Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Cząstki kobiety

2020 Film
7.6 10.0 0.0 15
Bardzo pozytywnie oceniony przez krytyków
7.6
Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników
  • Recenzje krytyków

  • Recenzje użytkowników

    • Mundruczó położył mnie emocjonalnie na łopatki-Cząstki kobiety to film z pozoru spokojny,przegadany,jednakże ładunek emocjonalny tkwi w rolach i samej historii.Sekwencja początkowa filmu to wręcz dla mnie majstersztyk,ponad 20 min nakręcone jednym ujęciem,bez zbędnych cięć ogląda się jak dreszczowiec.I aktorstwo,piękne dojrzałe role a Kirby która z biegiem akcji rozpada się na tytułowe cząstki to według mnie najbardziej poruszająca rola jaką ostatnio widziałem.Bolesny,niezwykle przejmujący film.

    • Początek? Świetny. Końcówka? Również. Środek? Niestety już gorzej... Niby czułem, że jest potencjał, żeby dobrze poruszyć ten temat, ale przez sporo czasu czułem jakby nic się nie działo. A to nie jest tak, że powolne tempo to jakiś problem. Szkoda w tym wszystkim bardzo dobrych ról Kirby i LaBeoufa.

    • Aktorsko faktycznie na b. wysokim poziomie, a scena porodu i kłótni przy Ś. Dziękczynienia wymiatają, ale poza tym za dużo fałszu, a za mało emocji.

    • Bliżej mu do realistycznego, niezależnego kina europejskiego, bez hollywoodzkiego zadęcia i taniego szantażu, a blisko bohaterów i emocji kryjących się na ich twarzach. Wspaniałe, autentyczne role, realizacja nie gorsza (ta scena porodu, ten mastershot!), tylko te metafory jak dla mnie niepotrzebnie wybijały z realistycznie przedstawionej historii.

    • Mocarny naturalistyczny prolog jest czymś, co przejdzie do historii. Później zaś otrzymujemy mieszankę sporej taniochy, wyciszającego smutku i przygnębienia. Nagromadzone elementy miernych symboli i mizernych rozwiązań narracyjnych gryzą się czasami ze świetną atmosferą żalu i niedopowiedzeń – i to niestety widać gołym okiem. Mam wrażenie, że to góry reżyserii a równiny skryptu. Aktorsko chwyta każda rola.

    • To jest ktory trzeba poczuc, jak nie ruszy Cie od pierwszych minut to raczej nie spodoba sie nikomu. Ja czulam bol, cierpienie, rozdarcie.

    • kobiece i poruszając, chociaż teatralne i przeciągnięte, świetna rola Kirby