Ojciec Burke i Siostra Irene zostają wysłani przez Watykan do klasztoru w Rumunii, aby zbadać przyczyny tajemniczej śmierci zakonnicy.
- Aktorzy: Demián Bichir, Taissa Farmiga, Jonas Bloquet, Bonnie Aarons, Ingrid Bisu i 15 więcej
- Reżyser: Corin Hardy
- Scenarzysta: Gary Dauberman
- Premiera kinowa: 7 września 2018
- Premiera DVD: 30 stycznia 2019
- Premiera światowa: 5 września 2018
- Ostatnia aktywność: 18 lutego
- Dodany: 13 października 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Szkoda zatem, że potencjał demonicznej zakonnicy nie został należycie wykorzystany, bo zamiast kolejnego solidnego filmu w serii otrzymaliśmy quasi horrorowy produkt.
-
Zakonnica miała być super strasznym horrorem. Wyszła jednak z tego całkiem przyzwoita komedia.
-
Kolejny niestraszny straszak z taśmy produkcyjnej jednej z największych wytwórni filmowych w krainie snów.
-
To nie będzie najbardziej przerażający seans w waszym życiu, ale zdecydowanie produkcja ta warta jest sprawdzenia, szczególnie jeśli nie chodzicie co niedzielę do kościoła.
-
Nie jest to film zły, ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że gdy twórcom brakowało pomysłów na utrzymanie klimatu horroru, decydowano się na rozluźnienie atmosfery żarcikami. I właśnie one są największym problemem tej produkcji, ponieważ mało kto spodziewał się ich tak dużo w horrorze zapowiadanym, jako jeden z najstraszniejszych ostatnich miesięcy czy lat.
-
Zakonnica nie trzyma w napięciu tak skutecznie jak Obecność. Opowieść raz po raz gubi tempo bądź staje się przewidywalna.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Ten film śmierdzi niewymienioną od dawna taśmą z fabryki kolejnych produkcji ze świata "Obecności", które z każdą następną częścią tego cyklu straszą już coraz mniej. Pomysłu tyle, ile starczyłoby na porządną krótkometrażówkę, a nie na film kinowy.
-
325 września 2018
- 16
- #9
- Skomentuj
-
-
Bardzo lubię jak twórcy tworzą Uniwersa, jest to ostatni czasy zabieg dość popularny i zwykle sprawdza się jakby tworzenie i prowadzenie historii głównych i pobocznych postaci.Oglądając Zakonnice miałem wrażenie, że twórcy zabłądzili w tzw. Internetach. Złe w tym filmie jest praktycznie wszystko-głównej "Zakonnicy" jak na lekarstwo,a jak już się pojawia to z dość marnym skutkiem,cała historia jest zła,postaci są tak niezgrabnie nakreślone, że bardziej przypominają parodię. Coś tu poszło nie tak
-