Joanna Kowalska
Krytyk-
Jedno jest pewne - serialu Fleabag nie da się określić jednym słowem, pojedynczym zdaniem, chcąc w skrócie powiedzieć, o czym on tak naprawdę opowiada. Można nadać mu miano nagiej i bezpośredniej prawdy o wewnętrznie sprzecznej ludzkiej naturze.
-
Jednym słowem - szkoda. W wysokiej trawie mogło być produkcją lepszą, pod wieloma względami. Sytuacji nie uratowała nawet bardzo dobra rola Patricka Wilsona.
-
Poza bardzo dobrą grą aktorską, kilkoma pięknymi kadrami i obiecującym początkiem, nie jest niczym więcej, jak tylko przeciętną produkcją wakacyjną. Absurd goni absurd, niedorzeczności się mnożą, a biegun południowy to strefa otwarta dla turystów i niespełnionych architektów.
-
Może wydawać się, że Toy Story 4 to film niezwykle wzniosły i patetyczny. Pomimo tej otoczki wnętrze jest jednak pełne rozmaitości. W najnowszej produkcji studia Pixar można znaleźć dosłownie wszystko - dramat, komedię, kino przygodowe i sensacyjne.
-
Film wykonany z niesamowitym przytupem. Lepsze i bardziej zasadne byłoby rozpatrywanie go w kategorii widowiska, którego zalety uwydatnia nie tylko scenografia, ale również bardzo udane kreacje aktorskie Naomi Scott oraz Mena Massouda. W najnowszej produkcji Disneya przewija się niesamowicie wiele talentów z różnych dziedzin sztuki, co rzadko można zobaczyć gdziekolwiek poza teatrem.
-
Bardzo ogólnikowo można określić jako niedopracowany. Wyraźnie ujawniają się w nim dość banalne błędy, które wynikają prawdopodobnie z nieuwagi i braku większego zaangażowania twórców.
-
Mamy ochotę korzystać z życia w pełni wraz z bohaterami historii.
-
Jeżeli lubicie wychodzić z kina z uczuciem kompletnego zamieszania w głowie, to z czystym sumieniem polecamy nowy film Aronofsky'ego, gdyż pokazuje on ponownie, że w każdym szaleństwie jest metoda. Ubrane jest to wszystko w formę nie dla każdego odpowiednią i, nie ukrywajmy, lekko chorą.