Stojąca w korku, zniecierpliwiona Rachel, ponagla innego kierowcę klaksonem, doprowadzając go tym samym do prawdziwej furii.
- Aktorzy: Russell Crowe, Caren Pistorius, Jimmi Simpson, Gabriel Bateman, Anne Leighton i 15 więcej
- Reżyser: Derrick Borte
- Scenarzysta: Carl Ellsworth
- Premiera kinowa: 31 lipca 2020
- Premiera DVD: 17 listopada 2020
- Premiera światowa: 16 lipca 2020
- Ostatnia aktywność: 14 stycznia
- Dodany: 2 czerwca 2020
-
Powinien zapewnić półtorej godziny rozrywki miłośnikom kina akcji ociekającego brutalnymi scenami niepohamowanej siły. Nie ma w tym jednak nic oryginalnego, przysłowiowa walka Dawida z Goliatem prowadzi do oczywistego finału. Potencjał aktorów, jak i fabuły wydawał się jednak nieco większy.
-
Derrick Borte postanowił zostawić logikę w domu i nastawił się na czystą akcję. Dlatego nie sili się na jakieś pogłębienie swoich bohaterów, przez co są oni jednowymiarowi.
-
Na pierwszy rzut oka absurdalna historia nie spodoba się większości. Jeśli jednak damy produkcji szansę, to twórcy uwiodą nas atmosferą grozy i niepokoju, a sam Russell Crowe i jego genialna rola stanie się prawdziwą wisienką na trocie - ukoronowaniem całego widowiska.
-
Może Nieobliczalny to nie jest najlepszy thriller jaki oglądałem, ale jest to na pewno film ważny, bo porusza bardzo, ale to bardzo poważny problem społeczny, który gnębi nas już od wielu lat.
-
Zafunduje wam ciężki, pełen krwi i niewytłumaczalnej brutalności seans, w którym może podobać się szybkie i intensywne tempo prowadzenia historii.
-
Kiedyś takie B-klasowe filmy jak "Nieobliczalny" lądowały od razu na półce w wypożyczalniach wideo, gdzieś między akcją a horrorami. Dziś, wobec pandemicznego zamieszania w kalendarzu premier, niespodziewanie urastają do miana potencjalnych hitów. Ale kin nie zbawią.
-
"Nieobliczalnego" najlepiej będzie oglądało się zatem po męczącym dniu w pracy, kiedy jedynym czego potrzebujemy jest wyłączenie na chwilę racjonalnego myślenia. Jako trampolina od znacznie mniej pasjonującej rzeczywistości zatem - nada się.
-
Russell Crowe postawił na fizyczność, wygląda jak wściekła góra lodowa, która taranuje wszystko na swojej drodze. Gdzieś tam w tle majaczy próba zdiagnozowania współczesnego znerwicowanego społeczeństwa, ale wydaje się, że ten temat już dosadnie podsumował "Upadek" z Michaelem Douglasem prawie trzydzieści lat temu.
-
Oczywiście można ten film potraktować jako ostrzeżenie przed wariatami albo próbę przypomnienia, że inni też miewają złe dni. Ale to przecież banał. Nieobliczalny jest przeciętnym thrillerem z przewidywalnym zakończeniem.
-
Pewnie gdyby nie długi post od kina, to zjechałbym film Derricka Borte z góry na dół, ale sytuacja jest inna i jeśli oczekujecie niezobowiązującej krwawej zabawy na lato, to mimo wszystko Nieobliczalnego polecam.