
Światem wstrząsa tajemnicza katastrofa. Samotny naukowiec z Arktyki próbuje skontaktować się z załogą wracających do domu astronautów.
- Aktorzy: George Clooney, Felicity Jones, Kyle Chandler, David Oyelowo, Demián Bichir i 15 więcej
- Reżyser: George Clooney
- Scenarzysta: Mark L. Smith
- Premiera światowa: 10 grudnia 2020
- Ostatnia aktywność: 14 kwietnia
- Dodany: 2 grudnia 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Sztab techniczny, na czele z operatorem Martinem Ruhe i scenografem Jimem Bissellem, a także licznymi ekspertami od efektów specjalnych wykonał świetną robotę. Pomimo intelektualnych mielizn, fabularnych dłużyzn, dziwnego montażu, słabej gry aktorskiej i chwilami bełkotliwej narracji, film można oglądać z zapartym tchem zachwycając się jego warstwą wizualną.
-
Clooney poległ jako reżyser, zmieniając gatunek, na którym się zna, na taki, o którym nie ma zielonego pojęcia, przez co wyszła mu produkcja bezpłciowa. Nie jest to ani rasowy dramat, ani też science fiction.
-
Z pewnością trafi w gust widza wypatrującego końca świata za oknem, bo seans pasuje jak ulał do dzisiejszego, tegorocznego nastroju. Powinien nas wrzucić w objęcia smutku i żalu, ale po prawdzie pozostajemy niezwykle obojętni. I nie jest to nasza wina, gdy dostając kolejną opowieść z postapokaliptycznym tłem, nie potrafimy wykrzesać z siebie zainteresowania, a wina samej opowieści i reżyserii.
-
Jak lepiej zakończyć 2020 rok, jeśli nie fantastycznonaukowym filmem katastroficznym o zagładzie Ziemi? Tak pewnie pomyśleli włodarze Netflixa, którzy w ostatnich dniach grudnia zaoferowali swoim użytkownikom "Niebo o północy". Problem w tym, że wydarzenia kończącego się roku były znacznie bardziej filmowe, angażujące i nieprzewidywalne niż to, co oferuje najnowsze widowisko George'a Clooneya.
-
Dzieło George'a Clooneya, choć zrealizowane więcej niż przyzwoicie i podejmujące ważne, niełatwe tematy, odebrałem trochę jak przysłowiowe "kopnięcie leżącego" - kolejną łyżkę dziegciu w beczce, w której w tym roku niewiele było miodu.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Podczas seansu miałem wrażenie,że jest to film praktycznie bez scenariusza-bo o ile dialogi są momentami wybitnie patetyczne i uwznioślone do rangi boskiej to całość praktycznie nie istnieje.Skakanie między stacją badawczą a statkiem kosmicznym są momentami niezrozumiałe,tak samo jak zachowania bohaterów-którzy są płascy,bez duszy.Bolączką jest też tempo-to niezwykle nudny film,i to tak,że oglądałem go na dwa razy.Tak jak planeta Ziemia w filmie tak im dalej tym bardziej film się rozsypujeSzkoda
-
2.527 grudnia 2020
- 10
-
-
Powiedzmy, że ostatnie 30 minut, czyli od momentu wyjścia i naprawy statku ten film wreszcie jest o czymś i zaczyna mieć coś fajnego do zaoferowania. Ekspozycja w ogóle powinna wylądować w śmietniku i być jeszcze raz napisana. Późniejsze zobojętnienie wypływa właśnie z tego. Na szczęście "Sweet Caroline", zdjęcia i efekty specjalne robią wrażenie. Reszta niestety to słabo angażująca próba kosmicznego postapo w bardzo estetycznym ujęciu.
-
4.525 marca 2021
-
-
The Midnight Sky miało szanse lepiej rozwinąć swój potencjał ale ostatecznie skończyło się na bardzo przeciętnym filmie
-
516 marca 2021
- 3
-
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Podczas seansu miałem wrażenie,że jest to film praktycznie bez scenariusza-bo o ile dialogi są momentami wybitnie patetyczne i uwznioślone do rangi boskiej to całość praktycznie nie istnieje.Skakanie między stacją badawczą a statkiem kosmicznym są momentami niezrozumiałe,tak samo jak zachowania bohaterów-którzy są płascy,bez duszy.Bolączką jest też tempo-to niezwykle nudny film,i to tak,że oglądałem go na dwa razy.Tak jak planeta Ziemia w filmie tak im dalej tym bardziej film się rozsypujeSzkoda
-
2.527 grudnia 2020
- 10
-
-
The Midnight Sky miało szanse lepiej rozwinąć swój potencjał ale ostatecznie skończyło się na bardzo przeciętnym filmie
-
516 marca 2021
- 3
-
-
5 za efekty, słabe to strasznie, niedopisane i niedokręcone chyba do końca :-)
-
525 grudnia 2020
- 2
-
-
To wszystko już było wcześniej. Nudno, bez emocji, źle sklejone ze sobą wątki.
-
526 grudnia 2020
- 2
-
-
Pandemiczny,widowiskowy film z niezlym zaskoczeniem,piękną muzyką i dobrą grą aktorską.
-
61 stycznia 2021
- 1
-
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
Zarówno miłośnicy urokliwego Clooney'a, jak i filmów sci-fi powinni być zadowoleni.
-
Jak lepiej zakończyć 2020 rok, jeśli nie fantastycznonaukowym filmem katastroficznym o zagładzie Ziemi? Tak pewnie pomyśleli włodarze Netflixa, którzy w ostatnich dniach grudnia zaoferowali swoim użytkownikom "Niebo o północy". Problem w tym, że wydarzenia kończącego się roku były znacznie bardziej filmowe, angażujące i nieprzewidywalne niż to, co oferuje najnowsze widowisko George'a Clooneya.
-
Był tak ciekawy, że zdążyliśmy się pokłócić o niezwiązaną z nim błahostkę w pierwszych 15 minutach oglądania.
-
Jest dla mnie ogromnym rozczarowaniem. Liczyłam na przejmującą, poważną historię o samotności, tęsknocie, niemożliwych do pokonania ograniczeniach człowieczeństwa i ludzkości. Tymczasem spędziłam dwie godziny, przyglądając się dawno przetrawionej przez współczesne kino science fiction zupie z popularnych wątków i motywów gatunkowych, którym na dodatek pożałowano staranności.
-
Clooney poległ jako reżyser, zmieniając gatunek, na którym się zna, na taki, o którym nie ma zielonego pojęcia, przez co wyszła mu produkcja bezpłciowa. Nie jest to ani rasowy dramat, ani też science fiction.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Powiedzmy, że ostatnie 30 minut, czyli od momentu wyjścia i naprawy statku ten film wreszcie jest o czymś i zaczyna mieć coś fajnego do zaoferowania. Ekspozycja w ogóle powinna wylądować w śmietniku i być jeszcze raz napisana. Późniejsze zobojętnienie wypływa właśnie z tego. Na szczęście "Sweet Caroline", zdjęcia i efekty specjalne robią wrażenie. Reszta niestety to słabo angażująca próba kosmicznego postapo w bardzo estetycznym ujęciu.
-
4.525 marca 2021
-
-
The Midnight Sky miało szanse lepiej rozwinąć swój potencjał ale ostatecznie skończyło się na bardzo przeciętnym filmie
-
516 marca 2021
- 3
-