Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
5.7 10.0 0.0 25
Negatywnie oceniony przez krytyków
6.4
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Meksykański nastolatek dzięki kosmicznemu skarabeuszowi otrzymuje super moce.

  • Recenzje krytyków

    • Przedstawienie długiej, bogatej i fascynującej historii błękitnego skarabeusza i jego posiadaczy oraz budzący sympatię bohaterowie sprawiają, że "Blue Beetle", pomimo prostej, schematycznej fabuły, to bardzo udana odsłona kinowego uniwersum DC, wprowadzająca do niego nowego superbohatera z potencjałem na interesujące filmy.

      Więcej
    • Ciężko nie docenić serca jakie zostało włożone we wszystkie aspekty związane z rodziną oraz latynoską kulturą. Dzięki temu pierwszą połowę spędza się w przyjemnym gronie, a pewne obecne jeszcze wtedy motywy są całkiem niezłe. Również strona wizualna na tym etapie wypada znośnie. Duże problemy zaczynają się po godzinie kiedy już typowe superbohaterskie tropy grają znacznie większą rolę.

      Więcej
    • Miała być porażka, a jest film, który bez trudu przebija poprzednie dwa tegoroczne filmy DC Studios.

      Więcej
    • Typowe origin story podane w dość mdły i przewidywalny sposób. Widza, który jest na bieżąco z kinem superbohaterskim, raczej niczym nie zaskoczy. Nie wzbudzi też zainteresowania bohaterem, którego szersza widownia może kojarzyć jedynie z animowanej serii Liga młodych. Jeśli ten film miał zaprezentować wizję Jamesa Gunna, to niestety jest to mocny falstart.

      Więcej
    • Typowy przeciętniak, zasługujący maksymalnie na ocenę 5/10, bo wszystko tu jest odtwórcze i nieoryginalne, ale realizacyjnie wykonano to całkiem dobrze. Filmy DC sięgają po kompletnie drugoligowych bohaterów, testując zainteresowanie widzów. Tym razem, nawet jeśli w box office poradzi sobie zadowalająco, ten meksykański owad jest natychmiast do zapomnienia.

      Więcej
    • Nie odmieni kina superbohaterskiego, ani nie jest produkcją, którą koniecznie musicie zobaczyć. Sama postać głównego bohatera jest jednak na tyle sympatyczna, że warto mieć ją na oku, może jeszcze o nim usłyszymy w przyszłości. To dobra propozycja dla osób, które szukają niezobowiązującego i miłego dla oka seansu. Świetnie sprawdzi się, jako "rozluźniacz" po ciężkim dniu w pracy, albo w ramach weekendowego relaksu.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • To bardzo przeciętne origin story.Widać też po realizacji,że twórcy średnio wierzyli w to co chcą zaprezentować.I chyba dzięki temu luzowi dostaliśmy naprawdę średnio-niezłą opowieść.Ogromnym plusem jest tu rodzina głównego bohatera-to oni nadają fajnej energii na ekranie i ciągną ten film.Cała otoczka stania się superbohaterem wraz z intencjami antagonisty-mocno przereklamowane.Ale ogląda się to naprawdę w porządku.Akcja idzie linearnie a efekty momentami są zbyt komputerowe ale wybaczam to.

    • Wciąż lepsze niż się spodziewałem, bo nawet jeśli to bardzo generyczne i momentami brzydkie origin story, to rodzina oraz latynoska kultura ratują film. Byłoby miło ponownie zobaczyć postać w przyszłości.

    • najmniej bohaterski film superbohaterski, normalna meksykańska rodzina - biedna i z problemami ale za to solidarna, kontra bogata właścicielka firmy zbrojeniowej w konflikcie z bratanicą, fantasy zaczyna się dopiero gdy bohaterowie są odpowiednio scharakteryzowani, sceny akcji najsłabszym elementem produkcji, szkoda że nie było Sharon Stone

      Więcej
    • Strasznie sztampowy film superbohaterski. Może nie oglądałoby się źle, gdyby nie trwał tak długo i nie był wypełniony taką ilością sztampowych frazesów.

    • Do bólu kliszowe i schematyczne origin story z kiepskim villainem, średnim cgi i humorem, który częściej nie trafia, niż trafia. Pół oceny więcej za charyzmę rodziny.

    • Aktorsko bieda i generalnie bieda, sztampowa historia i villain. Ale główne postaci ciekawsze niż w większości ostatnich produkcji Disneya, więc mimo wszystko pozytywna odmiana.