Entuzjasta Gier
Źródło-
Netflix ma w swoim katalogu masę gniotów, jednak pod względem niekompetencji I-Land bije je na głowę.
-
To nie tylko jeden z najgorszych seriali o zombie, ale i najgorsza adaptacja gier z cyklu Resident Evil.
-
W niemal każdym aspekcie podnosi poprzeczkę.
-
Twórcy nie potrafią się zdecydować, czym ich dzieło ma być: serialem grozy, makabreską, kryminałem, czy horrorem psychologicznym.
-
Bardzo udana antologia. Każdy z odcinków nakęcony jest w unikalnym stylu, charakterystycznym dla danego reżysera. Nie wszystkie odcinki są idealne, jednak ciężko znaleźć wyjątkowo zły.
-
Trochę szkoda, że świetna książka nie doczekała się dorównującej jej adaptacji i dostaliśmy serial co najwyżej przeciętny.
-
Mimo rozczarowującego zakończenia, na tle innych polskich seriali jest to produkt solidny, a w porównaniu do serialowych standardów TVN niemal arcydzieło.
-
Oprócz ładnych ujęć Szczecina i mrocznej atmosfery skandynawskich kryminałów, Odwilż nie ma nic ciekawego do zaoferowania.
-
Bez wątpienia wybija się na tle najgorszych odsłon, jednak nie dorasta do tych najlepszych. New Blood powstał w jednym celu - wypłukania z naszych ust złego posmaku pozostawionego przez koszmarny ósmy sezon i to twórcom się udało. Niestety jak na niemal dekadę przerwy nowa odsłona nie przynosi takiej satysfakcji, jaką powinna.
-
Wartka akcja, dobre efekty specjalne, trzymające w napięciu gry i mroczna tajemnica, to atuty powodujące, że Alice in Borderlands jest jednym z ciekawszych seriali azjatyckich na Netflixie.
-
Nigdy nie był dziełem głębokim, jednak swoje braki nadrabiał aspektami rozrywkowymi.
-
Jeśli nie przeszkadza wam wymagająca sporo uwagi trójdzielna narracja, czeka was 10 odcinków naprawdę dobrej rozrywki.
-
Polska produkcja udowadnia, że stać ją na wiele i umie zbliżyć się do poziomu szwedzkiego kryminału.
-
Do tej pory w polskiej wideotece niewiele było seriali wartych uwagi, jednak ta produkcja na nią zdecydowanie zasługuje.
-
Świetny miniserial z wieloma zwrotami akcji i dobrze poprowadzoną, angażującą intrygą.
-
Dla każdego miłośnika dobrych thrillerów jest to pozycja obowiązkowa.
-
Jeśli szukacie fajnego serialu młodzieżowego z tajemnicą, to istnieje wiele lepszych pozycji.
-
Zachwyca mistrzowską grą aktorską i nieraz podobieństwem do znanych nam członków rodziny królewskiej pod względem aparycji.
-
Zdecydowanie warta polecenia pozycja.
-
Niektórzy mogliby nazwać ten serial wręcz banalnym. Jednak tak pozytywny odbiór może tylko świadczyć o tym, jak bardzo każdy pragnie podobnych przygód - ale takich... spokojnych. "Emily w Paryżu" jest niczym wielowarstwowy tort. Raczej większość chce go posmakować, nie tylko oglądać, a chwile rozkoszy pozostają jeszcze na długo po spożyciu słodkości.
-
Jeśli szukasz rozrywki na wysokim poziomie, to ciężko uznać ten serial za światowej klasy dzieło. Mimo wszystko, obrazy dostarczane zmysłom przez twórców sprawiają przyjemność i pozwalają odciąć się od szarej rzeczywistości.
-
Drugi sezon Dirty John to opowieść o rozpadzie udanego związku, ze znakomitym występem Amandy Peet i porywającą, opartą na faktach historią.
-
Jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Sprawdzi się dla fanów opowieści o ludziach w pelerynach, ale dzięki satyrycznemu wydźwiękowi będzie także świetną rozrywką dla ludzi szukających odtrutki na tę dominującą w ostatnich latach popkulturę tematykę.
