Po czterech latach ci sami bohaterowie borykają się z kolejnymi problemami.
- Aktorzy: Maciej Stuhr, Roma Gąsiorowska, Tomasz Karolak, Agnieszka Dygant, Piotr Adamczyk i 15 więcej
- Reżyser: Maciej Dejczer
- Scenarzyści: Marcin Baczyński, Mariusz Kuczewski
- Premiera kinowa: 13 listopada 2015
- Premiera DVD: 18 kwietnia 2016
- Premiera światowa: 9 listopada 2015
- Ostatnia aktywność: 5 stycznia
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Bajkowa atmosfera świąt bijąca z ekranu pozwala przymknąć oko na oklepane wątki i miałkie dialogi. Na pewno nie jest to - jak zapewniają twórcy - "najzabawniejsza komedia ostatnich 25 lat". Film jest przesłodzony, komercyjnie tandetny i do bólu przewidywalny.
-
Twórcy "Listów do M.", a także "Listów do M. 2" znaleźli zatem klucz do serc widzów. W okresie przedświątecznym mamy chyba ochotę na oglądanie lekkich, pokrzepiających opowieści z obowiązkowym morałem kolorowej historyjki, ale przy tym niegłupich, z dobrze dobraną obsadą, trochę wzruszających, trochę zabawnych. "Listy do M. 2" spełniają te oczekiwania nawet z nawiązką. To coś w rodzaju ekstra prezentu mikołajowego.
-
Jawi się niczym zielonoskóry Grinch, który kradnie prezenty spod choinki i oznajmia, że w tym roku świąt nie będzie - wszelka magia bożonarodzeniowa ulatnia się powoli z każdą minutą filmu. Całe szczęście, że do świąt jeszcze daleko i być może widz zdąży do tego czasu zapomnieć o tym koszmarku.
-
Na próżno szukać w "Listach do M. 2" czegoś nadzwyczajnego i uwierzcie mi na słowo - w chwili obecnej naprawdę się staram. Ale ciężko wykrzesać cokolwiek dobrego z ładnego świątecznego filmu, któremu brakuje świątecznej magii.
-
Fajna i dobrze dopięta komedia, prawie identyczna z oryginałem, ale sprytnie go rozszerzająca.
-
Listy do M. 2 cierpią na syndrom sequela. Cechują je kalki, sztampa i brak konkretnego punktu wyjściowego.
-
-
Recenzje użytkowników