Stare legendy o bestii z Gévaudan prowokują młodego filmowca do podróży w kierunku pasterskiego departamentu Lozère na południu Francji.
- Aktorzy: Damien Bonnard, India Hair, Raphaël Thierry, Christian Bouillette, Basile Meilleurat i 5 więcej
- Reżyser: Alain Guiraudie
- Scenarzysta: Alain Guiraudie
- Premiera kinowa: 20 stycznia 2017
- Premiera światowa: 12 maja 2016
- Dodany: 14 listopada 2016
-
Kino odświeżające, bezczeszczące nasz komfort i nie pozwalające nam być suflerem w tej historii.
-
Niejasne, zagmatwane intencje reżysera można interpretować na wiele sposobów, tajemnicę wzmacnia intrygująca ścieżka dźwiękowa z dawno niesłyszaną w kinie psychodeliczną muzyką Pink Floyd.
-
Pełen poczucia humoru, kontrowersji, braku obciachu i zbliżonej wiary, że w życiu tkwi coś surrealistycznego i żaden, nawet najsprawniejszy umysł, nie będzie w stanie ich okiełznać.
-
Możemy sobie podróżować, ale koniec końców ścieżka zawsze się zapętli i doprowadzi nas do punktu wyjścia. Podobnie jest z "Rester Vertical" - filmem, który obiecuje wiele, ale raz po raz powraca do tej samej konkluzji.
-
Niespodziewana i zaskakująca komedia omyłek i nietypowych sytuacji, zdaje się także opowiadać ciekawą prawdę o roli mężczyzny w dzisiejszym społeczeństwie. Intrygujące dzieło.
-
Długo pozostanie w grze, gdy przyjdzie wybierać najbardziej niezapomniane sceny, obejrzane w kinie.
-
Jest kolejnym, nieszablonowym i pozostającym na długo w pamięci widza filmem Alain'a Guiraudie.
-
W tym szaleństwie jest metoda, bo jego bezczelność i nonszalancja sprawiły, że otrzymaliśmy nieoczywistą komedię, która dużo mówi o współczesnym świecie.
-
Podejmuje tyle tematów, że spokojnie można by z poszczególnych wątków stworzyć kilka osobnych dzieł.
-
Guiraudie świetnie się bawi wodząc publiczność za nos, kreując przed nią rzeczywistość na pozór realistyczną, by z hukiem zburzyć fabularne przyzwyczajenia i wiarygodność nieporadnie opowiadanej historii. Świat przedstawiany wydaje się wymysłem szczególnie złego scenarzysty z tendencjami do nieuzasadnionego ekscentryzmu.
-
Można się tym filmem oburzyć, można przestraszyć, jednak najwięcej będzie chyba widzów rozbawionych.
-
Guiraudie podejmuje kilka ciekawych tematów, jak bycie samotnym ojcem czy homoseksualizm w późnym wieku, dodaje do tego szczyptę czarnego humoru, ale niestety historia nie trzyma się kupy - wątki są rwane, motywacja postaci, czy nawet sympatia do nich, wyleciała przez okno, a niektóre obserwacje jest zwyczajnie niesmaczne.