Wizualnia kinematograficzna
Źródło-
Płytki, męczący i nudny, grający przez ponad dziewięćdziesiąt minut wciąż od nowa tę samą melodię tak, jak ma to w zwyczaju czynić pozytywka.
-
Jest więc, dzięki udanemu punktowi odniesienia jakim jest Japonia, wielkim kinowym esejem na temat starcia Zachodu z resztą świata.
-
Jest historią opowiedzianą m.in. dzięki kolorom. Czerwień, żółć, zieleń, a przede wszystkim błękit, mają za zadanie wyrażać emocje, potrzeby i pragnienia bohaterów.
-
Film na ważny temat okazał się przede wszystkim wydmuszką, nieposiadającą wystarczającej siły oddziaływania.
-
Przemoc dla reżysera nie jest więc bezsensowna.
-
Bogata symbolika filmu unaocznia potrzebę rozmowy z samym sobą. Bez niej nawet życie bez traum może wydać się nieudane, z nią jednak udaje się rozrysować teatr własnego życia, a w rezultacie zacząć rozmawiać także z innymi, również dla ogólnego pożytku.
-
Wykorzystując jednostkową historię, opisuje globalne mechanizmy.
-
Bogdan Mirica tylko pozornie wykorzystuje gatunkowe klisze, żeby ośmieszać. Scena oględzin stopy jest bodaj najbardziej metaforycznym fragmentem Psów.
-
Villeneuve prezentuje w swoim filmie przerażającą wizję współczesnego świata jako ogromnego koncentrycznego labiryntu.
-
Głęboko religijna refleksja na temat losów shintō, silnie animistycznego, rodzimego kultu Japończyków.