Marek Michalak
Krytyk-
Poleciłbym zagorzałym fanom gatunku i talentu Edwarda Nortona. Pozostałym widzom sugerowałbym raczej ponowny seans klasyki.
-
Dużo ostatnio mówi się o czułości i "Słodziak" to film, który obdarza tym uczuciem wszystkich swoich, jakże niedoskonałych, bohaterów. Warto więc wybrać się do kina i spędzić z nimi te półtorej godziny, choć efekt oddziaływania filmu zależeć już będzie od naszej indywidualnej wrażliwości.
-
Jeśli więc w kinie szukacie czegoś innego, szalonego i nieprzewidywalnego, "The Lighthouse" to prawdziwy filmowy sztorm. A to, czy na końcu czeka światło latarni, musicie już sprawdzić sami.
-
Film nieprzyjemny, który podzieli publiczność. Stanowi jakby rewers tegorocznego filmu otwarcia American Film Festival - "Narodziny gwiazdy". Tylko o ile Lady Gaga pokazuje widzom narodziny gwiazdy, o tyle Elisabeth Moss pokazuje gwiazdy śmierć.
-
-
Przejmujący i realistyczny obraz "leczenia homoseksualizmu" i religijnej opresji.
-
Szkoda więc tym bardziej, że po świetnej pierwszej części filmu, druga jest trochę jak kariera filmowej Ally - nie da się na nią patrzeć inaczej, niż na zmarnowany potencjał.