
- 100% pozytywnych
- 7 krytyków
- 95% pozytywnych
- 172 użytkowników
Rok 2019. Rick Deckard jako członek specjalnego oddziału policji tropi i eliminuje replikantów - istoty stworzone za pomocą biotechnologii do wykonywania niebezpiecznych zadań.
- Aktorzy: Harrison Ford, Rutger Hauer, Sean Young, Edward James Olmos, M. Emmet Walsh i 15 więcej
- Reżyser: Ridley Scott
- Scenariusz: Hampton Fancher, David Webb Peoples
- Premiera kinowa: 1 grudnia 1990
- Premiera światowa: 25 czerwca 1982
- Ostatnia aktywność: 26 maja
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
O czym marzą elektryczne owce? Scena końcowa Rutgera to klasyka kina. Czy Deckard również był androidem? Mieszanka noir i cyberpunku.
-
-
-
Majstersztyk ,klimat,scnografia i dialogi to arcydzieło.Końcówka z muzyką daje coś niesamowitego.Vangelis dałeś czadu.
-
-
Z przepięknie wykonaną wizją przyszłości oraz świetną muzyką film zasłużył na miano ważnego w swoim gatunku. Jedynie główny bohater wypada dość średnio.
-
Klasyk. Ostatnio oglądałem kolejny raz i za każdym razem robi takie same wrażenie. Klimat nie do podrobienia.
-
(9.4) Słońce, plaża, super pogoda. W budynkach pięknie, czysto, jasno, dostęp do wi-fi. Żyć, nie umierać! Stylówa Rachael - ach!
-
Wizualne mistrzostwo, piękna muzyka, wyjątkowy klimat. Reszta niestety bardzo mocno mnie zawiodła.
-
Pod względem klimatu, pomysłu i strony technicznej ponadczasowy! Jednak trochę szkoda, że w drugiej połowie fabuła nie poszła w lepszą stronę. 8+
-
W tym filmie nie pasuje mi dosłownie wszystko: klimat noir, muzyka, banalna fabuła. Zachwyt ludzi spowodowany jest nadinterpretacjami i doszukiwaniem się głebi.
-
absolutnie perfekcyjny film. przy okazji rzadka sytuacja, gdy film w swej interpretacji jest lepszy od książki, na której podstawie powstał.
jedyny problem, jaki można mieć z Łowcą, to fakt olbrzymiego zamieszania z wersjami.
z drugiej strony - jakże niezagospodarowane mroczne uniwersum. -
Nie wszystko wyszło idealnie, ale są sceny tak genialne, że nie mogłem nie dać 10.
-
All those moments will be lost in time, like tears in rain.Ten film to arcydzieło.Zaczynajac od zdjęć i muzyki kończąc na finalnym monologu
-
Usłyszałem ostatnio, że sztuka ogranicza się do zaledwie kilku motywów, a jej piękno tkwi w przedstawieniu ich na nieskończoną ilość sposobów. Coś w tym jest.
-
-
Po długim czasie sobie odświeżyłam. Nie umiem się w tym filmie zakochać. Bronienie fabuły "ciężarem" - każdy bardziej ambitny film można tak bronić... :v
-
Oczywiście faceta biegającego z bronią nikt się boi.
Kolory są prześliczne. Piękny, ale nudny - z powodu scenariusza. Zmęczył i nic w zamian nie zostawił... Gwiazdka więcej za Forda.I tak szczerze... Wolę kontynuację (Runner 2049)
-
Ciekawa futurystyczna wizja + pytania o istotę człowieczeństwa. Wspaniała muzyka Vangelisa.
-
Harrison Ford zmieciony przez genialnego Rutgera Hauera. Muzyka świetnie komponuje się z tym, co przedstawione na ekranie. Dobre Sci-Fi jak na tamte lata.
-
Dla mnie to K2 w Himalajach kina SF (po "2001 Odysei kosmicznej" Stanleya Kubricka). Klimat "Blade Runnera" Ridleya Scotta - wprost nawiazujacy do estetyki filmow noir - to po kilkudziesieciu latach od premiery, wciaz uczta dla oczu (zdjecia, montaz, scenografia) i uszu (przepiekna muzyka Vangelisa). To intelektualny, filozoficzny i poetycki (slynny monolog Rutgera Hauera) test wrazliwosci. Kultowe dzielo ma kilka roznych wersji, ale podobnie jak rezyser najwyzej cenie "The Final Cut" z 2007 r.
-
tak naprawdę dałabym 5, ale za muzykę i , że to film sprzed 35 lat i da się oglądać
-
Jak tu traktować poważnie film, którego wersja reżyserska nie ma nic wspólnego z wizją reżysera? A wizji nie ma żadnej - można się o tym przekonać oglądając wszystkie wersje. <insert_tears_in_rain_quote_here>
-
-
Byłem w tym mieście. W tych azjatyckich knajpach, na straganach, pośród deszczu, cienia, dymu i neonów szukałem człowieczeństwa.
-
Powtórka na dużym ekranie! To kim jest Deckard to ostatecznie najmniej istotna kwestia filmu ;) Wyśmienite dopełnienie powieści Dicka.
-
Efekty specjalne do dziś robią wrażenie, scenografia i kostiumy olśniewają, klimat wylewa się z ekranu... tyle, że fabuła jest prosta jak drut i psuje odbiór
-
Sztandarowe (może zbyt) ujęcie ważnego tematu. W metropolii acz kameralny, ale i niewiele z tych postaci ma coś więcej. I o to chodzi. Audiowizualnie przepiękny
-
Lepiej przeczytać książkę, dobry OST, po licznych restauracjach mamy piękny obraz, ale scenariusz jest wycinkiem fabuły książki.
-
Blade Runner to jeden z najwybitniejszych filmów science-fiction jakich widziałem. Powolne ale i dokładne tempo opowiadania historii to jest to. Ukazanie świata z tymi efektami specjalnymi jako ciemny, opanowany przez duże korporacje świat oddaje w 101% klimat neo-noir. Wielkie brawa dla Hauera jak i dla Harrisona Forda za odegranie jednych z lepszych ról, chociaż Hauer szczerze bardziej wydawał się barwny w filmie. Jak to mówią wszystkie te chwile zatracą się w czasie niczym łzy na deszczu.
-
All those moments will be lost in time... like tears in rain... Z każdym kolejnym obejrzeniem kocham ten filmu coraz bardziej.