
Alicja nie pamięta przeszłości, nie wie kim jest. Kiedy po dwóch latach od zniknięcia zostaje odnaleziona przez rodzinę, nie chce wracać do dawnego, zapomnianego życia.
- Aktorzy: Gabriela Muskała, Łukasz Simlat, Małgorzata Buczkowska, Zbigniew Waleryś, Halina Rasiakówna i 14 więcej
- Reżyser: Agnieszka Smoczyńska
- Scenarzysta: Gabriela Muskała
- Premiera kinowa: 7 grudnia 2018
- Premiera DVD: 11 kwietnia 2019
- Premiera światowa: 15 maja 2018
- Ostatnia aktywność: 14 sierpnia
- Dodany: 18 maja 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Mam też wrażenie, że film, który do mniej więcej 2/3 pędzi jak dobrze naoliwiona maszyna, w pewnym momencie, po mikrokulminacji, trochę rozpuszcza sznurki i robi się nieco mniej precyzyjny, przez co traci dramaturgiczny impet. Ale i tak włazi pod skórę, nie chce wyjść z głowy.
-
Najbardziej rozczaruje tych, którzy oczekiwali po Córkach dancingu kolejnej produkcji ze świeżym spojrzeniem, oryginalną formą, wyłamującej się z wszelkich konwencji.
-
Agnieszka Smoczyńska stworzyła film niezwykle pojemny interpretacyjnie.
-
Nadzwyczaj precyzyjne, przemyślane do detali kino, w którym emocje kryją się pod minimalizmem użytych środków, a zarazem rozsadzają każdy kadr.
-
Podróż tym labiryntem tożsamości nie byłaby tak sugestywna, gdyby nie rola Muskały. Aktorka sama napisała sobie scenariusz i de facto dźwiga "Fugę" na własnych barkach.
-
Wspaniała, niezwykle przemyślana i wiarygodna kreacja w nietuzinkowym filmie, który ogląda się z niegasnącym zainteresowaniem.
-
Dramat niezwykle dopracowany. Scenariusz sprawia, że widz jest ciekawy rozwoju wypadków, a poczynania ekranowych bohaterów ogląda się jak przykład kina z dreszczem.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Fuga szokuje-ale w żaden gwałtowny sposób,nie ma tam zrywów,szarżowania na emocjach czy też mocnego wydźwięku w teksturze filmu.To dramat psychologiczny jakże wyciszony,ale posiadający niezwykle ściśniętą w sobie uczuciowość.To jak poszukiwanie siebie i nie tylko siebie w danej sytuacji-odnalezienie momentu(silnego stresu,który sprawił to co się teraz dzieje-czyli wielkie nieporozumienie.Gratuluje Muskale za rewelacyjną rolę i scenariusz.I te miliony zapytań w głowie po seansie bez odpowiedzi...
-
Zaraz po "Zimnej wojnie" najlepszy film tegorocznej Gdyni. Skomplikowane studium psychologiczne po utracie pamięci i próba powtórnej aklimatyzacji. Zawierzyć ludziom i zaakceptować starą tożsamość, czy wykreować siebie na nowo? Smoczyńska nigdzie się nie spieszy, podkreślając niepewność i rozchwianą emocjonalność swojej bohaterki. Muskała absolutnie rewelacyjna, to jest jej film!
-
Pięknie opakowany wizualnie dramat rodzinny z amnezją na pierwszym planie? Nie!
Jest to raczej wyzwalacz rozważań o tym, co określa ludzką tożsamość. Czy do odbudowania życia wystarczą skrawki pamięci zatrzymane w ciele? Czy można powrócić do roli matki w momencie, kiedy utraciło się samą siebie?
Choć w filmie widać rysy Smoczyńskiej, jest ona w praktyce tylko akuszerką pomysłu Gabrieli Muskały. A ta przejmuje kontrolę nad widzem od pierwszej sceny. I nie puszcza do końca. -
Po tak szumnych zapowiedziach chciałoby się, by "Fuga" była filmem dekady i niezapomnianym kinowym doświadczeniem. Śpieszę donieść, że niestety nie spełnia wszystkich oczekiwań, ale nadal pozostaje trudnym, wartościowym filmem. Gabriela Muskała zgłasza akces do aktorskich nagród, a Iwo Rajski to złote filmowe dziecko - liczę, by nie zaginęło, a z czasem, cierpliwie dostawał kolejne ciekawe role.
-
Przez cały film bohaterka, w którą znakomicie wciela się Gabriela Muskała, walczy ze sobą i swoimi bliskimi, próbując stworzyć kompromis między Kingą, którą znają, a Alicją, czyli nową (a dla niej - jedyną) tożsamością. Można także odczytywać "Fugę" w perspektywie feministycznej, bo główna bohaterka przecież wymyka się tym grzecznym, normalnym schematom, które definiowały jej dotychczasowe życie. Cieszę się z tego filmu Smoczyńskiej.
-