Siedemnastoletnia Suzume pomaga tajemniczemu mężczyźnie usiłującemu zamknąć drzwi, przez które cała Japonia pogrąża się w chaosie.
- Reżyser: Makoto Shinkai
- Scenarzysta: Makoto Shinkai
- Ostatnia aktywność: 11 lutego
- Dodany: 5 marca 2023
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Suzume to poruszająca opowieść o ukojeniu duszy, przeżyciu swoistego katharsis, a także piękna historia o rodzącym się uczuciu. Emocjonalna, a jednocześnie niebanalna.
-
82 maja 2023
- 26
- #5
- Skomentuj
-
-
Anime prezentuje się okazale i ma wysoką wartość artystyczną, natomiast scenariuszowi nie udało się wspiąć na taki sam poziom. Mimo niedociągnięć filmu wypad do kina oceniam pozytywnie.
-
Liczyłam na solidną animację, która zadowoli mnie pod kątem wizualnym. Tymczasem dostałam o wiele więcej - przede wszystkim idealnie narysowaną historię, która ujmuje, ale nie jest przy tym pretensjonalna.
-
Zdecydowanie polecam "Suzume" każdemu, kto szuka filmu, który zainspiruje, wzruszy i zaskoczy. To nie tylko piękna historia o miłości i dojrzewaniu, ale także przypomnienie o tym, jak ważne są relacje międzyludzkie i jak cenne są wspomnienia, które kształtują nasze życie. Nie wahaj się i daj się porwać niezwykłemu światu "Suzume" - gwarantuję, że nie pożałujesz tej decyzji.
-
Zachwyca w momencie, gdy magiczne siły próbują spustoszyć japońskie ulice, ale też muzyczna oprawa potrafi przyciągnąć i zaangażować. Pod wieloma względami fabuła jest prosta, może czasem aż za bardzo, ale też przecież w życiu nie zawsze wszystko musi być skomplikowane - proste zdarzenia czasem opisują najlepiej to, co czujemy.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Na pierwszym planie gadające koty, ożywione krzesło i astralne robale. Ciekawiej zaczyna się na drugim, gdzie mamy luźne coming-out of age, pierwsze miłostki i zauroczenia, z drugiej, podejście do przepracowania straty matki, echa tragedii po Fukushimie, czy wzięcie odpowiedzialności za swoje życie. Shinkai ewidentnie nie nad wszystkim panuje, więc jego kino rozlatuje się na mniejsze fragmenty o różnym stopniu fabularnego zaangażowania. Każdy jednak odnajdzie wartości, które do niego trafią.
-
piękne anime, chociaż odrobinę zbyt długie, recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/suzume-zamkn%C4%85%C4%87-drzwi-d%C5%BCd%C5%BCownicy-ocena-7-10-za-taboret
-
Przy pierwszym seansie potrafiłem jeszcze zaangażować się, ale powtórka to była mordęga. Okropne tempo, przez które film sprawia wrażenie jakby trwał 3 godziny. Szczególnie, że to powtarzalne kino drogi z irytującą protagonistką oraz innymi, nudnymi postaciami, które wygadują oczywistości. Szkoda tak ważnego tematu na film, który kompletnie nie umiał go wykorzystać.