Eddie Brock próbuje zrobić karierę przeprowadzając wywiad z seryjnym mordercą, który nieoczekiwanie zdobywa moce symbionta.
- Aktorzy: Tom Hardy, Stephen Graham, Woody Harrelson, Peggy Lu, Michelle Williams i 15 więcej
- Reżyserzy: Andy Serkis, Kelly Marcel
- Scenarzysta: Kelly Marcel
- Premiera kinowa: 15 października 2021
- Premiera światowa: 14 września 2021
- Ostatnia aktywność: 1 stycznia
- Dodany: 17 lutego 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Szczęśliwie dla amatorów kina bez większych oczekiwań, fanów duetu Brock-Venom i talentu Toma Hardy'ego starcie z Carnage'em okaże się krótkim, acz rozrywkowym seansem, który na długo nie pozostanie w pamięci.
-
Przednia zabawa, ale fani mogą być wściekli.
-
W życiu nie nazwałbym go dobrą produkcją i jestem świadom jego licznych problemów. Jednakże prawdą jest też to, że to zdecydowanie był jeden z moich najprzyjemniejszych kinowych seansów w tym roku.
-
Niby sequel wygląda lepiej i ma parę świetnych momentów, ale w zasadzie wydaje się powtórką z rozrywki. Bez sensu, z nie zawsze dobrym montażem oraz chaotyczną, skokową narracją. Jako guilty pleasure z kumplami i piwem będzie idealnym wyborem.
-
Bezpretensjonalny twór pełen umowności i licznych uproszczeń. Film podobał mi się znacznie bardziej niż pierwsza część, choć niektórzy mogą powiedzieć, że poprzeczka nie była zawieszona specjalnie wysoko. Jeśli komuś podobał się pierwszy film, będzie zadowolony z sequela. Jeśli zaś nie podeszły Wam pierwsze solowe przygody Venoma, jest spora szansa, że możecie się rozczarować.
-
Całość jest równie głupiutka, ale i znacznie bardziej świadoma swoich mocnych stron i dużo spójniejsza w tonie, niż pełna potknięć "jedynka". Co czyni z niej znacznie przyjemniejszą w odbiorze całość.
-
Nie wiem, czy na coś takiego czekali fani.
-
-
Recenzje użytkowników
-
To nie było ani złe,ani dobre.Pierwsza część zaskoczyła pozytywnie tak sequel ma sporo potknięć,które czasem mocno przeszkadzały w odbiorze.Po pierwsze antagoniści-Carnage i Shriek są niewiarygodni w swoich metodach,o ile można obrać,że Kletusem rządzi szaleństwo tak Shriek to taka wydmuszka,słabo rozwinięte postaci,niesmak mocno pozostaje.Wizualnie super,ale są momenty,że film łapie zadyszkę-niestety tutaj kłania się nisko słaby scenariusz.Ale drodzy państwo,scena po napisach...To jest ZŁOTO.
-
Niby to niesamowicie durne i częściowo podane w duchu tych wszystkich superbohaterskich męczybuł kręconych te prawie dwie dekady temu, gdzie antagonista plecie w kółko jakieś głupoty, ale jednocześnie widać tu samoświadomość, konsekwencję oraz nacisk na bohaterów - nieporadnych, ale w ten uroczy i sympatyczny sposób.
-
Jest jedna scena w tym filmie, na której miałem atak śmiechu i to żadna z tych humorystycznych. Niestety ten film jest lepszy od pierwszej części i jednocześnie dużo gorszy od niej. Paradoks polega na tym, że całość mocno zaniża pozbycie się ciekawego antagonisty, który potraktowany jest jak typowy złoczyńca z początków MCU wpadający na jeden film i siemanara. Jest trochę świadomego cringe'u i zabawy głupotkami komiksowymi, ale... Pomimo kilku zalet film nie dostarcza.
-