Peter Parker mierzy się zarówno z byciem superbohaterem, dorastaniem, jak i człowiekiem Jaszczurem.
- Aktorzy: Andrew Garfield, Emma Stone, Rhys Ifans, Denis Leary, Martin Sheen i 15 więcej
- Reżyser: Marc Webb
- Scenarzyści: James Vanderbilt, Alvin Sargent, Steve Kloves
- Premiera kinowa: 4 lipca 2012
- Premiera światowa: 13 czerwca 2012
- Ostatnia aktywność: 16 marca
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Obraz dla zagorzałych fanów Pajączka oraz dla tych osób, które z postacią Człowieka-Pająka nie miały do tej pory okazji się zmierzyć i nie znają materiału wyjściowego. Dla innych odbiorców będzie to film nijaki, niewyróżniających się niczym szczególnym - ani wysublimowaną historią, ani spektakularnymi efektami specjalnymi, ani szczególnym poczuciem humoru, którego jest zdecydowanie za mało.
-
Odświeżenie serii wg mnie jest bardzo udane - rzekłbym zaskakująco.
-
Dobrze zrobiony, świetnie zagrany, z ładną muzyką Jamesa Hornera przy ponad 2 godzinach nie nudzi.
-
Pozycja naprawdę godna polecenia, która może nie jest szalenie ambitna i nie kryje w sobie moralizatorskich haseł, ale na pewno daje szansę na rozerwanie się w czasie tych dwóch godzin trwania filmu, a także dowiedzenia się wielu różnych ciekawostek dzięki dodatkom.
-
Myślę, że należy dać szansę "Niesamowitemu Spider-Manowi", bowiem atuty tej ekipy nie zostały w pełni ukazane. Jak na otwarcie nowej trylogii nie jest źle, ale zawsze mogło być lepiej.
-
Nie jest zapewne produkcją na miarę "Avengersów", ale jeśli szukacie miejsca, w którym będzie można na chwilę schować się przed bezlitosnym lipcowym słońcem, to jego seans wydaje się całkiem sensownym pomysłem. Zapewni Wam dwie godziny rozrywki na przyzwoitym poziomie, a jednocześnie w interesujący sposób przypomni jednego z najbardziej popularnych bohaterów komiksu amerykańskiego.
-
Stanowi jedno z najciekawszych dokonań w dziedzinie kina o superbohaterach.
-
Bohater Niesamowitego Spider-Mana jest irytująco ciapowaty, w towarzystwie pięknej dziewczyny traci zdolność wysławiania się, no i generalnie jest nastolatkiem. Takim typowym nastolatkiem, z problemami typowymi dla nastolatka, a więc męczącymi widza równie starego co ja.
-
Mimo swych zalet, "Niesamowity Spider-Man" może zostać uznany za film pełen kompromisów, bez wyrazistego charakteru. Brak mu lekkości humoru, daleko posuniętej autorefleksyjności i wyczucia w budowaniu scen akcji, którym popisali się twórcy "The Avengers".
-
Nieco brutalniejsza wersja przygód Spider-Mana, gdzie mamy akcję, romans i obowiązkową gadkę o odpowiedzialności - szkoda, że nie całkiem wziętą do serca.
-
Wyraźnie daje się odczuć, że obraz został zrobiony z myślą o widzu w wieku gimnazjalno-licealnym i to raczej tym, który nie traci czasu na czytanie, a już w żadnym momencie na myślenie. Twórcy starają się więc podać wszystko na jak najbardziej płaskiej tacy, uniemożliwiając odczuwanie czegokolwiek poza smakiem popcornu.