń.
-
Tym razem Aardman jeszcze dało radę. Obawiam się jednak, że bez zastrzyku świeżej krwi nad studiem zawisną wkrótce czarne chmury.
-
Nauczeni produkcjami, choćby Disneya, od fabuły i sposobu kreacji postaciami wymagamy coraz więcej, a co za tym idzie, pomimo że Jaskiniowiec wzbudza same sympatyczne emocje, to po seansie pozostaje spory niedosyt.