
- 94% pozytywnych
- 72 krytyków
- 95% pozytywnych
- 125 użytkowników
Historia sześcioletniej rozrabiaki Moonee i jej zbuntowanej matki Halley, próbujących ułożyć sobie życie w tanim motelu na obrzeżach najszczęśliwszego miejsca na świecie - Disneylandu.
- Aktorzy: Willem Dafoe, Brooklynn Prince, Valeria Cotto, Bria Vinaite, Christopher Rivera i 15 więcej
- Reżyser: Sean Baker
- Scenariusz: Sean Baker, Chris Bergoch
- Premiera kinowa: 22 grudnia 2017
- Premiera światowa: 22 maja 2017
- Ostatnia aktywność: 4 stycznia
- Dodany: 29 sierpnia 2017
-
8.1Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez krytyków
-
94%pozytywnych
-
72krytyków
-
72recenzje
-
50ocen
-
47pozytywnych
-
3negatywne
-
-
7.5Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
95%pozytywnych
-
125użytkowników
-
32recenzje
-
123oceny
-
117pozytywnych
-
6negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Sean Baker udowadnia, że kino społecznie zaangażowane nie musi być trudne ani depresyjne. Zamiast dobitnie prezentować ból i mizerię woli się wsłuchiwać w głos codzienności ludzi żyjących na obrzeżach społeczeństwa.
-
Luźna narracyjna forma pozwala rozwinąć skrzydła młodym aktorom, z grającą Moonee Brooklynn Prince na czele. Dzieciaki są tu tak naturalne, jakby reżyser podglądał niewidzialną kamerą prawdziwe podwórkowe psoty: w rezultacie to jedna z zabawniejszych komedii, jakie obejrzycie w tym roku.
-
To film dla każdego i o każdym, czarny koń tegorocznych Oskarów i jeden z najbardziej estetycznych filmów roku. Nie możecie tego przegapić!
-
Czaruje nie tylko historią, ale również stroną wizualną.
-
Jeden z najlepszych filmów roku. Fenomen takiego kina polega na tym, że idzie pod prąd i naprawdę dobrze, że zbiega się z polską premierą kolejnego męczenia franczyzy zatytułowanej Star Wars.
-
Autor "Gwiazdeczki", do niedawna traktowany w Hollywood na prawach nieszkodliwego ekscentryka, awansował do reżyserskiej ekstraklasy i urasta do rangi oscarowego faworyta.
-
Wzorcowe amerykańskie kino niezależne. "Projekt Floryda" miał wszelkie dane ku temu, żeby powielić schematy kina sundance'owego, udało się jednak ominąć wszelkiego rodzaju niebezpieczeństwa, a Willem Dafoe zagrał w tym filmie jedną z najważniejszych ról w karierze.
-
Jest zabawny i tętni energią. Jest to żywy świat pełen krzykliwych barw, głośnej muzyki, hałaśliwych ludzi oraz skrajnych emocji.
-
-
Recenzje użytkowników
-
-
Szczątkowa fabuła, film oparty na pojedynczych scenach ukazujących zjawiska społeczne. Produkcja utrzymana w kolorowym, pastiszowym świetle, jakby z wyobrażeń - nieświadomych świata dorosłych - dzieci, ale bez ogródek pokazująca smutną rzeczywistość.
Brak konkretnej fabuły powoduje, że momentami robi się nudno, co znacznie obniża atrakcyjność dla szerszej widowni..
Majstersztyk pod względem operatorskim.
Znakomity Defoe, każde jego pojawienie się na ekranie trochę rozkręca nieśpieszną fabułę -
Choć film ma nieraz problemy z montażem, jest to naprawdę ciekawa produkcja dzięki świetnej grze aktorskiej oraz postaciom.
-
Jest trochę chaos, bo przez większość czasu nie wiadomo o czym film jest, ale wciąż budzi ciekawość widza przez aktorów i postacie. Świetny Dafoe.
-
Niewinny film, w którym patologia ma swoje dwa oblicza, a szczery płacz dziecka bezlitośnie obnaża jej skutki. P.S. Wspaniałe jest to ciepło bijące od Dafoe.
-
A ja w nim dramatu nie widzę i widzieć nie chcę. Dobre aktorstwo przesłania luki emocjonalne scenariusza, o których można powiedzieć dopiero na koniec.
-
A myślałem, że Baker jest zbyt cienki w uszach, żeby zrobić tak piękny patologiczny film. Dafoe, miejscowy klimat i zdjęcia - prześwietne.
-
Pierwszy seans w nowym roku 2018 i od razu trafiony w 10tkę (no może 8/10). Świetne aktorstwo, rewelacyjna historia i niezastąpiony Willem Dafoe.
-
Film Seana Bakera może zachwycić przede wszystkim od strony artystycznej - te kontrastujące pastelowe kolory z surową rzeczywistością. Aktorstwo też jest wyśmienite. Mam za to ogromne wątpliwości co do samej historii i prowadzenia jej. Jasne, że twórcy nie oceniają zachowania głównych postaci, ale stosunek władz do matki i jej bezkarność szalenie irytowała. Więc okazał się filmem o życiu amerykańskiej "madki" i jej "bombelka", z którymi nikt nie może sobie dać rady.
-
Baker znów z dokumentalną precyzją przedstawia nam zakazany dla obcych wycinek odwrotności amerykańskiego snu. Co za aktorstwo! Recenzja: http://tiny.cc/vg4mpy
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Jest trochę chaos, bo przez większość czasu nie wiadomo o czym film jest, ale wciąż budzi ciekawość widza przez aktorów i postacie. Świetny Dafoe.
-
Choć film ma nieraz problemy z montażem, jest to naprawdę ciekawa produkcja dzięki świetnej grze aktorskiej oraz postaciom.