Konrad Chwast
Krytyk-
Nie jest w stanie obronić się jako filmowa produkcja o ważnym, ale też złożonym bohaterze. To raczej zwykła biografia, która niezłą kreacją aktorską i niezłym marketingiem ukrywa, że niewiele różni się od szkolnej rozprawki.
-
Gdybym zobaczył ten film w telewizji, zmieniłbym kanał.
-
Jestem pewien, że nie każdy odnajdzie się w tej dziwnej mieszance, nie każdemu będzie odpowiadał ciężkawy klimat, mrugnięcia z ekranu i pokręcone zwroty akcji. Mam jednak poczucie, że twórcom "Czarnego lustra" znowu udało się wybić mnie z równowagi, zaskoczyć i jednocześnie zaangażować. A przecież o to w tym wszystkim chodzi.
-
To przemyślany i zaskakujący thriller, który - gdy chce - sięga głębiej. Przeznaczony jest jednak dla osób, którym widok krwi i wizualnie efektowna przemoc nie przeszkadza w seansie.
-
Najlepszy film od Netfliksa, jaki widziałem.
-
Przyznam, że wznowienie tej marki i zarazem próba zrezygnowania z tego, z czym kojarzył się poprzednik, było zagraniem ekstremalnie ryzykownym. Jeśli jednak nie przeszkadza wam granie nostalgią i uważacie, że prostolinijne scenariusze nie kolidują z dobrą zabawą, to warto dać temu filmowi szansę.
-
Wbrew wszelkim zarzutom Ostatni Jedi to najlepsze Gwiezdne wojny, na jakie stać współczesne kino.
-
Temat wspaniały. Szkoda, że z wykonaniem jest znacznie gorzej.
-
Przełomowy film dokumentalny. Prosta historia o dopingu zmienia się w rozważania o etyce sportu. Czasem popada w zbytnie uproszczenia i skróty myślowe, ale wiedza, którą nam serwuje i tak jest niewyobrażalna.