Grający ze sobą od 12 lat zespół muzyczny nigdy nie wystąpił przed publicznością. Dostają zaproszenie na wielki festiwal metalowy w Norwegii.
- Aktorzy: Johannes Holopainen, Minka Kuustonen, Antti Heikkinen, Max Ovaska, Samuli Jaskio i 15 więcej
- Reżyserzy: Juuso Laatio, Jukka Vidgren
- Scenarzyści: Juuso Laatio, Aleksi Puranen, Jari Rantala, Jukka Vidgren
- Premiera kinowa: 1 lutego 2019
- Premiera światowa: 9 marca 2018
- Dodany: 31 października 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Mocno absurdalna komedia pokazująca perypetie metalowego zespołu szykującego się do podboju świata.
-
7.58 maja 2020
- Skomentuj
-
-
"Odjazdowy", anarchistyczny film. Ja już jestem chyba na niego za stary, ale młodzieży powinien przypaść do gustu - nieprzypadkowo otrzymał Nagrodę Publiczności na Warszawskim Festiwalu Filmowym, gdzie średnia wieku jest niska.
-
Rzecz zapewnia bardzo, bardzo dużo solidnej rozrywki, śmiechu i dobrych emocji. Nagroda Publiczności na Warszawskim Festiwalu Filmowym była więc całkiem zrozumiała i doprawdy, powinna stanowić wystarczającą rekomendację.
-
Nie jest filmem złym, absolutnie wierzę, że wiele osób może się nim nawet zachwycić. Jest to jednak absolutnie letnia, wręcz telewizyjna produkcja. Szukajcie pokazu, bierzcie rodziców, babcie i chrześniaki i całą rodziną marsz do kina, część wycieczki na pewno się będzie dobrze bawić.
-
W całym swoim szaleństwie fińska produkcja przypomina twórczość lubianego Taiki Waititiego, którego poczucie humoru choć specyficzne, trafia do szerokiej publiczności. Heavy Trip to także wielka gratka dla miłośników metalu, ponieważ mimo wielu żartów na temat tego rodzaju muzyki i związanej z nią subkultury autorzy filmu traktują ją z należnym szacunkiem.
-
Jeśli więc podobał Wam się "Exterminator", to jego fiński kuzyn również przypadnie Wam do gustu. Przede wszystkim jednak idźcie na "Heavy Trip" dla symfonicznego postapokaliptycznego, kruszącego renifery, obrażającego Chrystusa ekstremalnego wojenno-pogańskiego metalu z Fenoskandii. Gwarantuję, że nie usłyszycie nic bardziej metalowego.
-
To rzecz od fanów dla fanów heavy metalu, w której odnajdą się na szczęście także widzowie, którzy na co dzień tej muzyki nie słuchają. Grupa marzycieli jest ujmująca w swoim uporze i każdy, kto kiedyś bardzo o czymś marzył, zrozumie ich podejście.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Filmowy rarytas dla fanów ostrych brzmień i dla amatorów szalonych komedii. Atutem są bardzo wyraziści bohaterowie. Każdy z członków kapeli ma swoją osobowość i zdolności. Scenarzyści mają wprost szalone pomysły. No bo kto wymyśliłby, żeby zdjęcie kapeli robić za pomocą … fotoradaru. Co prawda jest też kilka mniej smacznych żartów, ale one raczej giną w tej szalonej kopalni pomysłów komediowych. Największym atutem jest jednak muzyka. Fani mocnych brzmień będą z pewnością usatysfakcjonowani.