She-Hulk, czyli Jennifer Walters, prawniczka, która pracuje w kancelarii prawnej w departamencie do spraw nadludzi, musi pogodzić życie trzydziestokilkuletniej singielki ze swoim zielonym dwumetrowym hulkowym wcieleniem.
- Aktorzy: Tatiana Maslany, Mark Ruffalo, Jameela Jamil, Tim Roth, Ginger Gonzaga i 4 więcej
- Reżyserzy: Kat Coiro, Anu Valia
- Scenarzyści: Jessica Gao, Francesca Gailes, Jacqueline Gailes, Melissa Hunter, Dana Schwartz i 2 więcej
- Ostatnia aktywność: 16 marca
- Dodany: 20 czerwca 2022
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Fabuła leży tu na każdym froncie. Powtarzalność jest bardzo widoczna. Do tego stopnia, że miałem problem, by przypomnieć sobie, co działo się w pierwszych odcinkach. Są one głupie, nudne i krótkie.
-
To było... ciekawe. Mecenas She-Hulk to serial o bardzo oryginalnym pomyśle i różnym wykonaniu. Bardzo zabawne odcinki mieszają się z epizodami fillerowymi, ale świetnie dobrana główna bohaterka sprawia, że po prostu miło się to ogląda.
-
Dajcie mu szansę. Warto. Nawet jeśli z pewnością nie jest to serial dla każdego.
-
Po tej produkcji zatęsknicie nawet za najgorszymi i najmniej lubianymi produkcjami z trzech pierwszych faz MCU.
-
Największym problemem jest bezwstydne wykorzystanie serialu jako feministyczny bełkot i atak na jedną grupę społeczną. Bohaterka pieje o zagrożeniu, jakie odczuwają kobiety i o tym, że mają o wiele gorzej od mężczyzn, ale serial nic takiego nie pokazuje. Wręcz odwrotnie. Kobiety w serialu niczym nie różnią się od mężczyzn. Tak samo potrafią być ludźmi sukcesu, i tak samo - jak faceci - pokazane są jako dorosłe biologicznie, ale niedojrzałe umysłowo dzieci.
-
Każdy epizod skonstruowany jest według klasycznego dwuwątkowego schematu i Gao udaje się utrzymać naszą uwagę nawet, kiedy główna bohaterka znika na chwilę ekranu. Inna sprawa, że - po zakończeniu pierwszego sezonu - czekam już na jej powrót.
-
Tempo i dynamika serialu sprawiają, że kolejne odcinki mijają bardzo szybko. To przyjemna dla oka historia z przesłaniem, która świetnie wkomponowuje się w uniwersum i je rozbudowuje.
-
-
Recenzje użytkowników
-
9 męczących tygodni.She-Hulk to serial stworzony na kolanie.Mam też wrażenie,że brakowało pomysłu na te postać-fabularnie to nic się tam nie dzieje,wątki prawnicze są żałosne(tak samo jak wprowadzenie postaci DD),twórcy chcą aby to było komediowe a jest żenujące.Przełamywanie 4 ściany w niektórych sytuacjach naprawdę robi robotę i za to plus.I niech ktoś mi powie co się zadziało w ostatnim odcinku-co to w ogóle było?No i wisienka czyli efekty specjalne-gorszego g***a dawno nie widziałem.
-
Podoba mi się dynamika tego serialu. I tyle. Żadnej ciągłości fabularnej, głównego wątku. Tatiana świetna, ale główna bohaterka nie ma żadnych problemów, nie rozwija się, nie da się jej polubić, a przede wszystkim po 9 odcinkach nadal niewiele mogę o niej powiedzieć. O czymkolwiek jest ten serial, na pewno nie jest o niej.
Każda postać jest idiotą. Sorry, jeśli wszystko obracasz w żart, to nie dziw się, że cały twój serial jest traktowany jak żart. Szkoda, bo komiksy She-Hulk świetne, polecam.
-