szylish_guy25
UżytkownikFan MCU, animacji, w ogóle popkultury.
Facebook: https://www.facebook.com/Szylish_guy25-252902688832883/
Filmweb: https://www.filmweb.pl/user/szylishguy25
Twitter: https://twitter.com/szylish_guy25
Letterboxd: https://letterboxd.com/szylish_guy25/
-
Uroczy zbiór krótkometrażówek z udziałem Małego Groota, ale nic ponad to.
-
Jeżeli będą chcieli w taki sposób kontynuować markę Auta, to... proszę bardzo. Przyjmę bez problemu więcej projektów w podobnym stylu z tego świata.
-
Takie remake'i to w sumie mogę oglądać...
-
Wysoki budżet serialu nie sprawi nagle, że z przeciętnego scenariusza powstanie coś naprawdę świetnego, które zostanie zapamiętane na wieki.
-
Gdy ten projekt jest faktycznie skupiony na Dooku, to wypada naprawdę dobrze. Gdy wokół osi zbioru krótkometrażówek znajduje się Ahsoka... jest wtedy serialem.
-
Przepiękna animacja z naprawdę przyzwoicie napisanym romansem pomiędzy głównymi bohaterami.
-
"Wątki sądowe są słabe, a fabuła nie ma sensu, ale jesteśmy tego świadomi i śmiejemy się z tego, więc automatycznie serial jest dobry." - twórcy She-Hulk
-
-
Przynajmniej jest trochę lepsze od ostatniej odsłony johnny'ego Englisha. Tylko proszę, twórcy - nie róbcie drugiego sezonu, OK?
-
Gdyby nie ten wątek dżinów, to mógłbym rzec, że Ms. Marvel jest świetnym serialem. A tak, wypada tylko dobrze, który ma jednak parę przebłysków po drodze.
-
LucasFilm naprawdę chce, żeby fani Gwiezdnych wojen przestali z każdą kolejną produkcją na Disney+ interesować się ich ulubioną franczyzą.
-
Oscar Isaac jest świetny jako Marc i Steven, a niektóre odcinki wypadają naprawdę dobrze. Szkoda tylko, że finał, jak u Marvela, zrobiono kiepsko.
-
-
Jakim cudem mieszkańcy tego miasteczka, w którym mieszkają zbrodniarze wojenni, tęsknili za nimi, skoro oni wywoływali w tym miejscu praktycznie chaos?!
-
Nieźle wypadają sami bohaterowie (oraz Piotr Adamczyk), a sam klimat świąt dodaje trochę do całości. Szkoda tylko, że intryga tu kompletnie nie działa, a sam serial niektórymi postaciami rozczarowuje. Można było znacznie więcej zrobić z tymi postaciami.
-
Widać, że wymyślona historia była zbyt duża, by opowiedzieć ją w 4 odcinkach, więc w drugiej połowie trzeba było jak najszybciej te wątki zakończyć.
-
Chyba na ten moment najlepsza rzecz z aktorskim Supermanem od czasu filmów Richarda Donnera.
-
Fanfik 4Kids, który choć ma parę ciekawych pomysłów na siebie, to odpowiednio je do końca nie wykorzystuje.
-
Mimo dwóch zbędnych wątków dziejących się obok głównej gry, Squid Game stanowi naprawdę porządny kawałek serialu, w którym zastanawiasz się, w jaki sposób pozostali przy życiu gracze poradzą sobie z kolejnymi rundami. Szkoda tylko, że 2. połowa finałowego epizodu rozczarowuje.
-
Jedne odcinki naprawdę dobrze wykorzystują potencjał pomysłów na alternatywne światy, a inne - je kompletnie marnują (patrzę na ciebie, epizodzie z zombie!).
-
Choć serial potyka się mocno o swoje nogi w finale (choć wypada i tak sporo lepiej od WandaVision), a sceny akcji są źle zmontowane, to całość wypada zdecydowanie naprawdę dobrze (jeden z lepszych projektów w MCU) rozwijająca w świetny sposób tytułowych bohaterów i opierająca się o tematy, z których wiele Kinowe Uniwersum Marvela ledwie liznęło. Nowe postacie również prezentują się naprawdę dobrze.
-
Choć animacja przypomina raczej prezentację robioną na PowerPoincie, historyjki przedstawione w tym anime są naprawdę zabawne.
-
Pierwsze dwa epizody to całkiem przyzwoity prequel rozszerzający charakterologię niektórych postaci. Pozostałe to "extended cut" filmu.
-
(pierwsze 5 odcinków) Jest w serialu sporo nieźle napisanych oraz zabawnych dialogów, a głosy postaci wypadają świetnie. Jednak same historie nie powalają.
-
Niezamierzone śmiechy przy scenach nieraz dramatycznych, nędznie napisane postacie, fabuła nie trzymająca się zbytnio kupy. Kolejna kiepska gradaptacja.
-
[Sezon 1] Mimo paru słabszych odcinków i nierównego CGI, całość wypada naprawdę przyzwoicie, a do tego sam główny bohater prezentuje się dobrze.
-
Zaskakująco serial spisuje się nawet w porządku, mimo że emocjonalne momenty wypadają płytko, a w niektórych momentach wkradają się problemy z tempem fabuły.
-
Praktycznie to samo, co było w poprzednich sezonach serialu. Fani taki humor pokochają, przeciwnicy - nie.
-
Całość w naprawdę przyjemny, lekki sposób przedstawia historię niektórych pozycji gier i ich twórców, nawet jeżeli pominięto tutaj parę kluczowych pozycji/osób.
-
Da się serial obejrzeć bez bólu, mimo mocno marionetkowej animacji, stereotypowych bohaterów oraz nieraz średniej warstwie obsadowej.