-
Momentami nieco naciągany, jednak mimo tego wystarczająco rozrywkowy, aby utrzymać nas w napięciu przed telewizorem.
-
Udany i trzymający w napięciu serial, z ciekawą, lecz momentami nieco zbyt przewidywalną intrygą.
-
Dobrze zagrany i wciągający serial, który pozwala nam dowiedzieć się nieco więcej o metodach działania osób korzystających z naiwności swoich partnerów. Obowiązkowa pozycja na Walentynki.
-
Serialowy odpowiednik letniego blockbustera. Nie jest dzieło najwyższych lotów i można by spędzić sporo czasu, wytykając kolejne błędy tej hiszpańskiej produkcji, jednak mimo tego serial jest wystarczająco rozrywkowy, aby przykuć nas do telewizorów na długie godziny.
-
Jest fascynującym dokumentem. Bardzo jednostronnym, tworzonym niemal pod tezę, ale mimo to niezwykle wciągającym. Pokazuje liczne wady obecnego systemu prawnego, w którym potencjalnie każda osoba, przy złej woli innych ludzi może zostać zniszczona.
-
Pełnoprawny dramat bokserski rozpisany na 13 odcinków i chyba jedyny serial, który w takim stopniu skupia się na boksie. Cudowna mieszanka Rocky'ego, Wojownika i Rodziny Soprano.
-
To bardziej realistyczna wersja "24 Godzin". Serial rzuca światło na tematykę islamskiego terroru, bez zbędnego demonizowania tej religii.
-
Boss to obok The Wire jeden z najbardziej niedocenionych seriali w historii. Bardzo dobry wgląd za zakulisowa politykę i trzymająca w napięciu, ocierająca się o Szekspira fabuła.
-
Największą siłą serialu, zaraz po atmosferze, są niezwykle oryginalne i realistyczne postacie.
-
Mimo problemów z dostępnością i otwartym zakończeniem serial jest wciąż warty uwagi, szczególnie wśród osób lubiących atmosferę niesamowitości i tajemnicy.
-
Najmocniejszą stroną serialu Ty, jest inteligentna zabawa z konwencją. Cała opowieść to postmodernistyczna zabawa kliszami z klasycznych komedii romantycznych i oper mydlanych.
-
Pociąg o nazwie The ABC Murders, najpierw rozpędza się ospale, następnie nieco przyśpiesza po to, by w finale spektakularnie się wykoleić. Zabrakło skupienia się na intrydze i zagadce kryminalnej. Zamiast tego twórcy zaserwowali nam zapychacze i polityczną propagandę.
-
Nawiedzony dom na wzgórzu jest jednym z najlepszych seriali 2018.
-
Jedna z najlepszych adaptacji Agaty Christie. Historia trzyma w napięciu i umiejętnie łączy oryginalny materiał źródłowy z nowymi wątkami. Dla miłośników kryminałów pozycja obowiązkowa.
-
Jeden z najlepszych seriali tego roku. Brutalny, prawdziwy i świetnie zagrany. Jest też jednym z niewielu seriali tak boleśnie pokazujących kondycję polskiego społeczeństwa i różne rodzaje zła, które na co dzień ignorujemy.
-
Wywraca do góry nogami gatunek zwyczajowo zdominowany przez mężczyzn, czyniąc kobiety głównymi postaciami.
-
Serial ze zmarnowanym potencjałem. Twórcy wykreowali ciekawy świat i sympatycznych bohaterów, tylko po to aby zanurzyć ich w infantylnym scenariuszu, którego niedostatki miały być przesłonione kusymi spódniczkami i efektownymi akrobacjami.
-
Został zmarnowany tragicznym scenariuszem i beznadziejną obsadą, która nie jest nam w stanie sprzedać większości scen.
-
Jest jednym z najlepszych debiutów telewizyjnych ostatnich lat. Warto dać mu szansę, nawet jeśli pierwsze odcinki wydadzą się nam nieco zagmatwane.