Kiedy samotna mama i jej dwójka dzieci przyjeżdżają do małego miasteczka, zaczynają odkrywać swoje powiązania z oryginalnymi Pogromcami Duchów i sekretną spuścizną pozostawioną przez ich dziadka.
- Aktorzy: Sigourney Weaver, Dan Aykroyd, Carrie Coon, Finn Wolfhard, Mckenna Grace i 15 więcej
- Reżyser: Jason Reitman
- Scenarzyści: Gil Kenan, Jason Reitman
- Premiera kinowa: 19 listopada 2021
- Premiera światowa: 17 listopada 2021
- Ostatnia aktywność: 1 marca
- Dodany: 9 lutego 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Wisienką na torcie jest powrót oryginalnej obsady, nieprzesadnie długi, taki w sam raz, aby pokazać, że właśnie pałeczka została przekazana kolejnemu pokoleniu pogromców. I wypada to bardzo naturalnie i przede wszystkim komediowo. Nie pozostaje więc nic innego, jak oczekiwać na kontynuację.
-
Spójną klamrą domyka trylogię, ale też nie wzmaga mojego apetytu na potencjalną kontynuację. Już wiem, co przez te wszystkie lata działo się z naszymi starymi przyjaciółmi i mnie to w zupełności wystarcza. Nie potrzebuje kolejnych przygód z nowymi Pogromcami. Traktuje to jako bardzo udane jednorazowe spotkanie. Jason Reitman oddał hołd ojcu, zmywając plamę, jaką pozostawili poprzedni twórcy na jego dziele.
-
Dobre tempo, wspaniały finał, pozytywna energia. Dziedzictwo to film do powtórki, seans który ogląda się bez zażenowania.
-
Nowi "Pogromcy duchów" raczej mało kogo będą w stanie zaskoczyć czymś szczególnie nowatorskim - to ostatecznie kino z rodzaju tych pozszywanych z wielu sprawdzonych przez lata elementów, które łatwo mogłoby polec pod ciężarem czołobitnych odniesień do klasyki i cokolwiek tandetnym wyciskaniem łez. Mimo tego jednak, Jason Reitman potrafi tchnąć w całość na tyle dużo młodzieńczej energii, by ta przemknęła nam przed oczyma niczym rozpędzony Ecto-1 w pogoni za zjawami.
-
Utrzymana w klimacie Kina Nowej Przygody udana kontynuacja kultowej serii, którą ogląda się bardzo dobrze i która świetnie została odegrana przez młodych aktorów.
-
Kupuję taką kontynuację i chętnie obejrzę kolejną część.
-
Dawni Pogromcy Duchów już nie wrócą, jeżeli ich następcy mieliby wybronić się bez zasilania nostalgią, potrzebują odważniejszych pomysłów, lepszej historii, czegoś ponad formułę schematycznego blockbustera dla całej rodziny.
-
-
Recenzje użytkowników
-
O ile cały zamysł tej produkcji rozumiem,i czekałem gdzieś na odświeżenie całej serii plus na lekkie cameo pierwotnych bohaterów tak bardzo się zawiodłem tym co ujrzałem.Początkowo film ma ogromne problemy z tempem,narracja jest jak ciągnąca się guma, z której nie wydobywa się żaden smak-jest to produkcja szalenie miałka-i w sumie pod każdym względem.Reitman chciał oddać hołd ojcu jak i całej franczyzie a stworzył taką wydmuszkę która wizualnie nawet nie zachwyca.Obawiam się kontynuacji tego ...
-
Kolejny, żenujący i nikomu niepotrzebny powrót do przeszłości, tym razem w wersji "z gówniarzami dla gówniarzy" (nawet tego pajaca ze 'Stranger Things' wcisnęli). Niewarty splunięcia, bezwartościowy filmowy zakalec. Jedna rzecz się udała - ładny hołd oddany Haroldowi Ramisowi i wzruszające pożegnanie z nim.
-
Scena otwierająca jest wspaniała (i niestety do końca nic jej nie przebiło), wizualnie jest obłędnie, a Paul Rudd jak zawsze cudowny. Jest mroczniej, co mnie cieszy, duch kina nowej przygody. Ale czemu Phoebe i Podcast to chodzące klisze? Jest też ghostbusterowe Skywalker Ex Machina, a finał zamiast postawić na coś oryginalnego, to tylko wariacja poprzednich części.
Podsumowując - to jest dobry sequel, jeszcze lepszy tribute, ale niekoniecznie dobry film.
-