
Szlachetny ród Atrydów przybywa na Diunę, będącą jedynym źródłem najcenniejszej substancji we wszechświecie.
- Aktorzy: Timothée Chalamet, Rebecca Ferguson, Zendaya, Oscar Isaac, Jason Momoa i 10 więcej
- Reżyser: Denis Villeneuve
- Scenarzyści: Eric Roth, Denis Villeneuve, Jon Spaihts
- Premiera kinowa: 22 października 2021
- Premiera światowa: 3 września 2021
- Ostatnia aktywność: 14 kwietnia
- Dodany: 20 grudnia 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Spełnia pokładane w niej nadzieje. Jest to wspaniały film - zarówno pod względem wizualnym, jak i aktorskim. Można tylko się przyczepić do tego, że tekst Herberta na poziomie scenariusza został trochę spłycony, ale jednak nie jest to aż tak duża wada, by fani jego twórczości czuli się urażeni.
-
Wielkie kino, niedzisiejsze, ze wspaniale dobraną obsadą. To w końcu dzieło, które mógł nie tylko nakręcić wizjoner co raczej osoba, która ma już na tyle ugruntowaną pozycję, by spełniać swoje marzenia i nie oglądać się na wyznaczniki, które stanowią o sukcesie w kasach biletowych.
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Uwielbiam wizjonerskość Villeneuve.Ten film pod względem technicznym,wizualnym,dźwiękowym to majstersztyk.Wszystko tu pięknie gra,współgra ze sobą,zachwyca formą.Chylę czoła i proszę o więcej.Jednakże...mam ogromny problem z materiałem źródłowym.Diuny nie znam,nie wiedziałem nic a nic.Historię przedstawiono strasznie pompatycznie,nazw własnych jest tyle,że ja jako widz-laik zacząłem się gubić.Brakowało mi jakiegoś wprowadzenia do tego świata.Niektóre wątki znikały,postaci też.Tylko 6.5
-
6.523 października 2021
- 15
- #11
-
-
Czuję, że mam przyjemność przeżywać coś wielkiego. Nie ma w tym pretensji, jest intrygująca podniosłość, która na szczęście nie przeradza się w sztywną pompatyczną nudę. Emocje raczej podążają za spektakularnością, chociaż głosy o ich brak są częściowo trafne. I, no właśnie, spektakl, który kreuje Villeneuve to niesamowite doświadczenie kinowe.
-
77 listopada 2021
- 4
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Uwielbiam wizjonerskość Villeneuve.Ten film pod względem technicznym,wizualnym,dźwiękowym to majstersztyk.Wszystko tu pięknie gra,współgra ze sobą,zachwyca formą.Chylę czoła i proszę o więcej.Jednakże...mam ogromny problem z materiałem źródłowym.Diuny nie znam,nie wiedziałem nic a nic.Historię przedstawiono strasznie pompatycznie,nazw własnych jest tyle,że ja jako widz-laik zacząłem się gubić.Brakowało mi jakiegoś wprowadzenia do tego świata.Niektóre wątki znikały,postaci też.Tylko 6.5
-
6.523 października 2021
- 15
- #11
-
-
Czuję, że mam przyjemność przeżywać coś wielkiego. Nie ma w tym pretensji, jest intrygująca podniosłość, która na szczęście nie przeradza się w sztywną pompatyczną nudę. Emocje raczej podążają za spektakularnością, chociaż głosy o ich brak są częściowo trafne. I, no właśnie, spektakl, który kreuje Villeneuve to niesamowite doświadczenie kinowe.
-
77 listopada 2021
- 4
-
-
Villeneuve po raz kolejny udowadnia że jest jednym z największych wizjonerów w swiecie kina , " Diuna" to kolejny popis jego twórczej inwencji.To uczta dla oka i zmysłów, pełen epickiego oddechu porywający spektakl, który olśniewa wizualnie i poraża mocą swego brzmienia( muzyka i dźwięki nie z tego świata)."Diuna" ogólnie pozostawia ogromne ,wręcz przytłaczające wrażenie, pomimo iż trzeci akt pozostawia poczucie niedosytu i pragnienia więcej.Ale jak sam film głosi to dopiero początek .
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
Monumentalny film science-fiction wydany w wersji obfitującej w dodatki. Wrażenia może nieco słabsze niż w kinie, ale wciąż jest epicko.
-
Nie da się ukryć, że największa wartość pierwszej części Diuny wynika nie z fabularnych zawirowań czy dramatycznych momentów, lecz z bardzo udanego przeniesienia na ekran świata znanego z kart powieści Herberta. Jeżeli więc potraktujemy ten film tylko jako monumentalny wstęp do tego, co czeka na nas w "dwójce", wydaje się, że jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku swoje zadanie spełnił.
-
Pierwsze, co mi przychodzi na myśl po obejrzeniu najnowszej ekranizacji "Diuny", to to jak absolutnie wszystko wypada tu wiarygodnie. Obojętnie czy skupimy się na szerokich planach, czy też na jakimś szczególe scenografii, nigdy nie ma się wrażenia, że obcujemy ze sztucznie wygenerowanym światem. Ten świat jest prawdziwy, tak jak i jego bohaterowie.
-
Fani filmów Villeneuve znajdą tu charakterystyczne dla niego długie ujęcia, nieśpieszne tempo akcji, niechęć do popcornowych fajerwerków. Pewnie docenią też klimatyczną muzykę i zaakceptują to, że w Diunie niewiele się dzieje.
-
Bizantyjska forma przerosła spłyconą treść, sprowadzając całość do poziomu sterylnego spektaklu. Wysmakowane od strony wizualnej dzieło Villeneuve'a momentami ogląda się z zapartym tchem, lecz wrażeniom estetycznym nie towarzyszą żadne głębsze przemyślenia, które ten sprawny i doświadczony reżyser potrafi przecież prowokować.
-
-
Nowe recenzje użytkowników