
Rok 2019. Rick Deckard jako członek specjalnego oddziału policji tropi i eliminuje replikantów - istoty stworzone za pomocą biotechnologii do wykonywania niebezpiecznych zadań.
- Aktorzy: Harrison Ford, Rutger Hauer, Sean Young, Edward James Olmos, M. Emmet Walsh i 15 więcej
- Reżyser: Ridley Scott
- Scenarzyści: Hampton Fancher, David Webb Peoples
- Premiera kinowa: 1 grudnia 1990
- Premiera DVD: 8 grudnia 2006
- Premiera światowa: 25 czerwca 1982
- Ostatnia aktywność: 10 maja
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Zawdzięcza swoją popularność przede wszystkim przyciągającemu wzrok designowi pogrążonego w brudzie i syfie Los Angeles. Pierwsza scena filmu - lot nad miastem - do tej pory wbija w fotel.
-
Pod względem plastycznym "Łowca androidów" stanowi majstersztyk. Stoi za plecami "Matrixa", "Ghost in the Shell" i wielu innych. Dlatego wciąż warto go zobaczyć, nie zważając na oczywiste minusy.
-
Siłą filmu jest klimat i przesłanie, niebanalna wizja przyszłości, wreszcie kilka wspaniałych scen z niezapomnianym monologiem Roya Batty'ego.
-
Warto obejrzeć, nie tylko, by poznać klasykę. Może pozostawia nieco do życzenia, może nie jest to film tak idealny, jak się ze wszystkich stron słyszy, może spłyca świat przedstawiony na wiele sposobów, jednak ma wciąż wiele do zaoferowania, a jak mówi Osgood Fielding III na zakończenie pół żartem, pół serio, "Nobody's perfect".
-
Trudne, niezręczne, może nawet trochę niezamierzone, ale arcydzieło.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Nowe recenzje krytyków
-
Siłą filmu jest klimat i przesłanie, niebanalna wizja przyszłości, wreszcie kilka wspaniałych scen z niezapomnianym monologiem Roya Batty'ego.
-
Warto obejrzeć, nie tylko, by poznać klasykę. Może pozostawia nieco do życzenia, może nie jest to film tak idealny, jak się ze wszystkich stron słyszy, może spłyca świat przedstawiony na wiele sposobów, jednak ma wciąż wiele do zaoferowania, a jak mówi Osgood Fielding III na zakończenie pół żartem, pół serio, "Nobody's perfect".
-
Zawdzięcza swoją popularność przede wszystkim przyciągającemu wzrok designowi pogrążonego w brudzie i syfie Los Angeles. Pierwsza scena filmu - lot nad miastem - do tej pory wbija w fotel.
-
Absolutnie niezwykłe widowisko. Co prawda, jego unikalna forma i spore odejście od typowych filmów sci-fi, nie wszystkim się spodobają. Ci jednak, którzy kochają ten gatunek filmowy ze względu na niesamowite pomysły, zachwycą się tą historią od samego początku.
-
9.320 grudnia 2018
-
-
Pod względem plastycznym "Łowca androidów" stanowi majstersztyk. Stoi za plecami "Matrixa", "Ghost in the Shell" i wielu innych. Dlatego wciąż warto go zobaczyć, nie zważając na oczywiste minusy.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
(9.4) Słońce, plaża, super pogoda. W budynkach pięknie, czysto, jasno, dostęp do wi-fi. Żyć, nie umierać! Stylówa Rachael - ach!
-
9.525 lutego
-
-
Dla mnie to K2 w Himalajach kina SF (po "2001 Odysei kosmicznej" Stanleya Kubricka). Klimat "Blade Runnera" Ridleya Scotta - wprost nawiazujacy do estetyki filmow noir - to po kilkudziesieciu latach od premiery, wciaz uczta dla oczu (zdjecia, montaz, scenografia) i uszu (przepiekna muzyka Vangelisa). To intelektualny, filozoficzny i poetycki (slynny monolog Rutgera Hauera) test wrazliwosci. Kultowe dzielo ma kilka roznych wersji, ale podobnie jak rezyser najwyzej cenie "The Final Cut" z 2007 r.
-