
- 100% pozytywnych
- 47 krytyków
- 95% pozytywnych
- 137 użytkowników
Kowboj Chudy wraz z przyjaciółmi wyruszają na poszukiwania zaginionej nowej zabawki, Sztućka.
- Aktorzy: Tom Hanks, Tim Allen, Annie Potts, Tony Hale, Keegan-Michael Key i 15 więcej
- Reżyser: Josh Cooley
- Scenariusz: Andrew Stanton, Stephany Folsom
- Premiera kinowa: 9 sierpnia 2019
- Premiera światowa: 15 czerwca 2019
- Ostatnia aktywność: 18 lutego
- Dodany: 7 marca 2018
-
8.2Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez krytyków
-
100%pozytywnych
-
47krytyków
-
47recenzji
-
37ocen
-
37pozytywnych
-
0negatywnych
-
-
7.8Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
95%pozytywnych
-
137użytkowników
-
33recenzje
-
136ocen
-
129pozytywnych
-
7negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Ekranowa odyseja Chudego trwała blisko ćwierć wieku i miała nieoceniony wpływ na to, jak zmieniła się w tym czasie mainstreamowa animacja. Teraz nadeszła chyba idealna chwila, by dzielny szeryf przekazał odznakę następcy i udał się na zasłużoną emeryturę. Statusu nierdzewnego klasyka kina nikt mu nie odbierze.
-
Bawi, wzrusza i stawia filozoficzne pytania.
-
Wciąż zapewnia tę samą dawkę mądrej historii, wzruszeń i nostalgii za czasami dzieciństwa.
-
Wspaniały, trzymający w napięciu, wzruszający i mądry film dla całej rodziny.
-
Miałem pewne wątpliwości i obawy, ale ostatecznie ten epilog nadal dostarcza masę emocji, a poruszający finał zostanie w głowie na długo.
-
"Toy Story 4" mimo, że czasami się ślimaczyło to emocje z nim związane są równie silne. Nie tak jak w oryginale, który obok wspomnianego "Shreka" i "Króla Lwa" nadal pozostaje dla mnie jedną z najlepszych animacji w historii, ale przez swą niewymuszoną historię, która po prawie dekadzie stawia ostateczną, już chyba, kropkę nad przygodami Chudego i spółki.
-
"Czwórka" jest znacznie mroczniejsza niż poprzednie części - jest tu miejsce na estetyczne nawiązania do horroru, egzystencjalne dramaty i nierozstrzygalne dylematy. Ale przy tym wszystkim film nadal znakomicie spełnia funkcje eskapistyczną i rozrywkową.
-
Recenzje użytkowników
-
-
Nie, ten film jest zdecydowanie zbyt dobry, a ja zdecydownie zbyt stary...
-
Całość wypada w porządku, a do tego ładnie zamyka ten cykl (choć Disney będzie ciągnąć dalej tą markę na różne sposoby). Jednak film jest niepotrzebny, czasami schematyczny, ogranicza udział większości zabawek z poprzednich części do minimum, ogłupia Buzza, a do tego brakuje tutaj czegoś, co sprawiłoby, żebym się mocno zachwycił. Najsłabsza część tego cyklu, ale wciąż to jest produkcja, którą warto sprawdzić.
-
Zapewne ocena jest zawyżona,ale nie umiem inaczej podejść do zabawek z pokoju Andy'ego jak z ogromnym sentymentem.Jest to animacja która rosła,zmieniała się(dzięki technologii),dojrzewała razem ze mną.Każda część odzwierciedla jakiś etap mojego życia-to jest wręcz może i abstrakcyjne co pisze ale taka jest prawda.Dziś,już jako dorosły mężczyzna przeżyłem ostatnią przygodę w świecie Toy Story-to trochę jak epilog sagi,mrugnięcie okiem do tych dzieci z dawnych lat.Piękne to było i dziękuje za to!
-
Może seans mi spłynął dość obojętnie, bo nigdy nie byłem dużym fanem trylogii, ale z drugiej strony ciężko nie dostrzec tutaj zwyczajnego mielenia motywów fabularnych, które były już wcześniej w poprzednich częściach. Choć przyznaję, że wszystko jest tutaj wykonane w porządku. Jednak nie zmienia to tego, że dla mnie to najsłabsza odsłona serii.
-
Może nie najlepsza, lecz najbardziej dojrzała część z serii. Seans "Toy Story 4" nie jest wyłącznie dla najmłodszych, co czyni ten film bardziej uniwersalnym.
-
Pixarowi udało się w ich najnowszym filmie skorzystać z każdej szansy, jaką rzucił im pod nogi sukces i uwielbienie poprzednich filmów. Nie dość, że nostalgia, z którą wiąże się każdy kolejny seans produkcji z serii „Toy Story” nie zdominowała sposobu, w jaki postacie stanowią o sobie samych, to jeszcze pozwoliła je lepiej rozwinąć i jeszcze bardziej upodobnić ich pod względem psychologicznym do ludzi.
-
Przez większość filmu jest po prostu nudno, a ta końcówka - no cóż, każdy zasługuje na szczęśliwe zakończenie, ale słaba, oj słaba. I przekład jakiś kiepski.
-
Pixar...znowu wyciskasz łzy... Nawet jeśli to 4ta część cyklu! Ładny epilog, bez żadnego EPICKIEGO finału. Po prostu, kameralnie. Do tego, woah, jak ta animacja się zmieniła przez te lata. Widzieliście tego kota??
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Zapewne ocena jest zawyżona,ale nie umiem inaczej podejść do zabawek z pokoju Andy'ego jak z ogromnym sentymentem.Jest to animacja która rosła,zmieniała się(dzięki technologii),dojrzewała razem ze mną.Każda część odzwierciedla jakiś etap mojego życia-to jest wręcz może i abstrakcyjne co pisze ale taka jest prawda.Dziś,już jako dorosły mężczyzna przeżyłem ostatnią przygodę w świecie Toy Story-to trochę jak epilog sagi,mrugnięcie okiem do tych dzieci z dawnych lat.Piękne to było i dziękuje za to!
-
Pixar...znowu wyciskasz łzy... Nawet jeśli to 4ta część cyklu! Ładny epilog, bez żadnego EPICKIEGO finału. Po prostu, kameralnie. Do tego, woah, jak ta animacja się zmieniła przez te lata. Widzieliście tego kota??
-
Całość wypada w porządku, a do tego ładnie zamyka ten cykl (choć Disney będzie ciągnąć dalej tą markę na różne sposoby). Jednak film jest niepotrzebny, czasami schematyczny, ogranicza udział większości zabawek z poprzednich części do minimum, ogłupia Buzza, a do tego brakuje tutaj czegoś, co sprawiłoby, żebym się mocno zachwycił. Najsłabsza część tego cyklu, ale wciąż to jest produkcja, którą warto sprawdzić.
-
Bardzo dobra animacja. W ogolę to pierwszy animowany film jaki widziałem od chyba 15 lat w kinie i jestem pozytywnie zaskoczony, nawet dorosła osoba znajdzie tutaj coś dla siebie.
-
Pixar tworzy kolejne cudo i znowu gra na moich emocjach. Wzruszające, zabawne i pełne dobre zabawy kino dla całej rodziny z fantastycznym przesłaniem. Ciężko nie uronić łzy, szczególnie tym, którzy dorastali przy pierwszych częściach i całą serię darzą sentymentem. Stanowi bowiem niezywkłą podróż w przeszłość gdzie "koniec świata" nie był faktycznym jego końcem.