
- 92% pozytywnych
- 16 krytyków
- 72% pozytywnych
- 45 użytkowników
Mężczyzna stara się uratować swoją siostrę z rąk religijnej sekty.
- Aktorzy: Dan Stevens, Michael Sheen, Lucy Boynton, Bill Milner, Mark Lewis Jones i 15 więcej
- Reżyser: Gareth Evans
- Scenariusz: Gareth Evans
- Premiera światowa: 21 września 2018
- Ostatnia aktywność: 25 stycznia
- Dodany: 12 października 2018
-
Ostatnimi czasy podchodzę dość mocno sceptycznie do oryginalnych netflixowych produkcji.Angielski horror w reżyserii Garetha Evansa jest ku mojemu zdziwieniu dość miłym zaskoczeniem.Fabuła filmu wydaję się być dość ciekawa,scenariusz nie jest poszarpany, a akcja idzie w miarę sprawnie wraz z biegiem filmu.Ciekawe rozwiązania montażowe i stylistyczne-prowadzenie kamery momentami jest niezwykle ciekawe i intrygujące.Reasumując to niezła historia przepełniona ciekawymi postaciami.Na wieczór idealny
-
"Apostoł" to bez cienia wątpliwości kino w starym dobrym stylu. Intrygujące, krwawe, klimatyczne, świetnie zrealizowane, jeszcze lepiej zagrane, przesycone symboliką, trzymające w napięciu, mocne i bezkompromisowe.
-
Miazga. Klimat wioski i te wszystkie rytuały no po prostu mega. Krwawo, mrocznie, okultystycznie i brutalnie. Czyli tak jak lubię. Mistrzostwo.
-
Ten film to brutalna wariacja na temat The Wicker Man tylko pod każdym względem lepsza. Gareth Evans zna się na rzeczy, a Dan Stevens i Michael Shenn to niespotykany duet. Muzyka, symbole, kult i napięcie - to jeden z najlepszych filmów Netflixa.
-
Bardzo klimatyczny film. Świetnie zrealizowany i zagrany. Dan Stevens doskonały w swojej roli. Razi jednak mocno przerysowane zakończenie.
-
Netflix stworzył całkiem interesujący Resident Sillent Outlast Evil Hill The Movie
-
Cudowny od strony wizualnej i technicznej. Jest klimat, są dobre sceny, połączenie różnych gatunków, ujęcia kamery rodem z Raid.
-
Lista oryginalnych filmów Netflixa staje się coraz dłuższa. Do załogi tym razem dołączył Gareth Evans. Niestety i jemu nie udało się wybić ponad średnią z ostatnich produkcji streamingowego potentata. Apostoł ma kilka zapadających w pamięć momentów, ale na dłuższą metę to film w dużej części obojętny pod względem historii i gatunku. Evans często zupełnie przeciętnie ogrywa prawidła horroru. Nie pomaga mu w tym też niejasny i ogólnikowy scenariusz.
-
Gareth Evans nie ma doświadczenia w horrorach i to niestety widać. Nieumiejętnie dawkowane napięcie. Świetna scenografia. Stevens to wybór zbyt oczywisty.
-
Kolejna, mroczna filmowa podróż do samego jądra ciemności. Jest klimat, dobre aktorstwo, gore, od którego czasem trzeba odwrócić wzrok (podziękuję za taki rytuał oczyszczenia)-jako całość lekko zgrzyta, ale mimo wszystko warto.
-
-
Typowy film Netflixa. Dobry- bo tajemniczy przez 40 pierwszych minut, później jest już coraz gorzej.
-
-
-
Płytkie to jest. Dopracowane sceny wiercenia czaszek i miażdżenia członków. Jak ktoś lubi takie kino będzie zachwycony. Dla mnie to za mało.