W świecie, którym władają moce zła fanatycznemu nastolatkowi wydaje się, że wie co to moralność i poszanowanie zasad.
- Aktorzy: Viktoriya Isakova, Petr Skvortsov, Yuliya Aug, Aleksandr Gorchilin, Aleksandra Revenko i 4 więcej
- Reżyser: Kiriłł Sieriebriennikow
- Scenarzysta: Kiriłł Sieriebriennikow
- Premiera kinowa: 12 maja 2017
- Premiera światowa: 21 kwietnia 2016
- Ostatnia aktywność: 28 marca
- Dodany: 5 września 2016
-
Ważna, dotykająca opowieść o zabójczej sile religijnego fanatyzmu i metaforyczna przypowieść o współczesnej Rosji.
-
Finalny produkt składa się więc z szeregu niepasujących do siebie puzzli, tworzących konstrukcję o wyjątkowo niestabilnych fundamentach. Aż trudno uwierzyć, że rodak Sokurova i Zvyaginsteva wydał na świat tak niedopracowany twór.
-
Wzięcie pod czujne oko kamery szeroko rozumianego opętania i ślepego fanatyzmu.
-
Okazał się dziełem tak dobrym, że bez najmniejszych wątpliwości uznali go najlepszym obrazem przeglądu. Czy słusznie? Zdecydowanie!
-
Szokuje i skłania ku refleksji. Szkoda tylko, że nie dało się utrzymać wysokiego poziomu przez dłuższą część filmu.
-
Okazuje się kolejnym z gorzkich filmowych portretów współczesnej Rosji. Nie zawiera w sobie tego ładunku bezpośrednio wyrażonej krytyki, co "Lewiatan" Andrieja Zwiagincewa, lecz jest równie zjadliwy.
-
Trzeba przyznać, że Serebrennikov pogrąża się od samego początku - pretensjonalność bije z każdej jego klatki, a utykane wszędzie cytaty z Biblii budują kino będące przeciwnością duchowości obecnej choćby u jego rodaka, Andrieja Tarkowskiego.
-
Choć momentami zbyt toporny, jest intrygującym portretem ekstremizmu w najgorszym wydaniu oraz opowieścią o tym, jak jednostka, w sposób totalitarny, potrafi wpływać na całe otoczenie, dyktując, co jest właściwe, a co nie.
-
Mimo intrygującej tezy i niezłego podejścia do niej przez większość seansu, filmowi brakuje przysłowiowej "kropki nad i", która spoiłaby dzieło w porywającą całość, która zostałaby w głowie widza na dłużej. Film posiada jednak wiele intrygujących sekwencji, dla których, mimo wszystko, warto go obejrzeć.
-
Niepokojące studium kolejnych etapów intensyfikacji religijnego fanatyzmu.
-
Film niepozbawiony wad, mimo to na pewno wart zobaczenia. Choćby tylko ze względu jak ważne tematy porusza i to zarówno te ponadczasowe jak i bardzo, szczególnie w Polsce, aktualne.
-
Temat i forma filmu zdradzają duży potencjał na ciekawą fabułę, jednak został on zrealizowany w bardzo znikomym stopniu. Większość scen z życia bohaterów jest absurdalna lub żenująca.
-
Nie podąża jednak przewidywalną ścieżką, fabuła skrywa sporo zaskoczeń, postacie ewoluują w ciekawy sposób, a główny bohater jednocześnie przeraża nas, jak i rozbawia swoim zachowaniem.
-
Komediowa forma jest atrakcyjna, mocno angażuje, ale też, co ważne, odwraca uwagę od tego, że pomysł na Ucznia nie został do końca dopracowany.
-
Jeden z tych filmów, które zapamiętuje się na długo. Kirył Sieriebriennikow jest celnym obserwatorem, doskonale potrafiącym oddać na ekranie narodziny fanatyzmu, jego rozwój oraz opłakane skutki.
-
Ciekawy, aktualny i z pomysłem, ale zanadto teatralny.
-
Reżyser punktuje rosyjski system szkolnictwa, ale całość można z powodzeniem czytać także jako metaforę społeczeństwa, które dla "świętego spokoju" ulega pod naporem propagandy i manipulacji.
-
Bardziej interesujący niż sztuka, na jakiej został oparty - pobudza intelektualnie i jest bogaty w konteksty, ale jako dzieło filmowe nie wypada tak dobrze. Niemniej warto o nim rozmawiać. Na seansie trzeba się jednak przemęczyć na dłużyznach.
-
Ładnie sfotografowany i dobrze zagrany zatrważający portret demokracji i ludzkiej głupoty.