Film jest ekranizacją opowiadania Joe Hilla "Czarny telefon". Opowiadanie pochodzi ze zbioru opowiadań "Upiory XX wieku". Nieśmiały, ale sprytny 13-letni Finney Shaw zostaje uprowadzony przez sadystycznego zabójcę i uwięziony w dźwiękoszczelnej piwnicy, gdzie krzyki na nic się nie zdają. Kiedy odłączony od kabla telefon powieszony na ścianie piwnicy zaczyna dzwonić, Finney uświadamia sobie, że słyszy głosy poprzednich ofiar mordercy.
- Aktorzy: Ethan Hawke, James Ransone, Jeremy Davies, Madeleine McGraw, Mason Thames i 15 więcej
- Reżyser: Scott Derrickson
- Scenarzyści: Scott Derrickson, C. Robert Cargill
- Premiera kinowa: 24 czerwca 2022
- Premiera DVD: 27 października 2022
- Premiera światowa: 25 września 2021
- Ostatnia aktywność: 1 listopada 2024
- Dodany: 12 listopada 2021
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Cieszę się, że Derrickson po wyreżyserowaniu "Doctora Strange'a" nie przesiąkł Marvelem i potrafi jeszcze sięgnąć do swoich korzeni. Nakręcił dreszczowiec, który na chwilę wchodzi pod skórę widza, ale nie wkręca się w nią nachalnie. "Czarny telefon" ma bowiem fragmenty, w których jest bardzo kojący - pokazuje niezwykłą więź brata i siostry, którzy wiedzą, że nie mają żadnego wsparcia u dorosłych. Razem muszą zmierzyć się ze światem. Jest to bardzo przejmujący i piękny obrazek.
-
W kategorii thrillerów / horrorów zdecydowanie czołówka, o ile nie najlepszy film, tego roku. Czarny Telefon zapewnia ciągłe napięcie, przeraża i miejscami naprawdę porusza. Nie czytałem opowiadania Hilla, ale wkrótce to nadrobię!
-
Kolejny udany film w horrorowym dorobku Scotta Derricksona, pewnie rozwijający te elementy, w których pierwowzór nie domagał i zapewniający niemal dwie godziny niekoniecznie odprężającego, ale z pewnością niegłupiego seansu.
-
Przydałoby się więcej tak dobrych filmów!
-
Derrickson z zaskakującą sprawnością - jak na jego dotychczasową filmografię - operuje dramaturgią, stopniowo wzmacnia napięcie i nawet tak wtórne, często irytujące techniki, jak jump scare stosuje z wyczuciem oraz fabularnym uzasadnieniem. To nie jest przypadek "Rings", gdzie otworzenie parasolki narobiło tyle hałasu, jakby sam diabeł wył na dnie piekła, to odwzorowywanie przerażenia, jakiemu musi sprostać porwany, trzymany w ciemnej piwnicy nastolatek.
-
Bardzo przyjemna niespodzianka oraz udany powrót Scotta Derricksona do świata grozy. To nie jest oryginalny horror, ale zdecydowanie efektywny, trzymający w napięciu i ogrywający pewne znane schematy w zupełnie innym kierunku.
-
Ma niestety sporo problemów, a dla wielu widzów będzie to film przestarzały i wtórny. Mimo to doceniam prostą, staroświecką fabułę i poprawny klimat lat 70, podkreślony przez niezłą warstwę wizualną.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Nie jest to nic wybitnego,ani też nic złego.W swojej materii-horroro-thrillerowej-to średniak.Na uwagę zasługuję naprawdę świetna rola Hawke'a który bawi się tą rolą i wychodzi mu to koncertowo.Również dwójka młodych aktorów spisuje się świetnie i tak naprawdę to ta trójka trzyma aktorsko ten film w ryzach poprawności.Od strony wizualnej dobrze oddany duch lat 70.A co do samej historii i jej ukazania to poza dobrym tempem i braku znużenia jest to mało wciągająca i trzymająca w napięciu historia.
-
518 czerwca 2022
- 10
- Skomentuj
-
-
Derrickson udowadnia jak wiele świetnych zabiegów jest w stanie reżysersko unieść, bo cała masa tutaj leniwych scenariuszowych rozwiązań. Fabularne uproszczenia walą zaś po oczach. Dlatego tym większe pokłony dla reżysera za niesamowite czucie obrazu, konwencji, emocji i żonglowanie nimi tak, aby przykryć tamtą wątpliwą resztę. Dzieciaki i Hawke to aktorskie: wow! Intro jest kozackie.
-
6.57 lipca 2022
- 3
- Skomentuj
-
-