wilczekk

Film bardzo dobry, zaskakuje, nie odpędza kamerą. Pomimo, że zawsze potwornie jeździłem po polskim kinie to ten film gorąco polecam.

Film bardzo ciekawy, aktor grający główną rolę ewidentnie do niej pasuje i wyszła mu ona perfekcyjnie. Potrafi rozbawić, może nawet trochę wzruszyć i zasmucić ale również zaskoczyć swoją eksplozywnością. Osobiście twierdzę też, że muzyka została wpasowana do scen prawie idealnie i tylko dodawała ona danym momentom odpowiedniego charakteru. Sam aktor moim zdaniem gra tak dobrze, że zdaje się nam, że jest on jedyną normalną osobą w filmie pomimo licznych zaburzeń psychicznych postaci, którą gra.

Film udany, jeżeli oglądałeś wersję z 1990 to szczególnie Cię nie zaskoczy, lecz i tak warto obejrzeć.

Jedyny minus to długość filmu,co z drugiej strony jest potrzebne aby efekt narastającego napięcia był odczuwalny.Genialna gra Hardiego i bardzo dobra innych aktorów tylko wciąga i zaciekawia widza.Warto tu wspomnieć o dobrym przygotowaniu aktorów do roli,którzy nie dość,że w trakcie przygotowań brali lekcje mma to w dodatku widać,że byli stałymi bywalcami siłowni.Osobiście nie znam żadnej osoby,która nie była zachwycona tym filmem,samemu oglądałem go z przynajmniej 3 również zadowolonymi osobami

Bardzo dobra grafika, chwilami myślałem, że widzę kadry nagrane kamerą a nie wygenerowane komputerowo. Historia prosta i wszystkim znana, film jest dość pozytywny pomimo fabuły i raczej widzowie w każdym wieku będą w stanie go obejrzeć. Największym minusem filmu moim zdaniem są piosenki, które jakbyśmy wycieli to film trwałby chyba z ponad półgodziny krócej, a niestety wtrącając, te piosenki to nie są światowe hity.

Mega film, świetne podsumowanie lat kinematografii Marvela oraz dobry fundament do wejścia w kolejną fazę przygód nowych bohaterów. Świetne ujęcia, gra aktorska oraz przygotowanie aktorów do roli co moim zdaniem doprowadziło do powstania dobrego filmu. Jedyny minus, jest taki, że niektóre osoby mogą się na nim nudzić, przez sceny bez akcji oraz dużą ilość dialogów i przemyśleń.

Potencjał aktorów zmarnowany totalnie,humor jakby wrzucony na siłę-miałem wrażenie,że te niby śmieszne scenki były wymyślane przez dzieci z przedszkola, jeżeli wybierając się na ten film szukasz wrażeń to napewno ich tam nie znajdziesz.Jedyna śmieszna scena to dla mnie ta z przyrównaniem do postaci Tolkiena,nic innego nawet nie sprawiło uśmiechu na mojej mordzie.Zmarnowany hajs i czas,szczerze już lepiej weź sobie obejrz jeszcze raz swój ulubiony film po raz milionowy i będziesz lepiej się bawić