Wybitna lingwistka Louise Banks zostaje wezwana przez siły obronne kraju, by spróbować porozumieć się z wysłannikami innej cywilizacji po tym, jak gigantyczny obiekt zawisł nieruchomo tuż nad Ziemią. Nikt tak naprawdę nie wie, czy obcy przybyli na Ziemię w celach pokojowych czy może są zwiastunem inwazji. W zespole badawczym wspomagają ją pułkownik Weber i wybitny fizyk Ian Donnelly.
- Aktorzy: Amy Adams, Jeremy Renner, Forest Whitaker, Michael Stuhlbarg, Mark O'Brien i 15 więcej
- Reżyser: Denis Villeneuve
- Scenarzysta: Eric Heisserer
- Premiera kinowa: 11 listopada 2016
- Premiera DVD: 15 marca 2017
- Premiera światowa: 1 września 2016
- Ostatnia aktywność: 29 marca
- Dodany: 5 września 2016
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Ambitne, intelektualne kino science fiction w bardzo dobrym wydaniu. Produkcja pozostająca w pamięci i prowokująca pytania, jak i odpowiedzi.
-
Nie tylko kino dla fanów Sci-Fi, a przepiękna, oryginalna, intelektualnie pogłębiona opowieść o naturze człowieczeństwa i międzyludzkiej komunikacji, z fantastyczną rolą Amy Adams. Obowiązkowo.
-
Jest spokojnie i kameralnie, dzięki czemu Nowy początek nie stoi w szeregu z wtórnymi blockbusterami.
-
Genialne połączenie imponującego konceptu science-fiction z intymnym dramatem. Wielkie kino!
-
Wykorzystuje inwazję Obcych do opowiedzenia niezwykle personalnej i emocjonalnej historii pewnej kobiety.
-
Mądre kino, do rozmowy, analizy, bez fajerwerków.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Dennis bierze niczym Alex Garland w Ex Machinie motyw, który został wyeksploatowany w kinie po to, aby zrobić z nim coś oryginalnego i ciekawego. Zrobił to na tyle umiejętnie, że nie można mówić o Nowym początku jako jakimś głupim filmie o przyjeździe kosmitów, bo to naprawdę inteligentnie napisany dramat z elementami S-F, które zostały na tyle umiejętnie połączone z nim, że nie ma problemu z traktowaniem tej historii poważnie. Jeden z najlepszych filmów tego gatunku w tej dekadzie.
-
"Language is the first weapon drawn in a conflict." Byłby idealny, gdyby nie łopatologia od połowy filmu, ale niesamowita Amy Adams (brak chociaż nominacji do Oscara za tę rolę nadal mnie boli), niepokojąca oraz fascynująca muzyka Jóhannssona, a także zapierające dech w piersiach zdjęcia, zdecydowanie ją rekompensują.
-
"Arrival" jest chyba najlepszym filmem ostatnich kilku lat, jaki miałem przyjemność obejrzeć. Praktycznie każdy element filmu jest rewelacyjny - świetna reżyseria Denisa Villeneuve, kapitalny występ aktorski Amy Adams, scenariusz jest stosunkowo prosty, ale jakże skuteczny. Muzyka Jóhanna Jóhannssona jest w ogóle chyba najlepszym elementem tego arcydzieła. Jedyna minimalna wada, jaką "Nowy początek" ma, to dosyć przeciętny wygląd kosmitów, aczkolwiek i tak nie przeszkadza to praktycznie wcale.
-
9.526 lipca 2019
- 1
- Skomentuj
-
-