Suzu, siedemnastoletnia licealistka mieszkająca z ojcem w małym miasteczku, postanawia odwiedzić wirtualny świat "U", poszukując ukojenia po śmierci matki.
- Aktorzy: Kaho Nakamura, Ryô Narita, Shôta Sometani, Tina Tamashiro, Lilas Ikuta i 15 więcej
- Reżyser: Mamoru Hosoda
- Scenarzysta: Mamoru Hosoda
- Premiera kinowa: 1 kwietnia 2022
- Premiera światowa: 15 lipca 2021
- Ostatnia aktywność: 11 lutego
- Dodany: 26 września 2021
-
Kino to jest wielce ambitne i daje do myślenia. Próbuje czegoś nas nauczyć. Szczerze to się popłakałem w trakcie seansu. Obcowanie z tym filmem to był za krótki sen...
-
8.524 sierpnia 2022
- 1
- Skomentuj
-
-
Niezależnie od wieku i poziomu kulturowego obycia każdy znajdzie w Belle coś dla siebie. Jedni mogą porównywać różne sposoby adaptowania europejskiej baśni, inni ekscytować się świetnymi numerami musicalowymi, a kolejni analizować to jak reżyser bawi się tropami licealnej dramy, tak obecnymi w japońskiej popkulturze. Nawet zatroskani i zamknięci na sztukę rodzice mogą tu odnaleźć historię o eskapistycznej roli internetu i o tym, że wirtualne znajomości mogą przynieść realne wsparcie.
-
Ten film to arcydzieło kinematografii anime, zarówno pod względem fabularnym, wizualnym jak i dźwiękowym. Osoby poniżej dwudziestego roku życia, które dotychczas nie zaznały w życiu prawdziwej straty, odrzucenia, bądź miłości, nic z niego nie zrozumieją. Reszta wyjdzie z seansu z uśmiechem mokrym od łez wzruszenia.
-
Zasługuje na naszą pełną uwagę i stanie się sensacją, zupełnie jak alter ego protagonistki. Piękna animacja będzie czarować was przez cały seans, po którym opuścicie kino czy domowy fotel ze łzami w oczach i rytmem muzyki w uszach.
-
Fenomenalny pod każdym względem. Mamoru Hosoda już dawno potwierdził, że potrafi mówić o ludziach, ich emocjach i problemach niezwykle mądrze i z taktem, nie popadając przy tym w łzawą tandetę. Tutaj jest dokładnie tak samo, bo dostajemy trudne i potrzebne tematy, które opowiedziano z dużą gracją i jeszcze większą emocjonalnością.
-
Rzadko kiedy po obejrzeniu zwiastuna czuję, iż konkretną produkcję wręcz muszę obejrzeć. Tak było w przypadku tajemniczej animacji "Belle". Zwiastuny przedstawiały przepiękną postać i zapowiadały porywającą historię. Skuszony zapowiedzią ruszyłem na seans i nie żałuję ani chwili spędzonej z Belle. Tę randkę zapamiętam na długo.
-
Na pierwszy rzut oka, jak powiedzą wielcy znawcy kina, to zwykła chińska bajeczka. Jednak dalej, głębiej, dostajemy pięknie przedstawiony świat. Świat, który pod tą charakterystyczną kreską, pod feerią barw, pod wspaniałymi, dźwięczącymi w głowie przez następne godziny piosenkami, nie jest zwykłą bajeczką. To dojrzałe społeczne kino, poruszające ważne życiowe problemy, z pozoru zwyczajne, a przez to często bagatelizowane.
-
To opowieść która przypadnie do gustu zarówno młodszym jak i starszym widzom. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Jedni fantastyczne utwory, inni wgniatające w fotel animacje, a jeszcze inni historię która trzyma w napięciu do samego końca, rozczula i daje nadzieję.
-
To film inny od dotychczasowych w twórczości Hosody. Nawet jeżeli zachowuje ten sam styl animacji i pewne tematy przypominają te, które widzieliśmy, czy to w "Wilczych dzieciach" czy "Mirai", to odczułem jakbym miał do czynienia z produkcją o większej skali. Wiążą się z tym zarówno zalety jak i wady.
-
Widzowie przywykli do bardziej miękkich i klasycznie epickich animacji studia Ghibli, tutaj zmierzą się z intensywnością i gwałtownością zupełnie innego rodzaju. Opowieść porywa z druzgoczącą śmiałością. Za nią kryją się jednak niebywała delikatność oraz czystość głęboko humanistycznej historii, w której mądrość miesza się z naiwnością w głębokim przeświadczeniu, iż w mroku musi kiedyś rozbłysnąć światło.