Opowieść o przygodach mieszkańców pewnego domu, którzy - chcąc pozbyć się niechcianych współlokatorów z zaświatów - zatrudniają zwariowaną ekipę tak zwanych ekspertów od duchów.
- Aktorzy: Owen Wilson, Lakeith Stanfield, Tiffany Haddish, Rosario Dawson, Danny DeVito i 15 więcej
- Reżyser: Justin Simien
- Scenarzysta: Katie Dippold
- Premiera kinowa: 28 lipca 2023
- Premiera DVD: 31 października 2023
- Premiera światowa: 26 lipca 2023
- Ostatnia aktywność: 14 lutego
- Dodany: 17 lutego 2023
-
Streamingi już gotują miejsce na Nawiedzony dwór, który furory w kinach nie zrobi, acz niewybrednym widzom zapewni trochę letniej rozrywki.
-
5.528 lipca 2023
- 25
- #14
- Skomentuj
-
-
Kawał przygodowego kina familijnego. Wchodzi jednak do kin w dość trudnym okresie, tym bardziej że 14 lipca premierę miał inny hit od Disneya - rewelacyjny Między Nami Żywiołami, i to właśnie ten tytuł jest jego największym rywalem. W moim odczuciu warto obejrzeć obie produkcje.
-
W połowie letnia rozrywka, a w połowie nudna, odtwórcza i grzęznąca w przeciętności produkcja prosto ze stajni Disneya.
-
Ogólnie nic w tym filmie nie rusza - oglądasz, chwilami się uśmiechasz i tylko myślisz o tym, jak pusty, w dodatku niedoprawiony fast food Ci podano.
-
Przypomina mi trochę dom strachów w obwoźnym wesołym miasteczku, które akurat przyjechało do naszej miejscowości. Niby fajnie, bo ktoś nas poczochra po włosach czy wyskoczy z krzykiem przebrany w prześcieradło, ale jak podarujemy sobie tę rozrywkę, to też nic wielkiego się nie stanie.
-
Sprawdza się idealnie jako wspólna familijna rozrywka i horror dla dzieci, przypominający nieco klimat rodem z kreskówek "Scooby Doo", czy "Gnijącej Panny Młodej" Tima Burtona, starsi widzowie docenią natomiast klimatyczne elementy scenografii, charakterystyczny urok Nowego Orleanu i jazzowy soundtrack.
-
Był to bardzo rozczarowujący seans, który udowodnił, że Katie Dippold jest kiepską scenarzystką. Miała ona wolną rękę i mogła stworzyć ciekawy film rodzinny o nawiedzonym dworze, a wykorzystała do bólu ograne klisze.
-
Znajdziecie tutaj wszystko czego oczekujecie od komedii w stylu Pogromców Duchów. Przyjemny humor, piękne projekty pomieszczeń i kapitalna obsada sprawiają, że Nawiedzony Dwór warto mieć na swojej półce. Jest to film, do którego na pewno powrócimy przy okazji Halloween i jestem pewien, że za drugim i trzecim razem wejdzie tak samo dobrze.
-
Jest solidnym powrotem do rzadko obecnej dziś w kinach konwencji. Zapewnia atrakcje widzowi w każdym wieku, co oczywiście prowadzi do wygładzenia kantów i gatunkowych kompromisów, ale ostatecznie się sprawdza. W swojej klasycznej familijności rzecz wydaje się przy tym staroświecka, na granicy anachronizmu. Ciekawe więc, czy będzie rezonować ze współczesną widownią, która po opowieści od duchach może oczekiwać mocniejszych wrażeń.
-
Gdyby nie fakt, że "Nawiedzony dwór" ma dobre efekty specjalne i może stanowić solidny tytuł na wprowadzenie dzieci w nieco mroczniejsze gatunki filmowe, to uznalibyśmy film nowy Disneya za kompletnie nieudany. Może nie wynudzicie się w kinie jakoś przesadnie, ale skrócenie go do 90 minut tylko podniosłoby tempo i zaoszczędziło zbędnej gadaniny.
-
To generyczny horror dla dzieciarni, który nawet tej dzieciarni nie zachwyci. Omijać!
-
Czuć, niestety, korporacyjne macki co i rusz chwytające za reżyserką batutę. Simienowi udaje się im wyrwać stanowczo zbyt rzadko.