
-
Kontekst ekonomiczny nie przesłania w "Gnieździe" relacji. Przewagi nad opowieścią nie mają również piętrzące się znaczenia, interpretacyjne naddatki, które można podchwycić, lecz nieobowiązkowo. Małżeńska dynamika rozgrzewa fabułę, uwiarygadnia ją i napędza.
-
Gdy Enola kończy szesnaście lat, jej matka znika. Dziewczyna wyrywa się spod władzy starszych braci, by ją odszukać. Taki bieg wydarzeń skutkuje przygodą, ukazaną przez twórców nie bez potknięć, kosztem uważnego rozsupływania zagadki, za to wartko i z komediową błyskotliwością.
-
Wśród filmów produkcji Netflixa Perfekcja błyszczy światłem jasnym, choć niedostrzeżonym. Jak złoty łańcuszek zawieruszony w kasetce z plastikową biżuterią, po którym, ze względu na sąsiedztwo tandety, mało kto spodziewa się szlachetności.
-
Jest subtelnie, niespiesznie i czule, trochę zabawnie, ale zawsze na serio. Serial Toma Perrotty to jedna z mądrzejszych opowieści o seksie, jaką dała nam w ostatnich latach telewizja.
-
Wszystkie elementy wyróżniające ten film spośród thrillerów erotycznych lat dziewięćdziesiątych to zasługa wyjątku, jakim jest kobieta na stołku reżyserskim. Trujący bluszcz wyrasta na najsłynniejsze dzieło Katt Shei. Pomyślany jako Fatalne zauroczenie w wersji dla nastolatków, swoje założenie spełnia tylko w połowie, seksualne napięcie przekierowując na dziewczęce bolączki. I dobrze.
-
Taki to film, bękart reżyserskich ambicji, patriarchalnego ego i grindhousowych pasji. Ciekawy, ale w gruncie rzeczy wsteczny, przynajmniej ideologicznie.
-
Cierpi na coś w rodzaju kryzysu tożsamości. Jakby reżyser nie mógł się zdecydować, czy chce zrobić uchachany pastisz spaghetti westernów czy całkiem na serio oddać im swój hołd. Ostatecznie otrzymujemy film-niedoróbkę, nerwowo rozkraczoną między śmiechem a powagą, ale niespełnioną w żadnej z tych strategii.