-
W wysokiej trawie jest pewnego rodzaju problem-fabuła wydaje mi się,że jest tak rozciągnięta,iż pomimo dość wciągającego początku traci na swoim wyrazie i staję się przedłużonym melodramatem niskiej rangi.W niektórych momentach aż irytowało mnie to jak twórcy oraz aktorzy wyrażają siebie poprzez ten obraz.Kolejne netflixowe kino klasy B.Albo wysoka trawa jest tak wysoka,że ja tego nie ujmuje umysłowo.Niektóre zagrania aktorskie sprawiały,że sam miałem grymas na twarzy mówiący-o matko ale szajs.
-
28 października 2019
- 10
-
-
Nie ma tragedii, ale wszystko jest zbyt sztywne, pozbawione jakiegokolwiek szaleństwa o które można by się tu pokusić. Kino na tyle poszło do przodu, że kręcenie horrorów w stylu niskobudżetowych produkcji z lat 90 nie ma zupełnie sensu. Wszystko wygląda trochę jak horror dla nastolatków. Netflixowa "Gra Geralda" po stokroć lepsza.