
Fabuła filmu opowiada o kilkunastu dniach przed wybuchem Powstania, kiedy dowództwo Armii Krajowej rozważa wszystkie za i przeciw rozpoczęciu otwartej bitwy z Niemcami. Trudna misja, jakiej podjął się Nowak-Jeziorański polegała na przedostaniu się z okupowanej Polski do Londynu, by przekazać informacje o walach Armii Krajowej i dowiedzieć się czy Brytyjczycy udzielą pomocy dla walczącej Warszawy, na które liczyło dowództwo AK, a także politycy i delegat rządu na kraj.
- Aktorzy: Philippe Tłokiński, Julie Engelbrecht, Bradley James, Martin Butzke, Nico Rogner i 15 więcej
- Reżyser: Władysław Pasikowski
- Scenarzyści: Władysław Pasikowski, Sylwia Wilkos
- Premiera kinowa: 15 marca 2019
- Premiera DVD: 1 sierpnia 2019
- Premiera światowa: 11 marca 2019
- Ostatnia aktywność: 29 grudnia 2024
- Dodany: 18 lutego 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Władysław Pasikowski tworzy produkcję o sporych walorach edukacyjnych, sięga po zapomnianych bohaterów narodowych i zwyczajnie daje radę wciągnąć w opowiadane wydarzenia. Dobrze przygotowane kino sensacyjne, którego nie musimy się wstydzić i oglądać przez zasłonięte oczy.
-
Władysław Pasikowski w "Kurierze", na szczęście, nie "rozprawia" się z naszą historią, nie tworzy też jej alternatywnych wersji. Pokazuje człowieka w nieludzkiej rzeczywistości, oddaje atmosferę Warszawy przed powstaniem i stwarza okazję do rozmowy. Czasem to właśnie jest najcenniejsze.
-
Pomimo pokładanych w nim nadziei jest filmem średnim. Niczym nie wyróżniającym się na tle ostatnio powstałych filmów wojennych.
-
Jest filmem powstałym niejako na zlecenie, przy swoim doskonałym tempie jest przede wszystkim świetnie wyreżyserowany. Nawet w momencie, gdy tempo mogłoby być zawieszone, Pasikowski zdaje się mówić: "Lecimy dalej".
-
Wcale nie jest zły. Ale dobry też nie. To po prostu kolejna porcja, wypranej z emocji i trójwymiarowych bohaterów czytanki historycznej.
-
Grzeczny, zachowawczy i przeciętny film, czyli kolejna szansa na dobre kino historyczne zmarnowana.
-
Bywa, że Pasikowski zręcznie przełamuje dramatyczną scenę humorem, co nadaje filmowi zaskakującej lekkości. Wreszcie, "Kurier" potrafi chwycić za gardło, zwłaszcza w kulminacyjnym akcie, gdy atmosfera wyścigu z czasem staje się coraz gęstsza. Wydaje mi się jednak, że w czasach, w których polscy filmowcy nie muszą czuć się dziećmi gorszego Boga, to trochę za mało. Pomniki stawia się nie tylko po to, by ocalić pamięć, ale też po to, by - najzwyczajniej w świecie - zrobić wrażenie.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Meh. Niemalże wszystkie elementy są wykonane na co najwyżej poprawnym poziomie, a fabuła to w zasadzie pójście z punktu A do punktu B bez żadnych emocji. Bohaterowie są mocno jednowymiarowi, a romans (jeżeli tak można ten element nazwać) wypada kiepsko. Nie oczekiwaliśmy filmu na takim poziomie od Ciebie, panie Pasikowski. :/
-
Zamiast stać się dobrze zrealizowaną pierwszą filmową kanwą do dyskusji o genezie wybuchu Powstania, razi eksponowaniem finalnie bezsensownej misji. Rozmach realizacyjny i dbałość o wizję czasów okupacji w dużej mierze zmarnowany. Nie przemyślany dobór aktorów, niektórzy rażą przerysowanym aktorstwem. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/03/17/Kurier-–-mission-no-sens-ocena-510