
Nanook i Sedna mieszkają samotnie w lodowej krainie gdzieś na północy Jakucji. Wieczorami pod stertą futer starzejąca się para opowiada sobie dawne mity, nieprzystające już do rzeczywistości.
- Aktorzy: Mikhail Aprosimov, Feodosia Ivanova, Sergei Egorov, Galina Tikhonova, Afanasiy Kylaev
- Reżyser: Milko Lazarov
- Scenarzyści: Milko Lazarov, Simeon Ventsislavov
- Premiera kinowa: 25 stycznia 2019
- Premiera światowa: 23 lutego 2018
- Ostatnia aktywność: 30 sierpnia 2024
- Dodany: 29 listopada 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Nie ucieka się do szantażu czy uczuciowej szarży, ale przyciąga nieuchwytną atmosferą obcowania z czymś wyjątkowym.
-
Fascynująca impresja na temat zderzenia człowieka z naturą oraz pean na cześć odchodzącej w zapomnienie kultury.
-
Jest filmem wyjątkowo niepozornym, skromnym, minimalistycznym. Poetyckim, mimo epickiego rozmachu ogarnianych kamerą przestrzeni. Zdjęcia znakomicie oddają relacje łączące ogrom natury z siłą pojedynczego człowieka, który stara się przeciwstawić zarówno jej, jak i presji zachodniej cywilizacji.
-
Małomówny utwór, ale jakże treściwy, przepełnionymi uczuciami oraz refleksjami o przemijaniu i stracie. W kontekście bliskich sobie dusz, ale i duszy bliskiej pewnej rzeczywistości, która zanika i wymiera w postkapitalistycznym świecie.
-
Pochylając się nad sensem życia Nanooka i Sedny, reżyser snuje swoją kameralną opowieść, wymagając od widza dużych pokładów cierpliwości. Jednak przez mnogość pocztówkowych widoków, uroku i poczucia humoru, potrafi utrzymać nasze zainteresowanie.
-
To w gruncie rzeczy film strasznie smutny. Wizualna maestria nie jest w tym wypadku sztuką dla sztuki, a służy ujawnieniu przykrych prawd XXI wieku. Gdzieś w trakcie naszej drogi zatraciliśmy umiejętność współgrania z naturą i zaczynamy tracić umiejętność współgrania z drugim człowiekiem.
-
Milko Lazarov nie potrzebuje słów, które tak często zacierają i deformują obraz rzeczy, za to tworzy uniwersalny filmowy język, zrozumiały dla wszystkich. Mimo że "Ága" to film zanurzony we wszechogarniającej ciszy i estetyce slow cinema, która wypracowuje system widzenia świata reżysera, zdaje się ona nieść przesłanie bliskie sercu każdego: przestrogę przed przemijającą tradycją, utratą kogoś bliskiego. I namacalny dowód na kalejdoskop bólu naszej planety.
-
-
Recenzje użytkowników